Szczurobajki (mało)polskie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: Mój oddział
nie martw się... (wiem, że łatwo pisać)jeśli się pojawiła nagle i w takim miejscu- to raczej ropień. Może nawet samo się wchłonie ... mnie kiedyś tak przeraził Dar- wyczułam mu pod paszką zgrubienie takiej właśnie wielkości... po dwóch dniach nie było nawet śladu.
Re: Mój oddział
Babliś, Trzymaj się! Te 'atrakcje' potrafią człowieka wykończyć ale...bądż silna. ja oczywiście kciukam.
Re: Mój oddział
I nijak. Jutro miałam jechać. Czy pojadę, to się jeszcze okaże. Muszę zabrać się z którymś rodzicem autem.. bo:
Milo musi jechać sam, jeszcze nie wrzucę go do transportera z babami, poza tym, miejsca by nie starczyło.
Kjutek mój nawet nieźle. Wspomagamy witaminkami itp.
Aluzyj.. eh, no piszczy.
Powyższe pojadą w jednym transporterze, Milo w drugim, i mysz w trzecim, bo zauważyłam wredne ohydne pchły!
Na dodatek jestem chora... Pfff...
Milo musi jechać sam, jeszcze nie wrzucę go do transportera z babami, poza tym, miejsca by nie starczyło.
Kjutek mój nawet nieźle. Wspomagamy witaminkami itp.
Aluzyj.. eh, no piszczy.
Powyższe pojadą w jednym transporterze, Milo w drugim, i mysz w trzecim, bo zauważyłam wredne ohydne pchły!
Na dodatek jestem chora... Pfff...
Re: Mój oddział
Tak, u mnie Mok to samo miała, po paru dniach samo znikło. Uszy do góry, będzie dobrze!jeśli się pojawiła nagle i w takim miejscu- to raczej ropień. Może nawet samo się wchłonie ... mnie kiedyś tak przeraził Dar- wyczułam mu pod paszką zgrubienie takiej właśnie wielkości... po dwóch dniach nie było nawet śladu.
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Re: Mój oddział
I mysiak jescze ma pchły? No nie...te problemy spadły na Babli jak grad
ale będzie dobrze 
A w sprawie mysiaka...uważasz że nie warto go przedstawić?
Bardzo chętnie zobaczyłabym jak maluch wygląda
Jakieś fotki by się przydały xD


A w sprawie mysiaka...uważasz że nie warto go przedstawić?


Re: Mój oddział
A fe. Milo wciąż ma paskudną gulkę. 
Labinka wspomagana przez witaminki, troszkę się uspokoiła. Przyuważyłam, bardzo ciekawą rzecz, otóż:
Labinoska zachowuje się normalnie, jednak jeśli ktoś chce jej coś ukraść.. od razu się puszy, robi się osowiała, i leży... jeżeli owa paskuda jej odda 'zdobycz' (bo jakże można na małym białym żerować, od nich to bardziej darowizna niżeli zdobycz..
) małe wstaje z dziarską minką zaszywa się gdzieś z oddanym smakołykiem. Czy możliwe aby małe białe miało taktykę obronną w postaci wymuszania współczucia na stadku ?
Aluzyjoza, no hm..czytałam sobie ostatnio kwarki, i przypomniało mi się jak odmienna pisała o 'badaniach' na SokO
Mysz musi do jutra pożyć z pchłami..
Wczoraj, przez to zło, które się na forum panoszyło, i mi go uruchomić nie chciało, tak mi się nudziło, że postanowiłam dokonać aktu morderstwa na szczurach; pawim piórem. A oto poniższy dowód rzeczowy:
Klik
Nie zwracać uwagi na chusteczki, mój głos, i inne głupie rzeczy
Tak jakoś mi się nic wczoraj nie chciało
i mi jednocześnie odbijało!
Tu parę zdjęć Mila, które robiłam dla jego pierwszej właścicielki










Labinka wspomagana przez witaminki, troszkę się uspokoiła. Przyuważyłam, bardzo ciekawą rzecz, otóż:
Labinoska zachowuje się normalnie, jednak jeśli ktoś chce jej coś ukraść.. od razu się puszy, robi się osowiała, i leży... jeżeli owa paskuda jej odda 'zdobycz' (bo jakże można na małym białym żerować, od nich to bardziej darowizna niżeli zdobycz..


Aluzyjoza, no hm..czytałam sobie ostatnio kwarki, i przypomniało mi się jak odmienna pisała o 'badaniach' na SokO

O toto, ale Aluzyj w nieco innych sytuacjach, może coś w tym jest ?- SokO rozbawiony, buszujący pod kołdrą, nagle dotknięty: pisk!
- SokO podpełza do ręki, mocno się przytula, przymknięte ślepka, pogłaskany: pisk!
- SokO głaskany omdlewa, bezwolne ciałko pozwala przewrócić na plecki, dotknięty opuszkiem palca: pisk! - .....

