Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Szansa na przyjazn napewno jest, nie zniechecaj sie, probuj, probuj!!!


http://www.youtube.com/watch?v=--1E5fyH57c
Kochany Glutek i Donek za TM...a z nami nasza mala Tatianka:)
- Krejzoolek
- Posty: 731
- Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
- Lokalizacja: Mosina.
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Mam nadzieję.
I dzięki za rady,a mam takie pytanko na marginesie jak odłuczyc malucha nom nie gryzienia,ale próbowania. ? Nie wiem jak to nazwac.
Ona bierze palec w zęby i nic..Ale ja się cholera boję,bo jestem uczulona na gryzienie gryzoni
Dzisiaj może włożę je do jednej klatki,ale najpierw mam ją wyczyścic.? A czy najlepiej.?



Kiki, Dusia [*][/color][/size]
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
To normalne, ze tak lapie. Wszystkie male szczurki tak robia.
- Krejzoolek
- Posty: 731
- Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
- Lokalizacja: Mosina.
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Sprawozdanie z drugiego łączenia
No więc dziewczynki poszły do wanny dopiero o 21.
Bo mama nie miała czasu,a wole z nią bo się pewniej czuję
Wszystko szło prawie tak samo jak wczoraj,jedynie było mniej pisków i Dusia wyskoczyła tylko 3 razy
Ale jak nadal zero reakcji ze strony Duśki.
Czasami tylko odgoniła łepek małej jakby chciała powiedziec ' to nie dla Ciebie mała ' .. Bo to tak wyglądało
Kiki bardzo chciała się przytulic do Dusi .Czasami nawet gdy Ducha usiadła,ta przysunęła się do jej boku i się z lekka przytuliła i siedziały tak.
No i to już wszystko,jakby co mam parę fotek z wczoraj ;dd Buziolki dla wasi i szczurasków.


No więc dziewczynki poszły do wanny dopiero o 21.








Kiki, Dusia [*][/color][/size]
- Krejzoolek
- Posty: 731
- Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
- Lokalizacja: Mosina.
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Hej dzisiaj niedawno włożyłam je do jednej klatki na ok. 15 minut.Mała cały czas łaziła za Dusią,a ta uciekała i gryzła każde wyjście,aż w końcu je wypuściłam i każda poszła do siebie.Może dzisiaj je jeszcze raz włożę do klatki,ale Kiki ciągle właziła Dusi w tyłek ... 

Kiki, Dusia [*][/color][/size]
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Jak nie ma krwi to wszystko jest na dobrej drodze. W koncu Dusia zobaczy, ze nie ma wyjscia i zaakceptuje kumpele, a nastepnie pokocha jak siostre. Trzymam kciukasy:)


http://www.youtube.com/watch?v=--1E5fyH57c
Kochany Glutek i Donek za TM...a z nami nasza mala Tatianka:)
- Krejzoolek
- Posty: 731
- Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
- Lokalizacja: Mosina.
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Dzięki kciuki się przydadzą.Ok. 15:30 włożyłam Kiki znowu do klatki Dusi i już było lepiej bo Dusia nawet podeszła do Kiki,ale ta znowu cały czas za Duśką,aż musiała małą nogą trzymac żeby jej nie właziła w kadrę ; 

Kiki, Dusia [*][/color][/size]
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
No i po co było zakładać dwa tematy o tym samym? Teraz musisz relacjonować to samo w obu
Poproś jakiegoś moderatora, żeby je połączył 


Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
- Krejzoolek
- Posty: 731
- Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
- Lokalizacja: Mosina.
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
W sumie to dwa inne tematy,ale się jakoś złożyło,że wyszły na tą samą drogę.
Mam relacje z teraźniejszej chwili...Włozyłam je do jednej klatki.Dusia już kilka razy wąchała Kiki.I nawet 3 razy przewróciła ją na plecy.! Co to miało znaczyc,ustalają hierarchię. ?
Aha i Kiki próbuje ugryśc Dusię w stópki przez pręty
I Dusia czasami ucieka..



Kiki, Dusia [*][/color][/size]
- Krejzoolek
- Posty: 731
- Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
- Lokalizacja: Mosina.
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
..no i mała gryzie przez pręty. 

Kiki, Dusia [*][/color][/size]
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Przewracanie na plecy to jest ustalanie hierarchii. Slabszy osobnik sie poddaje, a silniejszy zaznacza pozycje w stadzie. Podgryzanie tez jest normalne.
Wiekszosc szczurow jesli sa nie nauczone to lapia za palce przez prety. Ja nie wiem co sie wiekszosc ludzi tak uparla na pchanie paluchow przez kraty
Wiekszosc szczurow jesli sa nie nauczone to lapia za palce przez prety. Ja nie wiem co sie wiekszosc ludzi tak uparla na pchanie paluchow przez kraty

Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
u mnie dwa na trzy gryzą/gryzły (Mysza i Ziuta) paluchy przez kraty i nic w tym dziwnego, jeden tak robi a drugi nie. Czasem może mieć to coś wspólnego z podawaniem jedzenia między prętami ale u mnie nie ma- jak nie podawałam przez kraty to Ziuta i tak gryzła (nieraz mnie udziubała jak klatkę przenosiłam i mi się paluch zaplątał) a teraz często coś wsuwam przez kratki i Ziuta nadal gryzie, a Lilka nie- jak widzi przysmak to owszem, rzuca się, ale na palucha nie, tylko go ogląda.
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
- Krejzoolek
- Posty: 731
- Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
- Lokalizacja: Mosina.
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Przed chwilą znowu włożyłam je do klatki Kiki często jest przewracana przez Dusię.Normalnie jak słyszę jak co się tam dzieje to mi serce wali jak młot.
Gdy Kiki idzie na pięterko do Dusia ta ją wygania ....
Boję się,że nic z tego nie będzie. 



Kiki, Dusia [*][/color][/size]
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
eee tam, nie histeryzuj 

ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Czy tak od razu w pierwszym dniu włożyc je do jednej klatki?
Nic z tego nie bedzie jak bedziesz histeryzowala. 
