Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka - RENIA :)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: Babli »

hłyyy.. ja mam małe uchi, i za włosami najczęściej :P ;D
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: unipaks »

Babli , no to mamy sprawę wyjaśnioną ;D
Bo chyba jedynie mały dumbolek mógłby nastroić mnie przychylnie do perspektywy trzeciej szczury skaczącej mi w nocy z szafy na twarz ;) ;D
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: unipaks »

Deli , dziękuję- też ją lubię ,a filiżanki to taka moja słabość i lubię sobie skądś kolejną przywieźć.
Co do palców i tak dalej...
Feralnego poniedziałku ciąg dalszy.
Wczoraj , chcąc zrobić panienkom frajdę , zawieźliśmy je do lasu ,aby nacieszyły się zielenią . Jazda była krótka ale i tak nie czuły się w aucie najlepiej . Może też dlatego nie były w najlepszym nastroju i najpierw wcale nie chciały wyjść z klateczki, potem biegałam za czarną Pląsawicą nie mając nawet szansy zrobienia jej fotki , tak żywotnie była zainteresowana w zniknięciu gdzieś w ścianie zieleni dookoła. Dżuma natomiast wyraźnie była przestraszona i po prostu biegła przed siebie , czego bałam się jeszcze bardziej.

Obrazek Obrazek Obrazek

Tak więc przyszło mi postawić górę od klatki na trawie, a i tak wyglądały nadal na zestresowane, osłoniłam panny od słońca i owadów i próżno czekałam na zainteresowanie otaczającą je zielonością. Siedziały w środku, a Dżuma to nawet zaszyła się po uszy i nawet tak zaszyta jadła- koniczynkę i chlebek.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A los bynajmniej nie zapomniał , że tydzień jeszcze się nie skończył. Jadąc polną drogą i omijając głębszą kałużę wpakowaliśmy się prawą stroną w rozmiękłą ziemię "podle maciejowej kukurydzy", tak więc wracaliśmy poniekąd traktorem .
Z nadmiaru emocji znieczuliłam się na wszelakie inne przygody i pojęcia nie mam , kiedy i jak , ale załatwiłam sobie kolejny palec. Najwyraźniej mój żart o palcach los potraktował jak wyzwanie, nie wiedziałam tylko , że te u nóg też się liczą :P .
Palec zmienił kolor i nieco spuchł do powrotu , po wymoczeniu dziś wygląda nieco lepiej , choć nadal boli.

Obrazek Obrazek

A dziś rano Dżuma sięgnęła łapkami do mojego talerzyka z kanapką i zwaliła go na podłogę , ja zaś , co już zakrawa na szyderczy żart losu , uharatałam sobie skorupą wskazujący u prawej…
Jeszcze mi ich trochę zostało a część nawet się podgoiła , ale...
Na dziś , czyli do końca tego tygodnia , niczego już nie planuję – raczej poczytam sobie i posłucham muzyki.
Nue , my też im wszystko wybaczamy .
Jak się gniewać na coś takiego:

Obrazek Obrazek?
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: ol. »

Hu hu, zwierzaki w lesie ! te to mają ! tu jagodę skubnąć tam na świerszcza zapolować - la vida e bella !
Może wielość leśnych zapachów je trochę onieśmieliła, ale one przecież światowe i oblatane są dziewczyny. W każdym razie nie rezygnuj z takich eskapad, tylko pilnuj ich pilnuj; zresztą do kogo ja to mówię, sama wiesz najlepiej na co stać twoje dwie panny.
Pewnie wkrótce zobaczymy je także i nad morzem ... Ciekawa jestem zdjęć szczurków na piasku.