Mysz musi do jutra pożyć z pchłami..
Wczoraj, przez to zło, które się na forum panoszyło, i mi go uruchomić nie chciało, tak mi się nudziło, że postanowiłam dokonać aktu morderstwa na szczurach; pawim piórem. A oto poniższy dowód rzeczowy:
Klik
Nie zwracać uwagi na chusteczki, mój głos, i inne głupie rzeczy



Tu parę zdjęć Mila, które robiłam dla jego pierwszej właścicielki










Re: Mój oddział
Nie zdążyłam edytować, a mam ważną informację.. otóż jutro kolejne dwie Krakuski zawitają w Makowskim 'dworze'
. Mianowicie dwie - jeszcze bezimienne dziewuchy.
Mamusia z córką...



Matula z piękną kropką i 'dekoltem' na pleckach, przy kapturku


I równie piękna córa, z uroczą czapeczką..! Obok też piękny braciszek
.

Mamusia z córką...




Matula z piękną kropką i 'dekoltem' na pleckach, przy kapturku



I równie piękna córa, z uroczą czapeczką..! Obok też piękny braciszek

- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mój oddział
Córunia jest przecudna (matula też niczego sobie!) gratuluję doszczurzenia... Niech się maludy zdrowo chowają.
Re: Mój oddział
piękna mamusia i córcia! przypominają mi moją Ziutkę, miziakowatego stwora
masz już jakieś typy imion?

mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Re: Mój oddział
A no właśnie imiona.. Poza starymi (Shisha i Nisha) to mi do mamusi nie pasują.. Mnie zależy na orientalnych imionach
Malutka pewnie będzie Shishą lub Nishą, ale to się jeszcze okaże. 
Tata mi kupił jogurt naturalny, którym się ostatnio przejadłam, i postanowiłam dać szczurakom. Jako, że Aluzyj ostatnio dużo je, to musiałam znaleźć pozostałe paskudki i je zawlec do miski. Nigdzie nie ma białych sióstr! Szukam po pokoju.. Cały przetrzepuje [syf mam teraz nie mały..].. I gdzie się znalazły małe białe? Spały zwinięte w kłębuszki na mojej koszulce od WF-u, a ja ich nie widziałam!
edit:
Eee... w akcie zemsty za robienie dziry, w mojej kapie.. Postanowiłam wrzucić Aluzyję do baseniku, wyskoczyła jak poparzona! I co? Zrobiła minę taką ''eee", i wskoczyła do wody..! Położyła się płasko na wodzie i zaczęła jeść jabłko! Ja już nawet zemścić się nie umiem.


Tata mi kupił jogurt naturalny, którym się ostatnio przejadłam, i postanowiłam dać szczurakom. Jako, że Aluzyj ostatnio dużo je, to musiałam znaleźć pozostałe paskudki i je zawlec do miski. Nigdzie nie ma białych sióstr! Szukam po pokoju.. Cały przetrzepuje [syf mam teraz nie mały..].. I gdzie się znalazły małe białe? Spały zwinięte w kłębuszki na mojej koszulce od WF-u, a ja ich nie widziałam!

edit:
Eee... w akcie zemsty za robienie dziry, w mojej kapie.. Postanowiłam wrzucić Aluzyję do baseniku, wyskoczyła jak poparzona! I co? Zrobiła minę taką ''eee", i wskoczyła do wody..! Położyła się płasko na wodzie i zaczęła jeść jabłko! Ja już nawet zemścić się nie umiem.

Re: Mój oddział
Oj Babli, te wszystkie zła nieczyste sie na ciebie zwaliły na raz, ale może jak już sie z nimi uporasz to długo ,długo będziesz miała spokój,oby
piórkowe stwory na filmiku prześliczne:)
Maleńka córcia z mamusia są przeurocze...achy i ochy właśnie z siebie wydaje
wymiziaj wszystko co ci sie w domu rusza od nas

piórkowe stwory na filmiku prześliczne:)
Maleńka córcia z mamusia są przeurocze...achy i ochy właśnie z siebie wydaje

wymiziaj wszystko co ci sie w domu rusza od nas

Re: Mój oddział
Babliś! Cudne! Cudne, prze-cud-ne!!!!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Re: Mój oddział
Szaleństwo z piórkiem 
A tych dwóch pań strasznie zazdroszcze, bo jam w nich zakochana od początku

A tych dwóch pań strasznie zazdroszcze, bo jam w nich zakochana od początku

Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp