[UKŁAD POKARMOWY] zatrucie

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKŁAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: krwiopij »

nie wiem, co sie dzieje... mefit zachowuje sie jakos dziwnie... jest taka ospala i apatyczna... pozwolila sie zaniesc do klatki, tam tylko troche liznela zupke gerbera i schowala sie do domku... :( wyjelam ja z klatki, dokladnie obejrzalam i nie znalazlam niczego niepokojacego... ale ona wyraznie nie czuje sie dobrze... :( przez chwile siedziala w miejscu z przymknietymi oczkami i co chwila w taki dziwny sposob kulila uszka... wygladalo to podobnie do miny psa, ktory usiluje cos zwrocic... z tym, ze szczurki nie moga wymiotowac... :( nie wiem, jak jej pomoc... strasznie sie martwie... :( chyba cala noc przede mna...

(02:22)
fisia siedzi w kacie klatki i co chwila myje pyszczek lapkami... jakas brazawawa ciecz skapnela jej z mordki... to wyglada na te nie-wymioty... fiki musiala sie czyms zatruc... :( dzwonie do weta... moze da sie jej jakos pomoc...

(02:47)
fiki poczula sie chyba troche lepiej... chwile po tych nie-wymiotach zabrala sie za skubanie ziarenek... chetnie tez wypila troche sojowego mleczka, ktore jej zrobilam... teraz siedzi w kaciku klatki i przysypia... dalej nie wyglada idealnie, ale i tak lepiej niz jakas godzine temu... wet nie odbiera, pewnie spi jak zabity - mala strata, bo pewnie i tak nic by nie pomogl...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Dixi »

A co by jej mogło zaszkodzić...w końcu nie jesteś amatorką pod względem szczurków, stąd nie chce mi się wierzyć, że dałabyś swoim ogonkom coś niepewnego do jedzenia.....może4 weź dziś Mefisie do weta - lepiej się upewnić, że wszystko jest w porządku....
Pozdrawiam,
Aguśka
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: krwiopij »

wyglada na to, ze juz wszystko w porzadku... mefika dostala w nocy kawalek swiezo upieczonego ciasteczka, przed chwila szczurzego dropsa - i zjadla bez wahania... ale przez jedna noc schudla... wyraznie czuje przez skorke jej kregoslup... idziemy dzisiaj do weta, wiec fiki wybierze siez nami przy okazji (czyli juz caly komplet bedzie mial za soba wyprawe na zastrzyki :?)... co prawda pojecie nie mam, jak wet moglby pomoc, ale moze chociaz witaminki bestyjka dostanie...

pytanie - co teraz? to mogla byc jakas jednorazowa dolegliwosc, a mogl byc tez zwiastun jakiejs powazniejszej choroby (odpukac :()... dobrze by bylo przebadac fiszke, ale jak? jakies probki, przeswietlenie? po swietach powinnam byc bogatsza, wiec moze nawet na jakies rtg by sie uzbieralo...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Dixi »

Krwiopijko - jeśli masz zaufanego weta to powiedz u o swoich podejrzeniach, obawach, poradź się go, jak najlepiej zbadać szczurka - myślę, że razem coś wykombinujecie.
Cieszę się, że już wszystko wraca do normy....może to ciasto mu zaszkodziło...hmmm...ciężko powiedzieć...
Pozdrawiam,
Aguśka
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: krwiopij »

ciastka dostaly tylko kawaleczek... kazde po okruszku... a do tego juz wtedy, kiedy fisia czula sie lepiej... ;) kurcze, pojecia nie mam, co moglo jej zaszkodzic... nie miala dostepu do nieczego, do czego inne ogony nie moglyby sie dostac... zreszta w moim pokoju nie ma niczego trujacego... musze chyba dokladnie obejrzec wszystkie kwiatki i przekopac zakanapie (tajemnicze krainy za moja kanapa;)) - moze tam znajde jakis trop...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Mama_Buni
Posty: 68
Rejestracja: wt lis 02, 2004 11:13 am

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Mama_Buni »

Krwiopijko,
bede w piatem u dr Wojtys ze swoja mala na przeglad to powiem jej jakie objawy miala Fisia. Moze ona bedzie miala jakis pomysl... Mowi sie, ze to swietny fachowiec- moze sie juz z tym spotkala..

Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie :)
Mama Booni
Tu bylo zdjecie Buni ale sie wypirzylo w kosmos ;)
___________
0691 333 376
moni
Posty: 881
Rejestracja: sob maja 17, 2003 6:09 pm

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: moni »

Na moje oko to zjadła cos niezjadliwego i podrażniła sobie żołądek.
Skubneła jakiegos śmiecia lub zjadła czegoś za duzo.Powinnaś dawać jej teraz do wieczora coś lekko strawnego.
Najlepiej przetrzymać na suchej bułce i herbatce.
Moja kiedyś miała podobnie jak dorwała sie do paczki z dropsami i zjadła pół opakowania.
Myślę,że nie masz czym się martwić,tym bardziej,że szybko jej przeszło.
Szczury mają bardzo szybki metabolizm i wszystko co jej zaszkodziło przeszło juz dalej.Jak nie wyszło zupełnie druga stroną.
Mimo wszystko trzymam kciuki, żeby się nie powtórzyło.
Figa i Julka u mnie

Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Gosik »

Podstawowa zasada jest taka, że jak się zwierzak mocno struje,to przez jakiś czas nie powinien jeść nic. A w przypadku Twojej szczury(bo ine wygląda to na nic bardzo poważnego), to wyłącznie jedzenie lekkostrawne, ale też w niewielkich ilościach. Przecież jeśli żołądek jest podrażniony, to nie powinno mu się przysparzać roboty, tylko dać odpocząć.
A co do badań, to na razie bym sie wstrzymała. Bo to stresujące, szczęsto bolesne no i kosztowne.Obserwuj ją uważnie i jakby się coś jeszcze niepokojącego trafiło, to wtedy działaj. I jeśli...odpukać!... leczenie okaże się potrzebne, to lepiej żebyś miała "nieograniczone" fundusze.
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: krwiopij »

dzieki za pomoc i uwage... :) fisia dostanie zaraz sucha buleczke i zielona herbatke do miseczki (na szczescie bardzo ja lubi)... tez wydaje mi sie, ze to nic powaznego, ale ostroznosci nigdy za wiele... Mamo_Buni, gdybys mogla spytac sie dr wojtys, co robic w takich przypadkach, bylabym bardzo wdzieczna... :)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Mama_Buni
Posty: 68
Rejestracja: wt lis 02, 2004 11:13 am

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Mama_Buni »

Obiecuje. :) Jutro dam znac, co sie dowiedzialam, bo jak sie okazalo nie musze jutro isc do roboty wiec pojade wczesniej z mala ..

Pozdrowioneczka bardzo serdeczne i do u..czytania :D
Tu bylo zdjecie Buni ale sie wypirzylo w kosmos ;)
___________
0691 333 376
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Beeata »

a bo to duzo trzeba zeby cos zaszkodzilo? ja np.zastanawiam sie gdzie sa wszystkie strzepy polarowych poslan Pershinga ,bo zdecydowanie jest ich za malo jak na te dziury,ktore wiecznie wygryza. twoja szczurzynka tez mogla cos niezjadliwego chapnac co jej zaszkodzilo . Duzo wody do picia,lekkostrawne posilki przez 24 godziny i jesli to nie poczatek choroby to powinno wszystko wrocic do normy . gotowany ryz , gotowana marchew...na pewno nie zaszkodza .Zdrowia zycze .
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: krwiopij »

ryz, marchew... to jest to! :D dzieki, Beeata... juz widze mifisie oczka blyszczace na widok takich frykasow... :lol:
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Beeata »

ciesze sie ,ze moglam cos podpowiedziec,to dieta dla niemowlat z problemami zoladkowymi;)))))) W ogole polecam gotowany ryz dla szczurkow,jest zdrowy i lekkostrawny :)))
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Gosik »

Zgadzam się co do tego ryzu. Jak mój piesek się ostatnio struł, to weterynarz kazał mu właśnie taką ryżową dietę zastosować. Zresztą u ludzi jest tak samo. No i sucharki też nie powinny zaszkodzić.
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

[UKLAD POKARMOWY] zatrucie

Post autor: Dixi »

No i jak tam Mefisia się czuje?
Pozdrawiam,
Aguśka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”