Chester - pierwsze chwile razem

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Witam znowu ^^

Dzisiaj byłam znowu u weta i p.weterynarz powiedziala mi ze Chester juz jest zdrowy :D <jupi> wyleczony został z świerzbu ^^ dostal jeszcze jeden zastrzyk tak na wszelki wypadek ale jest juz dobrze ;)
Pani zważyła go i stwierdzila , ze ma 90g. ;)
Narazie Chester sie ma dobrze :) Zdjecia musze porobic bo juz jest wiekszy i bardziej widac mu kolor ^^ ;)
Do uslyszenia ^^
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: unipaks »

No właśnie , chętnie bym usłyszała co u Chestera - już pewnie wyrósł i kolorki może i zmienił , a tu cisza i fotek obiecanych wciąż nie ma... ::)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Hehe ok dodam zdjęcia tylko wróce z wakacji ^^ No Chester jest już duużym szczurkiem ;)
A tak to Chester nauczył się siedzieć na ramieniu , lub na karku (z przodu i tyłu) i uwielbia tak siedziec godzinami :P
Mały pogryzł mi poduszki z kanapy ;P :o Tak oglądam wczoraj film i przytuliłam się do poduszki i nagle czuje , że palec sie o coś zachaczył . Patrze a tam dziura jak sie patrzy 0.0 .... a w środku pełno jedzenia od ogonka ;p ....
Jutro wracam do domu więc dodam fotki ;) A i mam pytanko .... Czy szczurkowi mozna kupic drapak dla kota ?? tzn mam na mysli takie cos : http://www.mojpupil.pl/z/nuda/drapak.gif żeby sobie potym biegał , spał, gryzł ?? Będzie umiał się po tym wspinać ?? ???
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: unipaks »

7pata pisze: http://www.mojpupil.pl/z/nuda/drapak.gif żeby sobie potym biegał , spał, gryzł ?? Będzie umiał się po tym wspinać ?? ???
zapewne zdziwisz się , co jeszcze będzie potrafił z tym zrobić.... ;D
To twoje "jutro" dziwnie jakoś się przeciąga ::) :P .Czas się zmobilizować :D
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

A to dobrze ;) Będzie mieć zajęcie ;)

No niestety sie przeciągło bo po 14h jazdy ledwo żyłam a wczoraj cały dzien sie rozpakowywałam ;)

No więc tak ... zdjęcia dodaje nowiutkie" ciepłe bułeczki" bo przed chwilą robione , przez to ciemne bo już ciemno u mnie ;P ;D :)) Mam nadzieję , że narazie wystarczą , zrobie lepsze ... bo mam tzw pomysł na mini sesyjke ^^

A teraz mam pytanie ... Przed wyjazdem na wakacje dawałam Chesterowi jedzenie taką mieszanke kupowaną w zoologu .. Chester został w domu i zajmowała się nim moja babcia .... (nawiasem mówiąc jak kupiłam Chestera to myślałam ,że wszyscy mnie wyżuca z domu a sie okazało , że każdy sie ucieszył a moja ciocia nawet w młodości to miała 6 ogonków , więc jest ok) W trakcie moich wakacji skończył się pokarm i babcia poszła kupic jedzenie do zoologa ale zamiast kupić tę mieszanke o kupiła gotowe jedzenie firmy Vitapol ( a czytałam gdzies tu na forum , że to niezbyt dobre dla szurków i że coś szkodzi(?) nie jestem pewna) No i jak przyjechalam w środe wieczorem to tak sceptycznie patrzyłam na te jedzenie .. I teraz nie wiem czy to przez to jedzenie czy , że już jest duzy .. ale jak zrobi kupke ( tą bardziej stresową=b. miekka) to ona strasznie , ale naprawde strasznie smierdzi !!
Wczesniej tak nie było , więc nie wiem czy to wina zmiany karmy czy poprostu duże szczurki tak mają ( bo to moja pierwsza parka szczurów .przyp. ) I w jego klatce przez to strasznie smierdzi ..... Zreszta on sam tez ... Ten zapach przypomina , nie wiem czy kojarzycie, taki odór typowy dla wiejskich obór gdzie zyją swinie ;/ ... tak mi sie to kojarczy niestety ;/ i jak go mam na ramieniu to przed oczami cały czas mam widok obory ... :/ Przez ten zapach to wszystko :P

I nie wiem czego to wina :P
A tak pozatem to Chester czuje się świetnie ;)
Pozdrawiam forumowiczów i ich ogonki ^^

