ODMIANY, KOLORY

[Nakasha]

Prosiłabym o połączenie postów.

Irish to znaczenie, a nie kolor.

[dusiaczek]

Wiem że jest takie znaczenie, ale trafiłam właśnie na kolor, jaśniejszy od American Blue, nie mówię ze to Irish ale coś z blue i jakimś państwem ;p po prostu zapomniałam dokładnej nazwy.

[Asmena]

http://pagesperso-orange.fr/lesratlsaciens/le_rat.htm

Może russian blue?

[Nakasha]

To na 100% nie jest russian blue. Poza tym russian blue jest ciemniejszy.

[dusiaczek]

No właśnie, ale wiem że jest jeszcze jakiś blue, w którymś temacie znalazłam link gdzie było duuużo różnie nazwanych maści.

[Nakasha]

Zrób lepsze zdjęcia, to zobaczymy. możliwe, że jest powder blue.

http://www.hawthorn.org.uk/varieties.asp
http://variety.potkan.sk/variety.html
http://www.rmca.org/Standard/Rat/
http://www.afrma.org/fancyrm.htm
http://www.nfrs.org/varieties.html

[dusiaczek]

Oo właśnie o powder blue mi chodziło ;p a jednak nie żadne państwo No ale jaki blue był nie był,l jest po prostu siwy :p Albo platynowy, żeby ładnie brzmiało :]

[LaCoka]

Postaram się dorwać dzisiaj Fetę na białym tle ale na razie wyszperałam jeszcze coś takiego (najaktualniejsze zdjęcia jakie mam):
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/516 ... 5669a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02d ... 29de6.html tu Fecior jest częścią czterech liter na białym tle ;P

Jak Feta była mała to miała taki delikatnie błękitny odcień, teraz jaśnieje (jak to husky ) i zostaje jej ciemniejszy pasek na środku plecków (co widać na zdjęciach)

[dusiaczek]

Witam. Pisałam wcześniej o dziwnym futerku moje Dżonego. Miałam wrzucić kilka fotek więc wrzucam takie jakie udało mi się zrobić. Nie są świetnej jakości bo brat zapodział aparat i robione są telefonem, ale kiedy tylko odzyskam aparat to postaram się zrobić lepsze.
Mam tylko kilka zdjęć z jego "maleńkości", m.in to które już wrzuciłam, na którym w prawdzie nie widać brzuszka, ale jak już pisałam wcześniej, zapewniam że był cały szary.

To jest jeszcze jedno zdjęcie sprzed miesiąca, gdzie widać jego plecka i tyłek.

to jest zdjęcie z niedzieli (5.12). (zaznaczone obszary innego koloru). 4 dni przed zrobieniem tego zdjęcia biała była tylko cienka pręga przez środek brzuszka, a tydzień wcześniej nie było u szczurka nic białego.

to są zdjęcia z dzisiaj. Może dużo na nich nie widać, ale jest widoczna różnica koloru między tyłkiem a resztą pleców, no i białe też jest futerko na jajeczkach i na wszystkich czterech łapkach i także na bokach, chociaż na bokach nie jest całkiem śnieżnobiałe jak na brzuszku ale jaśniejsze zdecydowanie od właściwego koloru.

Tu jeszcze raz to samo zdjęcie z góry, jakby ktoś się czepiał że przez czarną kreskę tył tylko sprawia wrażenie jasnego.

[glupia]

to rusek, czy takie 'niewiadomoco'?
http://i48.tinypic.com/2u6peeh.jpg
http://i48.tinypic.com/rm0368.jpg
http://i49.tinypic.com/s286so.jpg

[pin3ska]

Ciężko powiedziec, bo na tych zdjęciach nie widac dokładnie koloru... Moze sprobuj w swietle dziennym bez lampy błyskowej?

[Nakasha]

Ten ogonek nie ma żadnej białej plamki na pyszczku, tak? Jeśli ma w okolicy pyszczka, to jest husky. A jeśli nie ma, to jest w fazie zmieniania sierści na dorosłą - stąd lekkie przebarwienia i wrażenie "siwienia". Prawdopodobnie ma kolor powder blue.

[pin3ska]

ech.. a ja myslalam, ze to odblaski od swiatła

[dusiaczek]

Zdjęcia robione są bez lampy, dlatego trochę niefajne, poza tym komórką, jak już napisałam, bo aparat zaginął w akcji. Komórką z lampą nie zrobię bo kiedy szczurasy się wiercą to się rozmazują. Jutro pożyczę aparat od szwagierki to zrobię mu lepsze zdjęcie.

Na pyszczku nie ma nic białego, jedynie pod pyszczkiem, brzuch, boki, łapki i tyłek od dołu, a na górze ma taki wyblakły, jasny siwy tyłeczek znacząco odznaczający się od reszty pleców. Zaintrygowało mnie to, gdyż, jak już pisałam, zaczął bieleć stosunkowo nagle.
Czy szczurki też zmieniają futerko na zimę, jak psy? Może to dlatego, no ale też nie wiedziałam że aż tak może mu się rozjaśnić

[Nakasha]

Nie, zmieniają futro z dziecinnego na dorosłe, raz w życiu