Bo one raczej takie "oswojone" jak wróble nie są i do ludzi nie podchodzą.. No, ale róbcie jak chcecie, jednak ja bałabym się puszczać szczura wolno. czasem tylko wyjdę z nią na krótki spacer, ale siedzi wtedy zwykle przestraszona w rękawie, więc nie wiem czy to taki dobry pomysł..Izold pisze:Ja też nie,jestem z Poznania.Tutaj widuje tylko sroki,wróble,gołębie i takie co skrzeczą.pin3ska pisze:Eeeee, ja w zyciu takiej w miescie nie widziałam...
Chodzenie ze szczurkiem do sklepu?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
" A ja stoję - dzieciak teraz z otwartą gębą
Czuję jak czarnieje moje małoletnie tętno "
;]
Czuję jak czarnieje moje małoletnie tętno "
;]
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
To chyba zależy od szczura. Jak się go wypuści i sobie drepta grzecznie koło opiekuna to luz, ale ja, jak próbowałam puszczaać Myszę w ogródku, to zrezygnowałam, ona nawet nie sprawdzała terenu tak ostrożnie jak to szczury mają w zwyczaju tylko czuła zew wolności i leciała w długą
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
A moje nie wiedzą co się dzieje i mrugają głupawo oczkami.
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
No wlasnie. To zalezy od szczura. Moje szczury w ogrodku biegaja kolo mnie lub orbituja wokolo transportera Poza tym sa tak duze i powolne, ze nawet nie udaloby sie im przede mna uciec hehe
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
tamiska pisze:Poza tym sa tak duze i powolne, ze nawet nie udaloby sie im przede mna uciec
Mój Kwasek to jeszcze jest w miare szybki,ale wirus..On waży chyba z tonę i jak chodzi to tak strasznie pokracznie.Umie biegać tylko świńskim truchtem i to w dodatku tylko wtedy kiedy w zasięgu jego wzroku pojawi się coś do żarcia.
-
- Posty: 264
- Rejestracja: śr mar 11, 2009 10:50 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
Jak to czytałam to dostałam ataku śmiechu. Mój chomik też tak ma xDIzold pisze:tamiska pisze:Poza tym sa tak duze i powolne, ze nawet nie udaloby sie im przede mna uciec
Mój Kwasek to jeszcze jest w miare szybki,ale wirus..On waży chyba z tonę i jak chodzi to tak strasznie pokracznie.Umie biegać tylko świńskim truchtem i to w dodatku tylko wtedy kiedy w zasięgu jego wzroku pojawi się coś do żarcia.
Ja wypuszczam wolno moje potwoty tylko w ogrdku bo tam z jednej strony jest dom, z drugiej murek, a siatka jest daleko więc je 5 razy przegonie zanim gdzieś wlezą. Niestety, mniej pilnuje szczurów co patrze się na drzewo za płotem i w stronę łąki. Mieszkam bardzo blisko takich dużych łąk gdzie jest pełno bażanktów, myszy i szczurów i mam całą game nic się nie bojących, małych drapieżnich ptaków. Mniej więcej metr od mojego płtu jest drzewo na którym mieszka jakiś drapieżnic a na łacę koło rzeczki poluja dwa rybołowy. Naprawdę trzeba u mnie mieć oczy dookoła głowy....
-
- Posty: 12
- Rejestracja: pn cze 29, 2009 3:15 pm
- Lokalizacja: Zielonka
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
ja zawsze chodziłem z jednym z moich szczurów Guciem ['] wszędzie (sklepy, plac zabaw) a nawet zdarzyło mi się jeździć parę razy tramwajem- wszystkie dziadki i babcie się odsuwały i można było spokojnie usiąść
tylko wszystkie dzieci chciały głaskać a on nie bardzo lubił obcych więc mówiłem że gryzie
teraz moje szczurasy dopiero uczę spokojnie siedzieć na ramieniu
kiedyś jedna dziadówka w sklepie prostestowala ze to nie miejsce dla zwierzat i że wisi zakaz, no to ja ją poprosilem przed sklep a tam byl zakaz wprowadzania psów a nie szczurów no i skończyły się jej argumenty ;p
tylko wszystkie dzieci chciały głaskać a on nie bardzo lubił obcych więc mówiłem że gryzie
teraz moje szczurasy dopiero uczę spokojnie siedzieć na ramieniu
kiedyś jedna dziadówka w sklepie prostestowala ze to nie miejsce dla zwierzat i że wisi zakaz, no to ja ją poprosilem przed sklep a tam byl zakaz wprowadzania psów a nie szczurów no i skończyły się jej argumenty ;p
Не задавай вопросы!
