Koniec szczurzej historii. Trzódki ciąg dalszy.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
elusia
Posty: 600
Rejestracja: śr kwie 16, 2008 10:55 pm
Lokalizacja: śląsk

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: elusia »

kurczę :(

wiem, jak się czujesz.

[*] Teo.
Czerwonooki przyjaciel.
i co z tego?
Awatar użytkownika
maua_czarna
Posty: 1289
Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:27 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kobiór

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: maua_czarna »

Wiesz, ze my tez to niedawno przezywalismy i kiedy sami podjelismy decyzje, to tez uwazalismy, ze byla zla.
Ale teraz wiem, ze byla najlepsza i Twoja tez taka jest.
Trzymaj sie...
Obrazek Chrupka i Banieczka :)
Obrazek: Myszka,Bohun, Glorka, Ciri, Loluś, Bryndza, Blixa, Żorżeta, Groszek, Zagłoba, Soldat, Brusi, Anarchia, Rebelia,Rusalka, Ebola, Kofola, Obalka, Dżuma, Sepsa
Joga94
Posty: 73
Rejestracja: pt maja 23, 2008 11:22 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: Joga94 »

Trzymaj się, zalbi, mój Silverek też odszedł...[']
Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: Nina »

Teo [*]
Kilka dni nie wchodziłam do waszego tematu a tu taka przykra niespodzianka :(



Co do strupków. U nas było coś, co wyglądało identycznie i przez dr Piaseckiego zostało uznane za świerzb (do tamtej wizyty nie wiedziałam, że może być inny od tego uszno-ogonowego). Bardzo trafnie z resztą, 5 dawek ivomecu i gruntowne sprzątanie z odkażaniem, załatwiło sprawe.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: odmienna »

[*]…na co miałam nadzieję zaglądając tutaj od wczoraj po wielokroć ??? Chyba na to, że i Ty zali i Teuś już jesteście spokojni i odczuwacie wielką ulgę… Teo- Powodzenia na Tamtych Łąkach! :-*
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: zalbi »

Ciężko mi jak szlag.
Transporterek stoi na środku pokoju, nie wyciągnęłam jeszcze ręczników do prania.
Za to w nocy cały czas śniło mi się, że Teo dostaje jakieś zastrzyki, pan Kuba wychodzi do mnie i mówi: "Dostał zastrzyk ale olał mnie i okupkał". I tak na okrągło... Ewidentnie głupi sen.


Gdy wczoraj przekładałam Teusia, żeby ułożyć chusteczki w pudełku i położyć Go z powrotem, był jeszcze cieplutki. Oczka były prawie przezroczyste, straciły czerwony kolor.

Wszystkie szczurki, które umierają, umierają z zaciśniętymi piąstkami.. Teo miał łapki luźno.


Pożegnałam się z nim, porozmawiałam jeszcze i wsadziłam do pudełka, zamknęłam i poszłam kopać dołek.
Beta siedziała na drugim końcu podwórka i patrzyła na mnie smutno. Pierwszy raz tak na mnie patrzyła. Gdy skończyłam zawołałam ją, a ona podeszła i smutno szturchnęła mnie nosem. Mam dziwne wrażenie, że jakoś wiedziała co robię i co czuję.



Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa.. Tutaj, gdzie mało kto to rozumie, Wasze słowa wiele dają..

______________________________________________________________________________________________

Co do strupków.. Schodzą pięknie po maści, mam dwie tubki: jedna na wczoraj i dziś, druga na jutro i pojutrze. W czwartek też jedziemy z Emanem się pokazać, to zapytam o ten świerzb.

A co do Emana.. z ulotki dowiedziałam się, że po zastosowaniu maści nie może karmić piersią, prowadzić samochodu i zażywać tabletek antykoncepcyjnych. No cóż, będzie musiał to jakoś przecierpieć.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
elusia
Posty: 600
Rejestracja: śr kwie 16, 2008 10:55 pm
Lokalizacja: śląsk

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: elusia »

i co z tymi krostkami?
i co z tego?
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: zalbi »

ze strupkami jedziemy jutro, jak wrócę dam znać co i jak.

________________________________________________________________________________________________

Było dzisiaj tak ciepło i pięknie, że wzięłam Satka, Dantego i Burtona na pole. Co się działo! Jacy byli zadowoleni! Dante, chociaż zwykle jestem na pierwszym miejscu, olał mnie zupełnie. Biegał, przeskakiwał, wspinał się, zaczepiał resztę. Satu też zwiedzał a Burton najpierw trochę połaził a potem wygrzewał się na słońcu.

