Smutnik :(

Tylko tu pogadasz na różne tematy (prawie bez ograniczeń)!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Effka
Posty: 352
Rejestracja: śr sie 04, 2004 11:32 am

Smutnik :(

Post autor: Effka »

Dzisiaj Wigilia a ja nie mam humoru :( od jakiegos czasu wole siedziec samotnie w pokoju i plakac do poduszki (nawet nie majac zadnego powodu lzy mi same leca :( ) ahhhh zycie :( ..... smutno mi :( :(
"Nie istnieje droga na skroty do miejsca,
do ktorego dojsc warto"
GG: 7785541
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

Smutnik :(

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Jestem poprostu przerazona!!!! Kiedy wyjmowalam Groszka z klatki (sam nie chcial wyjsc,w ogole jakis apatyczny byl :sad: ) to poczulam jakby zgrubienie pod sierscia... wymacalam i z drugiej strony tego nie bylo...
Teraz malenstwo juz wesolo biega sobie i nawet podzera mi komorke,a ja nie potrafie znalezc tego cholerstwa...
I nie wiem czy mi sie wydawalo i to byly tylko lopatki czy poprostu zle szukam (oczywiscie nie pamietam,z ktorej to bylo strony)

Jutro lece do weta,ale jesli mu cos bedzie,to ja sie powiesze...
:cry:

Szlag by to trafil :?
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

Smutnik :(

Post autor: Gosik »

Mocno trzymam za Was kciuki...może rzeczywiście Ci się tylko zdawało.

W głowie Drinka dzieje się coś niedobrego, a ja nie mam pojęcia co, i nie wiem jak mu pomóc. Strasznie mi smutno... :cry: Co się z nim dzieje :?: :!:
kati
Posty: 80
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 10:25 am

Smutnik :(

Post autor: kati »

pomarańczowy jelcz, trzymam za was kciuki, na pewno ci sie zdawało z tym zgrubieniem. Wszystko będzie dobrze. :!:
Pozdrawiamy
Kasia i wszystkie moje zwierzaki.
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

Smutnik :(

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Teraz to ja juz jestem glupia...
Wczoraj Konrad na mnie nawrzeszczal,ze panikuje a nie jestem pewna...
Groszek sie strasznie wyrywal i raz (to wczoraj jak go "obmacywalam" 0_o) chcial mnie ugryzc nawet ale sie zorientowal,ze mu nie wolno i sie powstrzymal z mina obrazonego...
Nadal nie moge tego znalezc i juz sama nie wiem...
Nawet jesli,to wydawalo mi sie to malutkie,wiec jest taka mozliwosc,ze Groszek krecac siezatuszowal sprawe...

A Gosi to nawet nie wiem co mam powiedziec...
Jest mi przykro...ja mam tak czasem z Przytulakiem,ale u niego to normalne...
A tak...oswojony szczur?
Strasznie mi przykro...
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

Smutnik :(

Post autor: Sandrex »

Przykro mi, tak jakos glupio to wszystko wyszlo, nie taka miala byc reakcja na odwolanego Sylwestra...
Wake Up Little Sparrow
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

Smutnik :(

Post autor: Eruntale »

kurde balans.jest mi beznadziejnie.z rozmnazania nici.zaraz sie poplacze.
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

Smutnik :(

Post autor: pomarańczowy jelcz »

...
Bu...
Buuuuzi :*

Nie placz,bedziesz wege,czy to nie super?
Dwie wege w jedny dniu...

Na dzieci bedzie jeszcze czas :wink:

Trzymaj sie...

:*
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Smutnik :(

Post autor: krwiopij »

Eruntale, nie placz... moze znajdzie sie jakas mala dzikuska dla ciebie, hm? dziewczyny uciesza sie z nowej kumpeli, a ty bedziesz mogla spokojnie zostac babcia za jakis czas... :)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

Smutnik :(

Post autor: Eruntale »

matka ustalila:"3 szczury-max".wiec szans nie ma.dodatkowo zalamuje mnie zachowanie lezy....gryzie wszystkich i wszystko, bije dziewczyny, ucieka przedemna, nie daje sie brac na rece, calkowicie zdziczala.jej tchórzostwo jest przerazajace.o nia sie zamartwiam.i kurde, nie wiem co robic.
moze jak ktos ma pomysl, to na PW, zeby tu dzialu nie zasmiecac.

nic mi sie w zyciu nie udaje.kanal i 100m mulu.
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
Gumcia
Posty: 792
Rejestracja: pt gru 24, 2004 4:12 pm
Lokalizacja: Tychy

Smutnik :(

Post autor: Gumcia »

tak tęsknie za moim szczurkiem :( mój kosiany...... padł mi na rękach :( okropne przeżycie :( zawsze mowilam, ze jak mi zdechnie zwierzaczek, to go nie dotkne, a Blejdzika to tuliłam i tuliłam i się nie mogłam od niego oderwać:( Mój biedaczek :(
Ze mną byli:
Panowie: Blade, Szczurkoś, Snoopy, Bezik
Panie: Pussy, Smark
Aktualnie klatka pusta...
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

Smutnik :(

Post autor: Gosik »

Wiem...świetnie Cię rozumiem :( Jak Absolut umarł, to jeszcze przez pół godzinty trzymałam go na kolanach i głaskałam :cry:
Gumcia
Posty: 792
Rejestracja: pt gru 24, 2004 4:12 pm
Lokalizacja: Tychy

Smutnik :(

Post autor: Gumcia »

nie no ma ktoś chusteczkę??? już becze...JA CHCE MOJEGO BLEJDZIKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Ze mną byli:
Panowie: Blade, Szczurkoś, Snoopy, Bezik
Panie: Pussy, Smark
Aktualnie klatka pusta...
Euzebio
Posty: 126
Rejestracja: pt gru 24, 2004 9:45 am

Smutnik :(

Post autor: Euzebio »

Pamiętam że musieli mi moją świnke po 2 godzinach siłą wziąść ... straszne przeżycie, niemogłem uwierzyć że odeszła :(
Gumcia
Posty: 792
Rejestracja: pt gru 24, 2004 4:12 pm
Lokalizacja: Tychy

Smutnik :(

Post autor: Gumcia »

ja mam takiego pecha :( mój drugi szczurek-Szczurkoś boi się mnie teraz :( gdy wziełam ostatnio jego kompana i już maluch nie wrócił do klatki, to teraz się boi że ja go zabiore i też nie wróci...gryzie mnie, drapie....jakoś od niedawna wzieło go to tak. Mam teraz ranki na paluchach i ledwo pisze :cry:
a do tego jeszcze od nie wiem ileu, od bardzo dawna zapuszczam pazurki na SYLWKA!! ten cham mi do tego tak dziabnął mocna, że mi dosłownie dziure w paznokietku zrobić...myślałam że go zabije, ale najgorsze jest to że miałam pomalowane paznokcie i zdarł troche lakieru i go zjadł-czy to mu nie zaszkodzi?
BOOOSHEEE, szczęście za nieszczesciem, nieszczęście za szczęściem....bezsensu.
Ze mną byli:
Panowie: Blade, Szczurkoś, Snoopy, Bezik
Panie: Pussy, Smark
Aktualnie klatka pusta...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”