szczur i telefon komorkowy.

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Meggy
Posty: 803
Rejestracja: śr paź 13, 2004 9:16 pm
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: Meggy »

moim paskudom udało się kilka razy wcisnąć ESC kiedy pisałam Bardzo Ważne Rzeczy-i oczywiście ich nie zachowywałam, bo po co :I do komórki też sie kiedyś dorwały, ale na jej szczęście ktoś akurat puścił sygnał :D i zwiały jak dzikie, od tej pory patrzę, by kłaśc ją poza ich zasięgiem (tylko tych miejsc jest coraz mniej :wink:)
figi
Posty: 6
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 4:45 pm

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: figi »

Kiedy zostawilem swojego ogoniasa na 2 dni bo musialem wyjechac on otworzyl sobie klatke /nigdy tego nie robil i nie robi/ wszedl na parapet i zjadl mi wszystkie szczepki kwiatow ktore dopiero posadzilem. Wykopal ziemie i zjadl je co do korzonka
http:\\palacuradz.w.interia.pl
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: Sandrex »

Znaczy sie wegatarianin ? :wink:
Wake Up Little Sparrow
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: Sandrex »

No tak Groszek poradzil sobie z ''zapora przeciwszczurza'' i dostal sie miedzy kable, na szczescie wzial sie za ten, ktorego przegryznienie nic mu nie grozilo :roll: Poszedla kabel (cienki) od glosnikow, tych od komputera...
Wake Up Little Sparrow
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: Masterton »

[quote="sandra"]Poszedla kabel (cienki) od glosnikow, tych od komputera...[/quote]
Ja własnie straciłam też kabelek od głośników, tyle że od wieży, pyszczek uciął go dosłownie przy samym wyjściu, a potem z pogryzionego kawałka zrobił chyba z 50 mniejszych.
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Mi pocielo ladowarke,tylko nie wiem,ktore to... :wink:
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: Eruntale »

moze to dla nich lepiej ze nie wiesz które to, jelcz ^^ bo jedno byloby zagrozone kara, a tak masz 50% szans ze skrzywdzisz niewinnego :lol:
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: pomarańczowy jelcz »

E tam kara,to byla ladowarka Konrada ^___^ !
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: Eruntale »

a, to pelen luz ^________________^
nie ma sie czym przejmowac,wrecz bym powiedziala ze to niewinny wybryk, igraszka ^^
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: pomarańczowy jelcz »

:D takie slodkie figielki :D 0_~
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: pomarańczowy jelcz »

No coz,dzisiaj Groszek zezarl kabel od ladowarki... doslownie go przegryzl na wylot 0_o
Te komorke spisuje na straty...;]
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: Sandrex »

A co powiecie na to, ze Szysza calkowicie odciela antene radiowa tzn przegryzla w dwoch miejscach a kabelek odciety niosla za szafe - mieszkanie urzadza :?: :shock: I tak mi teraz szumia stacje, dobieram RMF i szczecinskie radio. :roll:
Wake Up Little Sparrow
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Groszek ukradl mi kanapke z torby i zabral cala wieeeelka bule za lozko...
Ladowarka nie dziala offcoz,na szczescie umowa wygasa mi juz w styczniu...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: Eruntale »

hieh, mój stary mitshubishi poszedl do biórka-w nowym telefonie nie ma co obgryzac, bo nie ma antenki ^_^ calyczas jestem szczesliwa ze zadna z paskud kabli nie tyka (jeee!góra dobre wychowanie i swiatly przyklad) ;)
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

szczur i telefon komorkowy.

Post autor: pomarańczowy jelcz »

No tak,popelnilam blad wychowawczy gryzac przy nich kable i teraz nie widza w tym nic zlego 0_o
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”