Просто давай!
Надо уметь жить продолжая простые движенья!
Просто давай!
Надо уметь жить продолжая простые движенья!
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
Ja miałam podobny przypadek -poszłam do sklepiku na drugiej stronie ulicy z moim wtedy malym szczeniaczkiem - był trochę większy od szczurka i miałam go na rękach ale nie chcieli mnie z nim wpuścić bo 'jest zakaz' a ja powiedziałam że na zakazie jest rysunek pudla,a ja mam kundelka.muchaplujka pisze:tam byl zakaz wprowadzania psów a nie szczurów no i skończyły się jej argumenty ;p
I też mogłam z nim wejść
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
Dzisiaj spacer bez szelek z Wiruskiem - 3 dniowa dieta go wykończyła,więc idziemy na spacerek ze szczurem mojej koleżanki -Alvinem. Mam nadzieje że Wirus troche tego sadła zrzuci do września.
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
A ja byłam z ogonkami na spacerze wczoraj około 22 I fajnie musiałam wyglądać Jakaś postać w mroku ze szczurami
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
A ja dziś wstawie zdjęcia Wirusa z kolegą Alvinem na drzewie i w zimnym dole wykopanym w piaskownicy by się ochłodzić
I upolował dziś biedronkę! :]
Chciał ją zjeść ale szybko ją stamtąd zabrałam i urządziłam na szybko mały pochówek.
I upolował dziś biedronkę! :]
Chciał ją zjeść ale szybko ją stamtąd zabrałam i urządziłam na szybko mały pochówek.
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
Biedna biedronka, ale pewnie by był biedny szczur, jakby udało mu się ugryźć, biedronki wyuszczają gorzką niespodziankę
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
-
- Posty: 264
- Rejestracja: śr mar 11, 2009 10:50 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
Ja zaraz idę z Ivankiem xD
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
A ja właśnie wychodzę z tymi moimi plackami na spacerek hah
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Re: Chodzenie ze szczurkiem?
Co do miejskich ptakow. To nie ma smiechu, bo mojego ojca kolega mial malego szczeniaczka jorka za 2000 tys kupil (jak kazdy wie te pieski wielkosci szczurka sa na poczatku) i wyszedl z nim na dwor pierwszy raz, puscil go na trawie, podleciala wrona/kruk (WTF?!) i porwala psa. Tyle go widzieli
Poza tym odradzam wszelkie parki miejskie i miejsca publiczne. Duzo jest tam psow i nawet nie zauwazycie jak jakis podbiegnie i zadusi szczurka.
Polecam za to, wlasne lub cudze ogrodzone ogrodki, dzialki i odludne miejsca w ktorych jestescie pewni, ze nie napatoczy sie znienacka pies, kot czy inna gadzina.
Ja szczury w ten sposob chronie przed ptakami, ze jak chodza, to zawsze robie tak aby byly miedzy moimi stopami i stoje nad nimi. Nigdy nie biegaja samopas tym bardziej na otwartej przestrzeni.
Poza tym odradzam wszelkie parki miejskie i miejsca publiczne. Duzo jest tam psow i nawet nie zauwazycie jak jakis podbiegnie i zadusi szczurka.
Polecam za to, wlasne lub cudze ogrodzone ogrodki, dzialki i odludne miejsca w ktorych jestescie pewni, ze nie napatoczy sie znienacka pies, kot czy inna gadzina.
Ja szczury w ten sposob chronie przed ptakami, ze jak chodza, to zawsze robie tak aby byly miedzy moimi stopami i stoje nad nimi. Nigdy nie biegaja samopas tym bardziej na otwartej przestrzeni.