![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
ja mam torche inaczej zrobiona smyczke bo ze mnie lom i nie maialam pojecia jak zrobic taki drugi "supelek"
zrobilam tak ze moge sobie ja regulowac i szczur moze w niej chodzic bez smyczy... choc po co? ale to bylo dobre do przyzwyczajania Floyda do szelek... na poczatku oczywiscie probowal sciagnac... no ale ubieralam go codziennie w szelki na pol godzinki i teraz jest do nich przyzwyczajony, robilam to w domu na poczatku na polu Floyd tez zawsze chodzil za mna i staral sie wspiac a teraz jak wyjdziemy na pole to potrafi sam isc tam gdzie chce a ja za nim... choc sa tez dni ze to znowu on za mna idzie
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)