Lusia i Benia :D
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Lusia i Benia :D
Witam!
mam na imię Marzena i od 14. 10.2008 r jestem szczęśliwa właścicielka dwóch czarnych kapturków
kupiłam je w zoologicznym....wiem ,wiem ale zanim je kupiłam to wchodziłam tylko na tematy które pomogły mi się dobrze przygotować na przyjęcie szczurków:)(nawet do głowy mi nie przyszło, ze można szczurki zaadoptować przez internet:P)
Jak już byłam gotowa na zakup moich pociech...a właściwie pociechy(planowo miała być tylko jedna bo na więcej mama sie nie zgodziła) pojechałam kupić najpierw klatkę do hurtowni, bo taniej;) potem do zoologicznego. Wybór był duży, po niecałej godzinie w końcu wybrałam... to była Lusia gdy pani w sklepie zaczęła pakować szczurka do kartonika spojrzałam na pozostałe szczurki wszystkie sie schowały do domku, tylko jeden podszedł do szyby i zaczął mnie obserwować,latał za moim palcem i wspinał sie do otworków wentylacyjnych żeby mnie powąchać i nagle w głowie pytanie,a może dwa szczurki?:D miałam kupiona duża klatkę wiedz nie było problemu, no oprócz mojej mamy:D
po chwili pani zapakowała drugiego szczurka to była Benia.
mama była niezadowolona...nie będę tu cytować bo nie ładnie wtedy mówiła:D
ale już po kilku dniach zakochała sie w nich, teraz muszę pilnować żeby za często nie zbliżała się do klatki, bo co chwile chce im dać coś do jedzenia....inaczej by się spasły:D
tak wiec żyjemy sobie ja, Lusia i Benia i zastanawiam sie czy nie przygarnąć jeszcze jednej samiczki... (dodam fotki, tylko opanuje jak sie je wrzuca)
pozdro dla wszystkich
mam na imię Marzena i od 14. 10.2008 r jestem szczęśliwa właścicielka dwóch czarnych kapturków
kupiłam je w zoologicznym....wiem ,wiem ale zanim je kupiłam to wchodziłam tylko na tematy które pomogły mi się dobrze przygotować na przyjęcie szczurków:)(nawet do głowy mi nie przyszło, ze można szczurki zaadoptować przez internet:P)
Jak już byłam gotowa na zakup moich pociech...a właściwie pociechy(planowo miała być tylko jedna bo na więcej mama sie nie zgodziła) pojechałam kupić najpierw klatkę do hurtowni, bo taniej;) potem do zoologicznego. Wybór był duży, po niecałej godzinie w końcu wybrałam... to była Lusia gdy pani w sklepie zaczęła pakować szczurka do kartonika spojrzałam na pozostałe szczurki wszystkie sie schowały do domku, tylko jeden podszedł do szyby i zaczął mnie obserwować,latał za moim palcem i wspinał sie do otworków wentylacyjnych żeby mnie powąchać i nagle w głowie pytanie,a może dwa szczurki?:D miałam kupiona duża klatkę wiedz nie było problemu, no oprócz mojej mamy:D
po chwili pani zapakowała drugiego szczurka to była Benia.
mama była niezadowolona...nie będę tu cytować bo nie ładnie wtedy mówiła:D
ale już po kilku dniach zakochała sie w nich, teraz muszę pilnować żeby za często nie zbliżała się do klatki, bo co chwile chce im dać coś do jedzenia....inaczej by się spasły:D
tak wiec żyjemy sobie ja, Lusia i Benia i zastanawiam sie czy nie przygarnąć jeszcze jednej samiczki... (dodam fotki, tylko opanuje jak sie je wrzuca)
pozdro dla wszystkich
Re: Lusia i Benia :D
czekamy z niecierpliwoscia na fotki panienek
a decyzja o drugiej byla bardzo dobra
a decyzja o drugiej byla bardzo dobra
Wyszukiwarka nie gryzie
Re: Lusia i Benia :D
tez czekam na zdjęcia =)
fotki możesz wrzucić na imageshack.us lub np na fotosik.pl - polecam to drugie, bo na image często zdjęcia się potem nie chcą zaladować..
fotki możesz wrzucić na imageshack.us lub np na fotosik.pl - polecam to drugie, bo na image często zdjęcia się potem nie chcą zaladować..
