ręce w klatce

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

ręce w klatce

Post autor: arrisum »

Otóż... mam małego od ok tygodnia, biorę go codziennie na ręce, bawie sie z nim min 1h, tzn pozwalam mu 'zwiedzac siebie' (dziś wylazł mi na glowe :D) mnie sie juz mniej boi, daje sie drapac, lize mnie, nawet podgryza ale problem jest gdy chcę go wziąść z klatki, ucieka przed moimi rękami, staram się go brać jak najdelikatniej, ale wolałabym zeby właził mi na ręke sam :-[

* jeżeli jest taki temat to przepraszam za spam , ale wiekszosc z tych co dopadłam , mówiła o ogolnym strachu do rąk
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
Awatar użytkownika
ridja devojka
Posty: 224
Rejestracja: sob lut 21, 2009 1:45 am

Re: ręce w klatce

Post autor: ridja devojka »

Masz go dopiero tydzień (moja Balbina jest u mnie 2 miesiące i do dziś nie chce być brana na ręce.)
Cierpliwość, cierpliwość, cierpliwość... a nuż się uda. a niektóre szczury po prostu nie lubią być 'macane' ;)
Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: ręce w klatce

Post autor: arrisum »

oh to dobrze, bo już myślałam, ze cos źle robie ^^' narazie słodziak śpi za pojemnikiem na pędzle w kącie mojego biurka x) jeszcze dziś będzie miał towarzysza, więc myślę, że oswajanie będzie szło coraz lepiej ;)
dziękuje za odp ;)
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: ręce w klatce

Post autor: zalbi »

wysłałam pw
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: ręce w klatce

Post autor: arrisum »

* znowu ja i mój spam

nie zakladam nowego tematu, chcialam napisać, że mój paskud ma juz towarzysza. Hamlet- bo tak zwie sie nowy ma panicznego stracha. Z Forrestem dogaduje się ok, nie gryzą się, widzialam tylko próby dominacji Forresta, ale z tego co wiem to normalka i nie powinnam się niepokoic ::)
Otóż, gdy podchodze do klatki Hamlet wskakuje do rury zamontowanej nad klatką (taka głupotka, ale i tak zmieniam klatke lada dzień...) Forrest natomiast przyłazi do mnie i mnie wącha siedząc na szczebelkach... nie przypominam sobie żeby AŻ tak się bał jak był u mnie pierwsze dni co Hamlecik :( przejdzie mu?
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: ręce w klatce

Post autor: Nakasha »

Niektóre szczurki potrzebują więcej czasu, żeby się oswoić i przestać bać :) ale jeśli będziesz odnosić się do nich spokojnie, łagodnie i z cierpliwością, to na pewno niedługo Ci zaufają :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: ręce w klatce

Post autor: arrisum »

oh mam nadzieję ;) wielką radość daje mi to, że Forrest (pierwszy ogoniasty, jest juz u mnie ponad tydzień) się nie boi, nowy siedzi w rurze dalej, czasem wychodzi na jedzonko, mam nadzieje , że Forrest go przekona , że się bać nie trzeba :D
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: ręce w klatce

Post autor: arrisum »

ciiiiiiiiiiii ^^ śpią razem :D
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
Awatar użytkownika
ridja devojka
Posty: 224
Rejestracja: sob lut 21, 2009 1:45 am

Re: ręce w klatce

Post autor: ridja devojka »

dla mnie to też była wielka radocha jak moje dziewuchy pierwszy raz razem spały ;D ;D ;D
rób im fotki!
Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: ręce w klatce

Post autor: arrisum »

narazie się boje bo Hamlet jak się tylko zbliże ucieka do ww. rury :O
wogóle to chwile mnie nie było, jak wychodzilam spali razem, przyszłam miseczki powywracane Hamlet w rurze a Forrest normalnie na dole , przywitał mnie... chyba sie nie bili :O ??? , nowy wygląda ok, zadnej krwi nie widze... wiedzy chyba ok
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
Awatar użytkownika
ridja devojka
Posty: 224
Rejestracja: sob lut 21, 2009 1:45 am

Re: ręce w klatce

Post autor: ridja devojka »

nawet, jak się trochę pobiją, a żadnych ran nie ma to sie nie bój ;)
muszą trochę powalczyć, bo to: 1. dzieciaki, 2. faceci (czyli 2=1 ::) )
Awatar użytkownika
arrisum
Posty: 342
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 8:15 am
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: ręce w klatce

Post autor: arrisum »

o ustalanie hierarchii sie nie boje :D mam mase zwierząt (psy, koty konie ) i wszystko się przestawia po rowno ::) siedze z nimi teraz w łazience (nie ma gdzie zwiać :D) i sie oswajamy, Forrest przyczłapie do mnie co jakis czas, zwiedza, a Hamlet (nowy) siedzi pod szafą ..tchórz z niego straszny
Goin' under - rats are in the cellar
goin' under - skin is turnin' yella

Obrazek
szczurek1042
Posty: 3
Rejestracja: sob wrz 26, 2009 3:16 pm

Re: ręce w klatce

Post autor: szczurek1042 »

ucieka od ciebie bo się boi gdy bedziesz go brał cześciej na ręce to sie oswoi mój szczurek ma ok 1tyg no i już wchodzi mi na ręce i nie mozesz sire go bać bo on towyczuwa nawet gdy ucieka bierz go na ręce bo sie nie oswoi
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: ręce w klatce

Post autor: Nakasha »

To są stare posty, nie ma po co odkopywać tematu, jak się nie ma nic nowego do powiedzenia...

Poza tym jak Twój szczurek ma 1 tydzień, to jest łysy, ślepy i ledwo zaczyna się czołgać? ;) Rozumiem, że chciałeś napisać, że jest u Ciebie od tygodnia ;)?

Szczuty to zwierzęta stadne i powinien mieć kolegę tej samej płci.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”