Nie ma już kochanych czortów - Kisha [*]

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moje czorty kochane - Lilka[*] Akira[*] Shiva[*] Nimfa[*]

Post autor: merch »

jaki ten rower uzyteczny :)
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka[*] Akira[*] Shiva[*] Nimfa[*]

Post autor: Naixinka »

Rower już niestety nie jest w zasięgu dziewczyn, nowe mieszkanie i w końcu pokój gdzie dziewczyny mogą sobie swobodnie biegać :) Inka, mój mały dumbolek mnie rozbraja, takie żywe sreberko z niej, jak otwieram klatkę to podbiega do ręki, zaczepia i ucieka. Prawie bym zapomniała, tower póki co złożony tylko do połowy, zmienione zostało umeblowanie., widać to zresztą na fotach (fotki z drugiego dnia na nowych włościach):

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Zyzia
Posty: 207
Rejestracja: pn lip 20, 2009 11:34 am
Lokalizacja: Leeds - UK

Re: Moje czorty kochane - Lilka[*] Akira[*] Shiva[*] Nimfa[*]

Post autor: Zyzia »

O sudoku, moje tez zawsze bardzo chca mi pomoc w rozwiazywaniu. ;D
Angielskie panny - Niunia, Pixie, Luna, Dixie i Freya.
Kiedyś używano znaków interpunkcyjnych, teraz od tego są emoty.
Awatar użytkownika
Vivon
Posty: 735
Rejestracja: czw paź 15, 2009 5:09 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka[*] Akira[*] Shiva[*] Nimfa[*]

Post autor: Vivon »

Klatka super ! ; )
Do twarzy dziewczyną w zieleni 8)
Cheedarek [*]
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma [*]

Post autor: Naixinka »

Tak dawno nie pisałam, że aż musiałam szukać swojego tematu ::) Wieści dobrych brak, zarówno u mnie jak i u dziewczyn. Ja przeżyłam wypadek samochodowy, za to auto do kasacji. Ponad 2 tyg. spędziłam w domu rodzinnym, dziewczynami "opiekował" się TŻ (jego "opieka" polega na dosypywaniu jedzenia i dolewania wody). Wczoraj dopiero wróciłam, pierwsze co to pokój dziewczyn, jak wyglądają itd. No cóż... na samym wejściu do mieszkania było ewidentnie czuć, że mamy zwierzaki w domu i dawno nie miały sprzątane :P Jak weszłam do ich pokoju to... o raju... syf nieziemski, półki całe zasyfione, domek, rura, no wszystko (dzisiaj będzie generalne sprzątanie). Każdą panienkę wzięłam na ręce, potarmosiłam i odłożyłam do klatki. Dzisiaj im się bliżej przyjrzałam. Kisha, Inka i Megi mają wyskubane futerko, wszystkie z prawej strony pyszczka. Pozostałe nie mają żadnego śladu. Nie mam pojęcia, która tak namiętnie je skubie ??? Muszę je trochę poobserwować i może znajdę winowajczynię, tylko nie wiem co wtedy z nią zrobić ::) Druga sprawa, u Megi pojawił się guz, między przednimi łapkami. Ma go już od dłuższego czasu, ale nigdy nie dała tak dokładnie się obejrzeć i guza czuć nie było, to myślałam, że to tylko tak fałdka skóry jej się układa. Ale teraz widzę, że się powiększyło i obejrzałam dokładnie, czuć guzka. Nie jest duży, taki jak kuleczka groszku ale jeśli urośnie, to będzie jej przeszkadzał w myciu się i w jedzeniu. Póki co, wydaje się być luźny, do niczego nie przyczepiony, więc może jest szansa na operację. Z drugiej strony trochę się boję, bo Megi już taka młodziutka nie jest, ma już rok i 9 m-cy, a jak do tej pory to wszystkie moje dotychczasowe ogonki odchodziły mi właśnie w mniej więcej tym wieku... Jutro podjedziemy do dr Piaseckiego, muszę w ogóle zerknąć w jakie dni on teraz bywa w klinice. Wieczorem może wrzucę jakieś zdjęcia dziewczyn, jak posprzątam klatkę, przy okazji je zważę, bo wyglądają jak takie duże kluchy. Mam wrażenie, że bardzo przytyły, ale co się dziwić jak 2 tyg. tyłeczków nie ruszały z klatki i tylko jadły :P
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma [*]

Post autor: Babli »

Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny. I za znalezienie winnej łysym pyszczkom.

