(RYBY) Bojowniki Syjamskie
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
A ja niestety widziałam. Cała półka bojowniczków w plastikowych kubeczkach . W którymś ze sklepów u Niedzielskich toto było.. Niemiły widok
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
Niestety bojowniki często są trzymane w sklepach w kubkach :/
W kuli można trzymać ryby: plastikowe im błędnik nie choruje, bo go nie mają
Bojownik:
- akwarium minimalnie 25 litrów, ale im więcej tym lepiej, nie powinno się oszczędzać na baniaczku - moim zdaniem lepiej wydać trochę więcej kasy, ale zapewnić zwierzęciu naprawdę super warunki, polecam więc akwa 80-litrowe
- filtr mechaniczny i biologiczny
- grzałka z termostatem [temp. powinna mieć ok 27 C]
- rośliny - bojowniki potrzebują roślin, które zapewnią im "gąszcz", w tym wysokich, o liściach pływających na powierzchni
- kryjówki, np. skałki
- ciemny żwirek [dobrany do typu roślin]
- pokrywę do akwa: bojowniki to ryby labiryntowe, pobierają tlen z powietrza i łatwo mogą się przeziębić
Bojowniki są z biotopu azjatyckiego i powinny mieć stabilne, odpowiednie parametry wody. NAJPIERW należy kupić akwa i wyposażenie, wszystko podłączyć i zamontować, poczekać aż baniak dojrzeje [ok 2 - 3 tygodnie] i dopiero wtedy można wpuszczać tam rybki.
W kuli można trzymać ryby: plastikowe im błędnik nie choruje, bo go nie mają
Bojownik:
- akwarium minimalnie 25 litrów, ale im więcej tym lepiej, nie powinno się oszczędzać na baniaczku - moim zdaniem lepiej wydać trochę więcej kasy, ale zapewnić zwierzęciu naprawdę super warunki, polecam więc akwa 80-litrowe
- filtr mechaniczny i biologiczny
- grzałka z termostatem [temp. powinna mieć ok 27 C]
- rośliny - bojowniki potrzebują roślin, które zapewnią im "gąszcz", w tym wysokich, o liściach pływających na powierzchni
- kryjówki, np. skałki
- ciemny żwirek [dobrany do typu roślin]
- pokrywę do akwa: bojowniki to ryby labiryntowe, pobierają tlen z powietrza i łatwo mogą się przeziębić
Bojowniki są z biotopu azjatyckiego i powinny mieć stabilne, odpowiednie parametry wody. NAJPIERW należy kupić akwa i wyposażenie, wszystko podłączyć i zamontować, poczekać aż baniak dojrzeje [ok 2 - 3 tygodnie] i dopiero wtedy można wpuszczać tam rybki.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
Brawo dla przedmówczyni !!!
Bojowniki nie muszą mieć dopowietrzacza ponieważ oddychają powietrzem z ponad tafli wody.
A te trzymanie w kubeczkach nie jest takie straszne tak się transportuje te rybki bo są one bardzo agresywne i jakby razem były trzymane to by się pozabijały. Oraz lepiej się wybarwiają w takich małych pojemniczkach ,chociaż dla mnie to też paranoja.
Nie można mieć w akwa z bojownikami sztucznych roślin ponieważ pokaleczą sobie o nie płetwy.
Woda musi byś spokojna bo wtedy będzie najbardziej zbliżona do naturalnych warunków życia tych ryb.
Bojowniki nie muszą mieć dopowietrzacza ponieważ oddychają powietrzem z ponad tafli wody.
A te trzymanie w kubeczkach nie jest takie straszne tak się transportuje te rybki bo są one bardzo agresywne i jakby razem były trzymane to by się pozabijały. Oraz lepiej się wybarwiają w takich małych pojemniczkach ,chociaż dla mnie to też paranoja.
Nie można mieć w akwa z bojownikami sztucznych roślin ponieważ pokaleczą sobie o nie płetwy.
Woda musi byś spokojna bo wtedy będzie najbardziej zbliżona do naturalnych warunków życia tych ryb.
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
Filtr nie tylko napowietrza powietrze, ale przede wszystkim oczyszcza wodę: mechaniczny z zabrudzeń w wodzie, biologiczny z azotanów.
Samce bojownika nie mogą być razem, ale bez problemu można mieć harem: samca + kilka samiczek.
Samce bojownika nie mogą być razem, ale bez problemu można mieć harem: samca + kilka samiczek.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
Powiem taka ciekawostke moja siostra miala kiedys bojownika bo moj sie jej spodobal i tak stwierdzila, ze chyba mu smutno i dokupila mu 2 czy 3 samiczki i one go zameczyly...... wygladalo to troszke tak jakby chlopak .... sie na smierc :/ nie byl pogryziony byl calutki, po 3 dniach z panienkami odszedl :/
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
to przynajmniej miał wyjątkową smierć, godną prawdziwego samca.. =POleczka pisze: one go zameczyly...... wygladalo to troszke tak jakby chlopak .... sie na smierc :/ nie byl pogryziony byl calutki, po 3 dniach z panienkami odszedl :/
przepraszam, ale padłam jak to przeczytałam..
kiedy miałam molinezje i nie znalam się jeszcze jakoś super na rybkach, miałam samce i samiczki. każdy samiec, jakiś czas po kopulacji z samicą, umierał.. odeszło mi tak pięc samców, został jeden który aktualnie mieszka u kuzynki i dalej się mnoży. nie wiem, może mu viagry dosypują.. ale ma już chyba z pięc lat, nie wiem ile żyją molinezje ale wydaje mi się, że te pięc czy sześc lat jak na takiego ryba to dużo.
