Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Pokazywałam już zdjęcia mojej Lidki na forum, ale własnego tematu jeszcze nie ma Dostałam ją na 20. urodziny prawie miesiąc temu, była kupiona w sklepie zoologicznym w warszawskiej Arkadii. Jak na szczurka z zoologa całkiem nieźle się oswaja - reaguje na mój głos, przybiega, nie boi się ręki. Nie jest jednak typowym miziakiem, zdecydowanie bardziej lubi biegać i penetrować pokój Głaskać daje się tylko wtedy, gdy jest śpiąca. Ostatnio szczególnie upodobała sobie szparę za łóżkiem, gdzie w ciszy i spokoju przerabia dywan na wióry + urządza sobie spiżarnię Przyłapałam ją ostatnio jak biegła tam z kalafiorem wielkości połowy jej samej
Lidka wychodzi na przechadzkę:
Pogarda dla suchej karmy podstawianej pod nos
Wspinaczka po transporterze :> Uszko ma jeszcze trochę świerzbowate, ale i tak jest już dużo lepiej, niż na początku (dla porównania - ucho miesiąc temu: http://i44.tinypic.com/14wggfq.jpg).
Futerko ma trochę tłuste od maści na ucho
A to jej przyszła koleżanka, huskulka zamówiona u misstle Zdjęcie także jej autorstwa, moje ulubione Szczurcia trafi do nas na początku lipca, ciekawe jak nam wyjdzie łączenie
jaka słodko i urocza z niej pannica xD życzę powodzenia w łączeniu.
Zwierzę to nie zabawka!! To miłość,przywiązanie,oddanie,wydatki,obowiązki oraz niezła zabawa xD
Za TM: NyanNyan, Samson, Raven, Twitulec, Parówa, Zig, Hail, Brudek, Smrodek, Ahmed, Anubis, Toper, Świszczyk,Samson 2,Guzik,Misz,Owca i Porno
Lidka nareszcie ma koleżankę Wczoraj przywiozłam szczurkę z Białegostoku od marleny91, która z kolei dostała ją od misstle razem ze swoimi trzema pannicami. Mała otrzymała imię Maja Ma 5,5 tygodnia - urodziła się 29 maja. Przeprowadziłam wczoraj łączenie na łóżku - Majka została przez Lidkę dokładnie obsikana, widać, że alfą raczej nie zostanie Zaniepokoiło mnie trochę zachowanie starszej - ciągnęła małą zębami za ucho, jak nauczycielka niegrzecznego ucznia, a potem za ogon. Maja nie piszczała, więc nie interweniowałam, ale skończyło się na lekko rozciętym naczyniu krwionośnym i kropli krwi na uchu. Mam nadzieję, że szybko się zagoi W klatce spały już razem, przytulone, pisków nie było Więc chyba będzie ok
w ogóle śliczne zdjęcia , świetnie oddają koronkowość roboty Matki Natury przy „ produkcji” tych ślicznych, delikatnych dziewczynek.
Aż trudno uwierzyć, że to stworzonko z pierwszego zdjęcia potrafi wytargać za uszko inne- równie słodkie.
Są takie... że mi się chce użyć nadmiaru wykrzykników
Powiem Wam, że dużo fajniej jest mieć dwa szczury niż jednego Tak łażą... no i słodkie są w ogóle Ale zauważyłam już, jak bardzo mają różne charaktery. Lidka chodzi tylko po meblach, boi się podłogi - Maja z kolei chętnie biega po podłodze, bo słabo jej jeszcze idzie wspinanie się. Lidka jest niejadkiem, Majka ciągle siedzi przy misce. Lidka uwielbia kocie żarcie, Maja nie przepada. Lidka nie lubi udziwnień w klatce, Majka chętnie korzysta ze wszystkich norek i hamaczków.
Najchętniej sprawiłabym sobie jeszcze jedną szczurkę, ale obawiam się, że w akademiku nie będę miała gdzie postawić klatki dla trzech W ogóle obawiam się mieszkania w akademiku, bo naczytałam się bardzo różnych opinii na ten temat. Ktoś z Was ma może doświadczenie w mieszkaniu w DS9 polibudy gdańskiej?
Majka jest u mnie dopiero dwa tygodnie, a już strasznie jest o wiele większa - dosłownie rośnie w oczach Ostatnio nocowałam u koleżanki i nie było mnie przez cały następny dzień, a jak wróciłam, to szczury były zauważalnie większe Majce zmieniło się też ubarwienie - część pręgi na plecach wyblakła i pojawiła się biała plamka na pyszczku. Śmiesznie to wygląda Zaczyna też jej rosnąć "dorosłe" futerko, choć nie zauważyłam żeby jakoś specjalnie liniała. Na zdjęciu wygląda jak prześwietlona fleszem, ale naprawdę jest taka
Lidka buszująca w książkach:
Obie szczurzynki. Zdjęcie już nieaktualne, Majka występuje na nim w "starych barwach"
A to moje pozostałe zwierzaki. Pies Kubuś, lat 10 oraz kotka Kita, lat 5
Jaśnienie Majki po bokach na plus - tak jej sylwetkę optycznie wysmukla.
Fajnie mieć dwubiegunowe szczurki (moje dwa starsze też takie są - ogień i woda), ciekawie popatrzeć na ich zachowania, obserwować reakcje - są tak różne.
Witamy też kocura lekko chyba zirytowanego faktem wystawienia na widok publiczny. Ach te koty i ich mówiące oczy.