Tupot Małych Stóp ^^ - REAKTYWACJA

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Tupot Małych Stóp

Post autor: Nakasha »

A sądziłaś, że czym się zajmą? :D (mogły gryzieniem prętów :D ale jak widać płatki są smaczniejsze :D)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Tupot Małych Stóp

Post autor: Nina »

Byłam przekonana, że wszystkie zawisną na prętach, zrobią nieszczęśliwe minki i będą wystawiać do mnie rączki błagając o wypuszczenie z tej strasznej, małej klatki :P

Coco i Choco są z nami już 1,5 tygodnia :) Wydaje mi sie, że charaktery już im sie nie zmienią, bo są baaardzo wyraźne.
Choco to taki mały oszołom, nie da sie utrzymać jej w miejscu, wszędzie wlezie, wszystko sprawdzi, zajrzy w każdą dziure i przekopie całą kołdre :D Zrobienie jej ostrego zdjęcie raz bywa bardzo trudne (bo próbuje zjeść aparat albo nagle sobie przypomni, że ma coś bardzo ważnego do zrobienia) a innym razem banalnie proste bo jest z niej mała modelka i strzela takie pozy, że później pół godziny siedze przed fotką i sie zachwycam :P
Coco to spokojna, łagodna, nieco płochliwa panienka. Zupełne przeciwieństwo siostry! Wczoraj bardzo sie otworzyła i po spędzeniu 10minut pod moją ręką, poszła na zwiady po łóżku, na wszelki wypadek za siostrą ;) Zrobienie jej zdjęcia jest o tyle trudne, że albo sie gdzieś zakopuje, albo odwraca główke w inną strone (praktycznie każde zdjęcie ma z profilu albo tak, że widać tył główki) albo mój głupi aparat łapie ostrość na jej białe futerko i wychodzi rozmyta...
Cały czas jedzą :P Zjadają duuużo więcej w ciągu dnia niż moje trzy, czteromiesięczne albinoski, które są jednak większe od nich.
Strasznie pocieszne z nich dzieci, takie malutkie, delikatne ciapulce (moja mama tak na nie mówi, przez uszka)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Uwielbiam to zdjęcie! Obrazek
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Tupot Małych Stóp

Post autor: Nue »

Sama słodycz ;D Mraauuu!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Tupot Małych Stóp

Post autor: Nakasha »

Jaaaakie śliczności! *__* :D
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Emaleth
Posty: 41
Rejestracja: czw lis 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tupot Małych Stóp

Post autor: Emaleth »

Coco to była taka tatusiowa córeczka. Wszędzie chodziła za Rolfem i robiła to co on. Razem spali i jedli :) Prześmiesznie to wyglądało jak za takim wielkim szczurem dreptało coś małego i go naśladuje :)
Ze mną Zojka, Rolf i Bonusik :)
Odeszły - Matylda i Rosa :(
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Tupot Małych Stóp

Post autor: Nina »

Właśnie zostałam wyiskana i mam wymytą całą chrząstke ucha, szyje i nos, kolczyk został wyciągnięty. Teraz wariatka siedzi mi na głowie.
Choco :D
A Coco śpi w kapturze i zgrzyta zębami :)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Tupot Małych Stóp

Post autor: Nina »

Od śmierci Kyoko był względny spokój w stadzie. Niestety nic nie trwa wiecznie...
Staruszki są całe w strupach: Fuks, Afera, Deborka, Delilka, Milka i Femi. Solisia biega cały czas z nimi, ale futerko czyściutkie... Młode biegają po tym samym pokoju i im również nic nie jest, nawet słabiutkim labinkom.
Guz Milki rośnie błyskawicznie.
Guz Nessy już nie jest okrągły i twardy, jest nierówny i bardziej miękki, zniekształca sie i rośnie coraz szybciej.
Guzek Delilki rośnie.
Delilka. Cholera jasna, jak ja sie o nią boje. Od dwóch dni jest nieobecna, reaguje paniką na dotyk i gryzie. Nie ma problemów z równowagą, z trzymaniem czegokolwiek w łapkach, jest po prostu tak przerażająco nieobecna i jakby inaczej chodzi. Obrócona do góry łapkami rozgląda sie i jakby nie wie gdzie jest...
Nie wiem co jej jest, wetka też nie wie i strasznie mnie to martwi.