Na razie tylko tyle zdjęć:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Ausaya
Posty: 1183
Rejestracja: czw cze 28, 2007 4:47 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: Ausaya »

ale swietna sesja!! super zdjecia :D
mi tez sie marzy ktoregos dnia zabrac chociaz ze dwie panny na dwor, jednak boje sie ze mi gdzies zwieja...
Chlopaki nie chcialy odchodzic gdzies dalej?

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 371ece0b27 jak im blogo... :D
ze mną: Tequila i Lima :* :*

za TM: Helenka [*] Kama [*] Sutra [*] Mała [*] Ebolcia [*] Furia [*] Coco [*] Koleś [*]
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: zalbi »

Ausaya pisze:ale swietna sesja!! super zdjecia :D
mi tez sie marzy ktoregos dnia zabrac chociaz ze dwie panny na dwor, jednak boje sie ze mi gdzies zwieja...
Chlopaki nie chcialy odchodzic gdzies dalej?
Nie, chociaż pień ma jedną niską gałąź nie zeszli. Nie stałam przy nich cały czas, oni sobie biegali a ja bawiłam się z Betą. Oczywiście pilnowałam ich, żeby nie było, że wyniosłam szczury na pole i zostawiłam.
Planuję zabrać ich kiedyś do lasu, nad jezioro. Nie mamy daleko, 15 minut na nogach. Ale to jak już będzie cały czas cieplutko i będę już po maturze żeby móc iść przez południe a nie po południu.
"bo mysie kochamy" =)


_____________________________________________________________________________________________

mam jutro prezentację.. na temat szczurów. dwie godziny i do domu.

Na początku chciałam zabrać Dantego i Emana z racji tego, że Dante to fuzz a Eman jest ogromny.
Teraz Eman nie może być z resztą, więc zabrać go nie mogę.

Dantego wezmę na pewno, ale tak myślę, czy nie wziąć mu kogoś do towarzystwa? Żeby się małe nie stresowało samo i żeby mi kolejnej dziury w transporterku nie wygryzło. Jak wezmę mu Satka to Burton zostanie sam, jak wezmę Burtona to Satek zostanie sam, jak wezmę wszystkich trzech to będzie chyba za dużo szczurów.. i nie wiem co zrobić.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: Telimenka »

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... e7cd2dca34
Nic nie widze ten blask mnie oslepia! Dajcie okularki.. Dante wyglada jak stary dziadzio :-*
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
elusia
Posty: 600
Rejestracja: śr kwie 16, 2008 10:55 pm
Lokalizacja: śląsk

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: elusia »

kurcze, jak ty to robisz ze one nie uciekaja? wez wszystkie bo ''lepiej jak jest wiecej'' ;)

a co to za prezentacja ?
i co z tego?
Awatar użytkownika
Piromanka
Posty: 411
Rejestracja: pt lip 27, 2007 2:52 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: Piromanka »

Ojej! Ja też chcę tak na słoneczko! I nie tylko dla szczurów, ale też dla siebie :P Ostatnie trzy dni (włącznie z dniem dzisiajszym) spędzam w ciemnym, ciasnym i dusznym pomieszczeniu bez okien i bez dopływu świeżego powietrza (w pracy). Jak teraz zobaczyłam te zdjęcia to zatęskniłam ze zdwojoną siła za prawdziwą wiosną, ciepłą i słoneczną :) Wiosna jest moją ulubioną porą roku. Ale masz grzecznych chłopaków. Tak ślicznie siedzą na drzewku niczym gołębie ;) :D :P
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: unipaks »

Kurczę , ale im bylo fajnie na tym drzewie , też bym chciała tak wziąć moje tylko się boję , bo miasto hałaśliwe nawet w naszym parku - uciekłyby gdzieś przez jakiś rumor i co wtedy ?
Czy to próbna prezentacja na maturę ? A nie boisz się histerycznych pisków niektórych koleżanek czy też słusznie im się należy ? ;)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Moja trzódka: Teo, Burton, Eman, Satu, Dante

Post autor: Nue »

Sesja na drzewie świetna, ja też się z moimi wybieram, tylko zastanawiam się, czy brać ze sobą Neskę, która jest zupełnie nieobliczalna ::)

Przeczuwam, że prezentacja będzie hitem, zawsze tak jest, jak się pracuje nad czymś, co się kocha. Zdaj sprawozdanie, jak poszło!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”