Palce czym prędzej pakuj w grubą rękawicę BHP, do końca dnia zostało już tylko kilka godzin - wytrzymasz ;)

A nogi w obówie BHP oczywiście !
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: Nue »

Nue , my też im wszystko wybaczamy .
Jak się gniewać na coś takiego:
Zaiste, niemożliwe to jest ;D
Pilnuj palców, bo jednak czasem się przydają. Chociażby do miziania ;)
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: odmienna »

unipaks pisze: ... chyba jedynie mały dumbolek mógłby nastroić mnie przychylnie do perspektywy trzeciej szczury skaczącej mi w nocy z szafy na twarz ;) ;D

No, poniekąd to rozumiem, takiemu dumbolkowi, jest przynajmniej co natrzeć :P . Skakanie na twarz, to jest ten ułamek sekundy, w którym się zastanawiam po com ja te bestie pod swój dach wpuściła....
Co do palców... skądinąd wiadomo mi, że niedziela jest pierwszym dniem nowego tygodnia...ale, nie trać ducha. 8)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: unipaks »

Koniec tygodnia spędziliśmy …yyy…ostrożnie .
Dużo czytaliśmy:

Obrazek ,

a w przerwach jedliśmy,

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ,

piliśmy:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ,

i dogadzaliśmy sobie:

Obrazek Obrazek.

Czarna Pląsawica miała pieczę nad wszystkim:

Obrazek.

I pewnie dlatego prócz swędzącej wysypki nie przydarzyło mi się już nic więcej.
Odmienna , ten podsunięty przez ciebie „uszaty” aspekt sprawy chyba sobie przemyślę…
Co do początku ( końca) tygodnia , to czemu Stwórca przez 6 dni stwarzał świat , a siódmego dnia odpoczywał ? ::)
No i co w takim razie z week – end-em ? ::) :P
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
RattaAna
Posty: 1312
Rejestracja: sob sty 06, 2007 5:24 pm
Lokalizacja: Pruszków/Gorzów Wlkp.

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: RattaAna »

śliczne przytulaczki i tyle :) i popijają z filiżanki w koty :D

a moja Andarielka niestety taka przymilna nie jest - wszystkie 3 łaciate siostry to małe dzikusy, złapać je można tylko na siłę, bo same nie dadzą się nawet spokojnie pogłaskać (cały ten miot jest ponoć taki, nie wiedzieć czemu);
mój cały babiniec już za TM...
[*] Fiona Pumka Lusia Tola Layla Sheila Zbójka Rita Frida Ziuta Emma Laguna Dotka Szelma Andariel i kotka Loona
[/size]
Awatar użytkownika
marlena91
Posty: 726
Rejestracja: sob sty 28, 2006 5:51 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: marlena91 »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36b ... 5896c.html świetna fotka, miło spędzony wieczorek chyba był :P
Obrazek
Ze mną szczurki ,,Inka,Sława i Tequilla i Reszta zwierzaków
[*]Feta,Kropka,Tequila,Angol,Frania,Buffy...[*][/size]
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: Nue »

Ależ one śliczne obie :)!
Czyżby w filiżankach była kawusia z mleczkiem? Moje też dałyby się za to pokroić :D
Uszatek... hmmm, i my ostatnio intensywnie myślimy ::)
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: odmienna »

No toż tym siódmym dniem w którym Stwórca odpoczywał, sobota była ;D . Szabat. A ze „po szabacie pierwszego dnia z rana’ zdarzyło się Coś, co zupełnie nowy porządek rzeczy zainicjowało… w każdym razie, leniuchować należy w ostatni oraz pierwszy dzień tygodnia (to zresztą absolutne minimum ;) ) i dopiero to jest po chrześcijańsku. Aleś Ty ostrożność w pierwszy dzień zachowała- będzie dobrze 8) . Zresztą, wyżej zamieszczone zdjęcia dowodzą, żeście tak godnie ów święty czas spędzili, że…że mnie zazdrość bierze i idę sobie podogadzać we czwartek. O0
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: unipaks »

Ratta , Nue dziękujemy , panienkom ogonki uniosło z radości , że tak zostału skomplementowane.Ale fakt - i śliczne , i przytulaczki . :)
Nue, one dałyby się pokroić nawet za ....pierogi z jagodami! Nazrywalim trochę w lesie, była walka na zęby i pazury! :o
Marlena, wieczorek byłby jeszcze milszy , gdyby nie ataki intruzów! ;D
To jedna z sytuacji , kiedy dałyby się za coś pokroić... :P