A tu zdjęcia :
http://x.garnek.pl/ga3417/8b23beb507724 ... hester.jpg
http://x.garnek.pl/ga7981/64475140c45b1 ... hester.jpg
http://x.garnek.pl/ga8927/1db1bf1b6af05 ... sniety.jpg
http://x.garnek.pl/ga1428/25d2f6d7ca6bb ... hester.jpg
http://x.garnek.pl/ga3705/75c67a0ccc77e ... hetser.jpg
http://x.garnek.pl/ga3590/8172aa660dd60 ... hester.jpg
Sheeruun
Posty: 1880
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:46 pm
Lokalizacja: Suwałki

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: Sheeruun »

O kurcze, rzeczywiście urósł! :D
A co do tej bardzo, ale to bardzo śmierdzącej kupki.. moim zdaniem to nie przez jedzenie - ja karmię swoich chłopców Versele Lagą, a czasem im się zdarzy coś takiego zrobić ;D Ustaliłam, że to po bananie, nie tym suszonym, tylko takim świeżym. Zawzse jak dam im banana, któryś zrobi właśnie takiego klocka (czy raczej coś kupkowatego o płynnej konsystencji ;D ), że wytrzymać się nie da ::)
Stworzenie bezszczurowe.

Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Hehe ;D

Tylko że ja mojemu nie dawałam banana xD a robi takie kupki ;D ^^ Może to przez stres ?? bo tylko wtedy są te mocno smierdzące .. a normalne to tak umiarkowanie śmierdza xD ^^
Sheeruun
Posty: 1880
Rejestracja: śr paź 01, 2008 8:46 pm
Lokalizacja: Suwałki

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: Sheeruun »

Może i przez stres, nie wiem. Albo zjadł cos co spowodowało taka właśnie kupkę xD
Zapewne od czasu do czasu się to zdarza, tak jak i ludziom XD ;D
Stworzenie bezszczurowe.

Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

:) :)

Tylko , że on nasiąknął tym zapachem i sam śmierdzi jak taka kupka :/ ... próbowałam go dzisiaj umyc ale była taka panika przed wodą , że mam pełno dziurek na ręce z paznokci a on mimo to i tak smierdzi ^^ chociaż juz mniej :D teraz jest mieszanka kupkowo-jabłkowa ^^
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: alken »

jak posprzątasz i się wytarza w świeżej ściółce to sam przestanie brzydko pachnieć
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Mam nadzieje , jutro zmieniam mu ściółke więc zobaczymy ;D No chyba ,że znowu narobi i znowu zacznie "pachniec" to mu znowu zmienie xD
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: unipaks »

Sporo podrósł :)
a w ogóle:

http://x.garnek.pl/ga3590/8172aa660dd60 ... hester.jpg
piękny jest , a oczy to ma po prostu boskie... :-*
Kupkami się nie trap , uprzątnij mu na nowo klatkę i dawaj dobrą karmę , jesli nie ma rozwolnienia to się na razie nie martw :)
Buziak dla ogonka :-* i dla Tory :-* , mam nadzieję , że się z nią jakoś zaprzyjaźnił i już psiny nie ignoruje :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Co do oczu to moja siostra zawsze mówi , że on jakiś psychiczny bo siedzi na brzegu klatki i sie kiwa z nieruchomą głową xD A ja wiem , że tak czerwonookie "wyostrzają" wzrok czy łapią ostrosć ;) I się śmieję bo sis boi się jak on tak robi xD
Ohh to dobrze ... ;) Dziekuje za buziaki :* tzn Chester i Tora dziekuja ;D ... Oj niestety Tore nadal ignoruje ... tzn lubi ją ale ma ją gdzies ;P Torka caly czas załamana więc obiecałam jej że razem z siostra kupimy pieska to bd miała towarzystwo ;D Ale narazie to sama ;P A Chester śpi z pupą do góry ^^
7pata
Posty: 24
Rejestracja: sob cze 27, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Ruda Slaska
Kontakt:

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: 7pata »

Dodaje fotki co dzisiaj zrobilam :P
A tak pozatem to Chester zdominował Tore , ugryzł ją w nos ( naszczescie nie mocno) i teraz biedna sie go boi i ucieka przed nim .. a Chester chodzi dumny ;P

http://x.garnek.pl/ga2949/a8f0132af397c ... zimowy.jpg
http://x.garnek.pl/ga2805/733db5cb8524e ... udzisz.jpg
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Chester - pierwsze chwile razem

Post autor: Vicka211 »

Hah, jaki uroczy śpioch :D
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”