Czy to możliwe żeby ten lek miał intensywny zapach...?LaCoka pisze: Sam majonezik (na spróbowanie czy w ogóle będą to chciały jeść) został porwany z łyżeczki i rozsmarowany po pręcikach klatki po czym dokładnie zlizany, po zmieszaniu go z lekiem został ekhm olany, że się tak wyrażę ;P mina jaką obdarzyły mnie szczurki kiedy podstawiłam im pod pyszczki ową mieszankę zdawała się mówić "czy Ty sobie żarty stroisz?"![]()
Pewnie nie...
Wet mi powiedział, że w ostateczności można im podać antybiotyk z odrobiną nutelli... wiadomo dla dobra szczurka. Możesz jeszcze tego spróbować... albo pasztetu.
U mnie poskutkował majonez więc dalej nie probowałam (a z serem białym, czy żółtym nie chciała jeść)
Ale spryciary...