Odmienna , zabiłaś mi ćwieka – ale!
„I jeszcze jedno: jak świętować odpoczynek niedzielny? „A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął”
„Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym” (Rdz 2,3) O tym także pamiętać. Jest to dzień „błogosławiony” – z ustanowienia Stwórcy, przeznaczony na kontemplację Bożych dzieł – przede wszystkim misterium Wcielenia i Odkupienia dokonanego przez Chrystusa - dziękczynienie za nie, odpoczynek pozwalający oderwać się od pracy. Inność niedzieli jest więc określona nie ludzkimi kryteriami, a pewnym zamysłem Stwórcy.”

Dalsze zagłębienie się w dylemat doprowadziło mnie do konstatacji , że niedziela w podanym przez ciebie rozumieniu jest dniem i pierwszym , i …..ósmym! Uznałam , że bezpieczniej dla mnie będzie , jak zaniecham tematu.

Nasza Dżuma miała ostatnio inny dylemat.
Żebrząc u stołu o żółty serek dotarła do momentu , w którym zjeść go więcej nie mogła (była tuż po posiłku) , a zostawić było jej żal , więc kolejne otrzymane kawalątka poczęła składować za poduszką. Tak więc miała ich już ze trzy , kiedy postanowiliśmy to ukrócić.
Akcja:
Szczura bierze czwarty , w tym czasie mąż za jej plecami zabiera dwa. Dżuma biegnie ze zdobyczą za poduchę i chwilkę trwa , zanim pojawia się ponownie.
Dostaje piąty kawałeczek , jednocześnie ze schowka jeden znika . Ogonek długą chwilę nie wraca , by następnie ze zdwojoną energią robić dalsze zapasy .
Wyrywa mi z palców szóste kawalątko i pędzi z nim do schowka , nie mając pojęcia , że w tym samym czasie pan niecnie pozbawia ją poprzedniego . Zaglądam za poduchę – ogonek znieruchomiały pochyla się nad samotnym skrawkiem serka , nie wypuszczając z pyszczka dopiero co otrzymanego żółtego okrucha.
Czekamy.
Po dłuższym czasie przybiega , żebrze o następne kawałeczki i…. zjada je na miejscu na moich kolanach.
W schowku za poduchą – pusto!

Jeszcze coś – Dżuma też zaczęła pić kawkę .
Najwyraźniej nie mogła zdzierżyć błogostanu , z jakim siostra smakowała czarną ambrozję…
Nowych fotek na razie brak , ale wstawiam trzy nie takie stare i niech mi ktoś powie , co tam jest nad Dżumą na pierwszym .
Bo chyba raczej nie aureolka?

Obrazek Obrazek Obrazek
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Ogoniasta
Posty: 2285
Rejestracja: wt lut 10, 2009 11:17 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: Ogoniasta »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e24 ... 25d22.html Super! :)
...to raczej aureolka nie jest...diabełki podobno takowej nie mają.. ::) ;D
To pewnie przebłysk geniuszu.. :D Wpadła na kolejny pomysł zbrojenia czegoś i się żaróweczka zaświeciła. :D ;D
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: Nue »

To pewnie przebłysk geniuszu.. :D Wpadła na kolejny pomysł zbrojenia czegoś i się żaróweczka zaświeciła. :D ;D
Zgadzam się z Ogoniastą. To zapewne był kolejny chytry plan dorwania się do jedzenia szybciej, niż siostra ;D
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Duecik z Grodu Kraka

Post autor: odmienna »

zgadzam się z Szanownymi Przedmowcami z tym, że raczej nie tyle prosty przebłysk geniuszu a olśnienie :D żeby nie powiedzieć iluminacja!
Uznałam , że bezpieczniej dla mnie będzie , jak zaniecham tematu
- toż mówię właśnie: jedynym bezpiecznym wyjściem jest w szabat odpoczywać po pracy a w niedzielę odpocząć po sobotnim odpoczywaniu. :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”