- sylwiaiiwo8
- Posty: 69
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 8:37 pm
Re: Lusia i Benia :D
moja tez cię ledwo zgodziła na jednego a teraz w domu ma 9 pociech i nie narzeka
juz nie moge sie doczekac zdięc twoich skarbów więc czekam niecierpliwie
juz nie moge sie doczekac zdięc twoich skarbów więc czekam niecierpliwie
<:3)~Tośka <:3)~Ita <:3)~Cezar
za tęczowym mostkiem <:3)~Brutus
http://s10.bitefight.onet.pl/c.php?uid=149994
za tęczowym mostkiem <:3)~Brutus
http://s10.bitefight.onet.pl/c.php?uid=149994
Re: Lusia i Benia :D
no niestety gdzieś mi się zawieruszył kabelek z aparatu...nie mam jak fotek zrzucić na kopa:/
po sesji postaram sie go znaleźć:D
ale tak na dobry początek krótki filmik,kiepskiej jakości bo z komórki ;(
http://picasaweb.google.pl/Marzena.Mich ... 1820015250
po sesji postaram sie go znaleźć:D
ale tak na dobry początek krótki filmik,kiepskiej jakości bo z komórki ;(
http://picasaweb.google.pl/Marzena.Mich ... 1820015250
Re: Lusia i Benia :D
cześć.
najważniejsze ze nie są samotne. śliczne.
najważniejsze ze nie są samotne. śliczne.
Re: Lusia i Benia :D
Czekam z niecierpliwością na fotki.
Dobrze, że mama jednak się zgodziła na dwa szczury. Brawa dla mamy!
Moja nie jest tak wyrozumiała... gdybym nie była uparta Strach się bać, co by było
Dobrze, że mama jednak się zgodziła na dwa szczury. Brawa dla mamy!
Moja nie jest tak wyrozumiała... gdybym nie była uparta Strach się bać, co by było
- maua_czarna
- Posty: 1289
- Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór
Re: Lusia i Benia :D
Ehh..no to u mnie podobnie - najpierw, kiedy nie mialam za bardzo pojecia o szczurkach mialam jedna samiczke. Pozniej namowilam rodzicow na dwie,doszla kolejna, jeszcze jedna (za przygarniecie jej obiecalam rodzicom, ze pojde na magisterke ), i jeszcze dwie, i samce...sylwiaiiwo8 pisze:moja tez cię ledwo zgodziła na jednego a teraz w domu ma 9 pociech i nie narzeka
juz nie moge sie doczekac zdięc twoich skarbów więc czekam niecierpliwie
Tez mamy 9 Uwazaj Marzi, bo tez tak skonczysz
Super, ze podjelas taka decyzje, a ja z niecierpliwoscia czekam na zdjecia, tego nigdy za wiele
Skad wzielo sie imie Benia?
Re: Lusia i Benia :D
maua_czarna...
...
...
Re: Lusia i Benia :D
maua_czarna śmiechowy kawałek
Re: Lusia i Benia :D
nie mam nic przeciwko, moja mama też nie...jużIvcia pisze:Tez mamy 9 Uwazaj Marzi, bo tez tak skonczysz
a z imieniem to zrobiłam na złość takiemu jednemu...na imię ma Benigny i śmiał się, że z wymyślania imienia robię taki problem( czas leciał a ja nie wiedziałam jak ja nazwać....wiecie poważna sprawa )
zaczął wymyślać jakieś głupie imiona, żeby mnie zdenerwować a ktoś na koniec dodał może Benigna albo Benia....i tak zostało fajnie imię i przy okazji mogę go tym trochę podenerwować
maua_czarna ...fajny kawałek:D
Re: Lusia i Benia :D
no i dalej nie umiem kabelka znaleźć.... ale mam kilka fotek z komórki:D
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 6229488898
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 8981879378
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 0395561666
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 8871386274
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 4826066162
i na koniec nasza nowa klateczka:D
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 5067266482
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 6229488898
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 8981879378
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 0395561666
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 8871386274
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 4826066162
i na koniec nasza nowa klateczka:D
http://picasaweb.google.com/Marzena.Mic ... 5067266482
Re: Lusia i Benia :D
Hmm... Właśnie, to bardzo intrygujące.
Jakie wymiary ma klateczka? Fajnie, że jest otwierana od góry... Łatwo przy niej majsterkować i szczury "wyłapać"
Ogonki oczywiście cudne
Jakie wymiary ma klateczka? Fajnie, że jest otwierana od góry... Łatwo przy niej majsterkować i szczury "wyłapać"
Ogonki oczywiście cudne
Re: Lusia i Benia :D
w miejscu gdzie jest basenik jest wycięta dziura i żeby szczurki mi nie uciekły chwilowo go tam zamontowałam....ale szczurkom sie spodobał i sobie tam sypialnie zrobiły... jeszcze się tam mieszczą ale mam już domek drewniany