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
Silna, młoda, zdrowa ryba raczej nie odejdzie po kopulacji.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
Polecam fitry biologiczne kaskadowe u mnie się sprawdziły do bojowników równiez sie nadają .
Te samce które są w obrocie ,ze tak powiem ,jako dorosłe osobniki nigdy nie były kojarzone z samicami może bidulek nie wiedział ,że z sexem trzeba ostrożnie hehe .
Ja miałam kiedyś samca plus 3 samiczki i to chyba najlepsza liczba ,no chyba ,że naprawdę duże akwa to moznaby się pokusic o 2 haremy . Czyli 1+3/4,1+3/4 wtedy samce podzieliłyby się terytorium i powinny żyć w zgodzie ,ale to juz dla bardziej wytrawnych akwarystów.
Mi osobiście marzy się akwa Malawi i pyszczaki myyyyy....Ale posiadam tylko 120L baniak ,a to jednak troszku mało jak na ten gatunek ryb.
Te samce które są w obrocie ,ze tak powiem ,jako dorosłe osobniki nigdy nie były kojarzone z samicami może bidulek nie wiedział ,że z sexem trzeba ostrożnie hehe .
Ja miałam kiedyś samca plus 3 samiczki i to chyba najlepsza liczba ,no chyba ,że naprawdę duże akwa to moznaby się pokusic o 2 haremy . Czyli 1+3/4,1+3/4 wtedy samce podzieliłyby się terytorium i powinny żyć w zgodzie ,ale to juz dla bardziej wytrawnych akwarystów.
Mi osobiście marzy się akwa Malawi i pyszczaki myyyyy....Ale posiadam tylko 120L baniak ,a to jednak troszku mało jak na ten gatunek ryb.
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
w 120 litrach jeden harem pyszczaków by się zmiescił.. ale miałam pyśki i chociaż są to ryby wspaniałe, miałam z nimi same problemy.2iza pisze:Mi osobiście marzy się akwa Malawi i pyszczaki myyyyy....Ale posiadam tylko 120L baniak ,a to jednak troszku mało jak na ten gatunek ryb.
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
Hmm, może jakieś małe pyszczaki by weszły... ale ogólnie jest polecane min. 250 l dla pyszczaków.
Mamy je obecnie i są genialne dają się już nawet głaskać pod wodą. Szalenie kontaktowe ryby.
Zalbi, jakie miałaś problemy?
Mamy je obecnie i są genialne dają się już nawet głaskać pod wodą. Szalenie kontaktowe ryby.
Zalbi, jakie miałaś problemy?
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
A jakie gatunki pyszczaków trzymasz dokładnie? Ciekawi mnie czy ich ugryzienie boli, bo sama jakoś nigdy się nie odważyłam wsadzać do nich palca, mimo że mnie to męczy i męczy
Ja osobiście dla tych ryb też bym zaczynała od 240l
Ja osobiście dla tych ryb też bym zaczynała od 240l
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
Ja nie chcę skazywać ich na mękę dlatego nie biorę pod uwagę zakładania malawi na tym baniaku który posiadam.
Ja próbowałam maczać palce u znajomego i nie powiem ,żeby to przyjemne było
Ja próbowałam maczać palce u znajomego i nie powiem ,żeby to przyjemne było
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
facet, od którego miałam ryby nie znal sie na nich w ogóle. jak wiesz, pyśków było za dużo jak na 200 litrów itd.Nakasha pisze:Zalbi, jakie miałaś problemy?
na rybki wydałam kupę kasy i leczyłam jak mogłam. wyleczyłam co prawda, ale mam złe wspomnienia.
poza tym nie miałam za bardzo czasu na tak duże akwarium.. i dodatkowo, pomimo osłon itp szyby zachodziyl glonami, urodziły mi się śliczne sinice itd itd.. walczyłam z tym cholerstwem długo. jednak nie ma sie co oczukiwac, takie akwarium zabiera dosc dużo czasu, podmiany wody, czyszczenie, odmulanie itd itd.. a ja ani dźwigac wiader z wodą nie mogę zbytnio, i tak, jak już mówiłam, brak czasu.
ja pyśki głaskałam, gdy przytrzymałam dłoni dłużej w wodzie, chwytały mnie za palce. w żadnym wypadku to nie bolało, było to w miarę miłe uczucie. nie ma się czego bac
gdybym miała czas, warunki i fundusze to bardzo chętnie założyłabym duże akwarium. ale wszystkiego brak.
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
W sumie z takim dużym akwarium jest teoretycznie mniej roboty niż z małym, ale faktycznie trzeba trafić na fachowca, który doradzi dobrze. Co do wiader to w sklepach są takie odkurzacze do podmian wody, które eliminuja proces noszenia, ale i kosztuja niemało
Re: (RYBY) Bojowniki Syjamskie
należy wziąc pod uwagę, że wody z akwarium nie wylewamy na podłogę czy też prosto do łazienki (chyba, że ktos akwarium ma w łazience) lecz do wiadra, które potem trzeba zanieśc do łazienki. a przy 200 litrach nie jest to jedno wiadro.Sysa pisze:Co do wiader to w sklepach są takie odkurzacze do podmian wody, które eliminuja proces noszenia
ten "odkurzacz" nazywa sie odmulaczem.