Najbliższy termin operacji to 7 styczeń...


Jak zwykle... Zbliżają sie święta a zwierzaki zaczynają chorować.

Trzymajcie kciuki za Delisie.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Tupot Małych Stóp

Post autor: Babli »

Nina, trzymamy! Za wszystkich.. Jejku. Święta, kojarzyły mi się z czymś miłym.. W zeszłym roku, w święta mój Ficus (królik)... ech..wcześniej Wiewiórka (kot).. :(
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tupot Małych Stóp - Zły czas...

Post autor: zalbi »

też mocno kciukam za wszystkich...

Nina, mój Teo też był taki ciapowato nieobecny i nie pozwalał sie dotykać, do tego zniknęły mu jajka. Okazało się, że brak mu witamin. Dostałam witaminki do picia i w ciągu tygodnia mu przeszło.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Tupot Małych Stóp - Zły czas...

Post autor: Nina »

zalbi pisze:Nina, mój Teo też był taki ciapowato nieobecny i nie pozwalał sie dotykać, do tego zniknęły mu jajka. Okazało się, że brak mu witamin. Dostałam witaminki do picia i w ciągu tygodnia mu przeszło.
Mogłabyś dokładniej opisać? Jak sie zachowywał/wyglądał?
Deliśka na starcie dostała zastrzyk z bomby witaminowej.
Momentami mam wrażenie, że słabo widzi. Macham jej ręką przed oczami a ona nie reaguje.
Moja mum stwierdziła, że Deliś wygląda jak taki szczurzy ułomek ::) No i to jest fakt.
Nie lubie tego typu zmian zachowania. Zawsze pojawia sie widmo problemów neurologicznych (tyle, że z równowagą nie ma raczej problemów) albo guz przysadki. Moja chora wyobraźnia za bardzo kombinuje.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Tupot Małych Stóp - Zły czas...

Post autor: yss »

niech wet pobierze zeskrobinę z tych strupków i oceni czy to nie grzybica. u mnie się rozwinęła u 4 szczurów [najbardziej u biednych szczupaków], a grzyb to taka rzecz co nie każdego atakuje, wszystko zależy od indywidualnej odporności. ale leki muszą i tak wszystkie dostawać....

u mnie też jest szczura z zaburzeniami równowagi, perdita kompletnie siadła, dostaje leki co prawda, mają ją rzekomo postawić na nogi - zrobiła się faktycznie bardziej energiczna ale nadal chodzi bokiem. jeżeli się nie wyleczy z tego będę musiała pomoc jej tak jak gyci :/
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
strup
Posty: 937
Rejestracja: pn cze 30, 2008 8:46 pm
Lokalizacja: wołów/wrocław

Re: Tupot Małych Stóp - Zły czas...

Post autor: strup »

Nina trzymajcie sie, kurde, ale macie ciężko.. >:(
ruth. oktawia. mela. fibi. odetta. bit. box. bletka. blesss ya. puff. bella. dorotka.
(*) hera. schizma. kryszna. kometa. sziwa. freya.

Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Tupot Małych Stóp - Zły czas...

Post autor: Nina »

Coraz więcej objawów Delilki pasuje do guza mózgu...
Od wczoraj mieszka sama w małej klatce. Zaczęły sie problemy z równowagą a stado strasznie ją biło.
Po południu idziemy do weta.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Tupot Małych Stóp - Zły czas...

Post autor: merch »

TRzymam kciuki za Delilke.
Nina moim zdaniem nie odroznisz na podstawie kliniki czy objawy spowodowane sa guzem czy wylewem czy zapaleniem mozgu . Delilka jest mloda na gruczolaka przusadki troche zbyt mloda. Ale oczywiscie to nie dowod ze to nie to , leczenie i tak takie samo : steryd, antybiotyk ( np Bactrim) leki poprawiajace ukrwienie i prace mozgu ( nootropil)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Tupot Małych Stóp - Zły czas...

Post autor: Nakasha »

Również tutaj mocno kciukam!

Guz przysadki może też być związany z problemami hormonalnymi... tak czy siak, na pewno warto podawać antybiotyki.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”