Dobre wieści - Edziula jednak nie straci jajek, zostanie u Katarzyny!

(no i będzie blisko...)
Dwa labisie jeszcze szukają dobrego domku! (najlepiej razem, bo są strasznie ze sobą zżyte, tyle razem przeszły)
Znalazłam dzisiaj na swetrze białego, szczurzego włosa... Jakiś jeszcze musiał zostać przyczepiony do koca. Zrobiło mi się tak niesamowicie smutno... Tak strasznie mi brakuje tych mordek ciekawskich, wąchatych pycholi, nawet zadrapań na rękach od szczurzych pazurków mi brakuje, znajdowania prezentów w postaci bobków w nieoczekiwanych miejscach...
Ech...
Nikt nie chce przygarnąć i pokochać labisiowej dwójki?