Jajcarze Justrzny

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: Cyklotymia »

Jestem ogromną fanką Skina :D Cudny on!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/648 ... 11aa0.html - ząąąąbkiiii!!!! :D
Awatar użytkownika
Justrzna
Posty: 142
Rejestracja: śr mar 25, 2009 8:34 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: Justrzna »

Kiedyś moim marzeniem było mieć miziastego szczura. Teraz się spełniło i stało moją udręką:). Skin przechodzi samego siebie w domaganiu się pieszczot. Kręci się po mnie, ociera, ciąga za ubranie, obsikuje, tak długo aż go zacznę głaskać. Jak już się nad nim zlituję i go tarmoszę to odwzajemnia się iska mnie, wylizuje. A jaki jest niezadowolony jak przerywam pieszczoty i od początku zaczyna swoje podchody. Dwa razy zdarzyło mu się mnie ugryźć jak nie zwracałam na niego uwagi ::)
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: zocha »

Ale Ci zazdroszczę , żeby moje były takie miziaste :D . Cudny on jest :)
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: ol. »

Justrzna, nie grzesz więcej narzekaniem, ludzie by się pokroić dali za takiego szczura :D

Masz golasa to go głaszcz i mizaj, bo zima idzie :P
Awatar użytkownika
Justrzna
Posty: 142
Rejestracja: śr mar 25, 2009 8:34 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: Justrzna »

Nie wiem co się dzieje ze Skinem. Jego zaczepki brałam jako zmuszanie do pieszczot, darowałam mu lekkie podgryzanie, ale niedawno ugryzł mnie do krwi. Starałam się to zignorować ale dzisiaj sytuacja się powtórzyła. Wgryzł mi się w rękę i nie chciał puścić. Złapałam go mocniej i przytrzymałam na plecach, aż sam wyciągną zęby z mojej ręki. Dodam, że nie mam pojęcia dlaczego mnie zaatakował. Nigdy nie miałam agresywnego szczura, nie wiem jak się w stosunku do niego teraz zachowywać. Mam nadzieję, że to nie hormony i nie będzie potrzebna kastracja :(
Awatar użytkownika
Justrzna
Posty: 142
Rejestracja: śr mar 25, 2009 8:34 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: Justrzna »

Dzisiaj znów natarczywie się po mnie kręcił i szukał zaczepki. Zaczął łapać zębami za rękę i ciągnąć, gdy chciałam go podnieść wgryzł się we mnie. Przytrzymałam go na plecach, aż przestał się wiercić. Poszedł do klatki obrażony... Nie wiem jaka jest przyczyna jego zachowania, nie wiem też czy do niego dociera coś jak go dominuję.
Tak więc mam parzyście podrapane i pogryzione ręce.
Myszoł za to jest oazą spokoju. Powoli...mu się nie śpieszy, popatrzy, powącha, pójdzie. Położy się na chwilę, pomyśli :D
Awatar użytkownika
Justrzna
Posty: 142
Rejestracja: śr mar 25, 2009 8:34 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: Justrzna »

Udało się (tfu tfu). Parę dni musiałam "walczyć" ze Skinem w rękawiczce, ale udało się ;D . Już od tygodnia nie gryzie, nawet nie wpada w szał. Oby tak już zostało. Najbardziej chyba trafił do niego argument "bo Ci jaja utnę" - i znów mam potulnego jak baranek szczuraska.

Obrazek
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: sssouzie »

Justrzna pisze:Najbardziej chyba trafił do niego argument "bo Ci jaja utnę"
ciekawe czy na wszystkich facetów działa ;D ;D ;D
cieszy mnie, że podziałało- nie ma nic przykrzejszego niż obserwacja, że "dziecko się oddala ".
sama też tak obserwowałam nagłą obcość mojej panny, na szczęście również "wróciła" ;)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/850 ... 98d27.html - szczur ma torebkę, czy torebka ma szczura? :D
...czyż nie dobija się koni...?
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: Jessica »

dobrze ze sie uspokil:) pokazalas mu ze jestes Alfa i zrozumial:) albo sie wystraszyl jak uslyszal "bo Ci jaja utnę" :) jak ja bym byla facetem tez bym spanikowala:)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
Justrzna
Posty: 142
Rejestracja: śr mar 25, 2009 8:34 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: Justrzna »

sssouzie pisze: szczur ma torebkę, czy torebka ma szczura? :D
Jasne, że szczur ma torebkę - w końcu wszystko co w pokoju należy do szczurów. Co obsikane to ich i tylko pisk jak się próbuje to podważyć :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: ol. »

Ależ jajcarskiego argumentu użyłaś :D Ale co tam cel uświęca środki.

Gratulacje, bo wygląda na to, że pokonaliście kryzys wieku młodzieńczego :) .

Welcome back Skin !
Wytargaj też Myszoła. Tak porządnie.
Awatar użytkownika
Justrzna
Posty: 142
Rejestracja: śr mar 25, 2009 8:34 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: Justrzna »

Zrobiłam zdjęcie ziewa - moje pierwsze, brzydkie, nieostre ale cieszy:)

Obrazek
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: ol. »

Nie ma brzydkich ziewów, Justrzna !

Ten, który udało Ci się złapać jest wyjątkowy, krawędź hamaka jakby go zwielokratnia i niesie echem.
Coś jak w obrazie "Krzyk".
:)
Awatar użytkownika
Justrzna
Posty: 142
Rejestracja: śr mar 25, 2009 8:34 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: Justrzna »

ol. pisze:Coś jak w obrazie "Krzyk".
Właśnie tak, idealne porównanie (bo to jeden z moich ulubionych obrazów) :)

Mam jeszcze jeden szczurzy powód do radości - Myszoł wczoraj pierwszy raz odwzajemnił pieszczoty. Wyiskał dokładnie moje paluchy. Ząbki ma ostre jak igiełki - już wiem dlaczego Skin popiskuje jak go Myszoł obrabia. Tylko roku potrzebował, żeby się ośmielić :D, albo zrobił to z litości (niech już jej będzie, bo i tak nie da mi spokoju). No cóż upierdliwa jestem.
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Zastępcze dzieci: Skin i Myszoł

Post autor: ol. »

[quote="Justrzna Ząbki ma ostre jak igiełki - już wiem dlaczego Skin popiskuje jak go Myszoł obrabia.[/quote]

a bo z tych agutów to takie brutale są ::)

Ale gratuluję dostąpienia zaszczytu pieszczot od przystojniaka. Sama wiem jak cieszą takie dowody zaufania od istot, które miało się za mało wylewne i skryte :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”