Znam taką opiekę. Po wakacjach wróciłam, to czuć było i to nie lekko. co prawda tylko w jednym pokoju, ale nadrobił za inne pomieszczenia... :-X
Rhenata
Posty: 1495
Rejestracja: sob sty 10, 2009 4:33 pm
Lokalizacja: Naas

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma [*]

Post autor: Rhenata »

niedobry TŻ..niedobry ...

trzymamy kciuki za te oskubane żebyś znalazła winowajczynie i za Megi żeby nie było to nic poważnego
My little girls I don't belive since I reached the age of reason why I don't belive
Obrazek
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma [*]

Post autor: Naixinka »

A więc tak, fot nie robiłam i szczurów nie zważyłam ::) Brakło mi czasu, obiecuję nadrobić. Byłam z Megi u dr Piaseckiego w piątek, był już po 5 operacjach szczurów (m.in. dziewczyn Niny ;)). Guz jest na razie mały, w takim miejscu że jakby go teraz wyciąć to jest duże prawdopodobieństwo, że szybko odrośnie. Mam więc obserwować, jak będzie wielkości włoskiego orzecha bądź dorodnej czereśni - jak to ujął dr Piasecki - to wtedy będziemy operować. Uspokoiło mnie to, ale nie na długo. Wczoraj wieczorem, po całym dniu pracy, poszłam zobaczyć co tam u dziewczyn i co zobaczyłam? Megi ma drugiego guza, tuż przy ogonie i cewce moczowej :-\ Ze zdjęć pooperacyjnych Trischny Niny wychodzi, że Megi ma w tym samym miejscu. Teraz nie wiem czy czekać i obserwować, czy umawiać się na zabieg. Drugi guz jest póki co niewielki, aczkolwiek zauważalny. Nie chcę jej narażać na przeziębienie jeżdżąc w taką pogodę, tym bardziej że po wizycie zaczęła pokichiwać. Póki co wstrzymam się chyba z wizytą i zobaczymy jak to dalej będzie się rozwijać. Jeśli chodzi o resztę czortów, to nadal nie wiem która jest sprawczynią oskuybwania dziewuch. Ale będę mieć teraz wolne, to mam czas by obserwować. Trzymajcie kciuki za moją Megusię.
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma [*]

Post autor: ol. »

Jeśli w grę wchodzi dr Piasecki to widzę przyszłość Megi w bardzo pozytywnych barwach. Choć kciuki też dodatkowo trzymam :)


Ostatnio sporo się tych "skubanych" i "skubiących" na forum krząta, ciekawe która pierwsza z irokezem wyskoczy
O0
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma

Post autor: Naixinka »

Same złe wieści... życie mi się wali :( Guz Megi urósł do tego stopnia, że pora na operację. Mało tego ma drugiego guza w okolicach cewki moczowej. Jesteśmy umówieni jutro do dr Piaseckiego na zabieg. Ale żeby za pięknie nie było, to dzisiaj rano zobaczyłam, że Łatka ma guza na policzku przy uchu, nie wiem czy to guz czy ropień... Jutro wezmę ją razem z Megi, może uda się by dr zoperował obie. Mam już serdecznie dość :( Reszta stadka zdrowa, oby jak najdłużej...
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma

Post autor: Vicka211 »

Trzymam kciuki za udany zabieg :) :-*
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma

Post autor: ol. »

Też trzymam za pomyślność i szybki powrót do zdrowia dziewcząt :)
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma

Post autor: Naixinka »

Z Łatką jest znacznie gorzej :'( Cała napuszona, boczki chodzą, ciężko oddycha i leży taka biedulinka... do tego widać jak bardzo schudła. Nie wiem czy dr Piasecki podejmie się operacji jej w takim stanie. Wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj tragedia :( Szkoda, że na rano nie przyjmują...
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma

Post autor: Naixinka »

Wróciłam z dziewczynami...
Megi zabiegu usunięcia 2 guzów nie miała z racji wieku. Dr powiedział, że jest w dobrej kondycji i dajemy jeszcze tydzień, jeśli któryś z guzów urośnie to będziemy ciachać choć to duże ryzyko, bo za miesiąc kończy 2 latka.

Z Łatką też nieciekawie. Biedulinka ma zapalenie płuc i guz okazał się ropniem. Robić przy nim nic się nie da ze względu właśnie na chorobę. Dostała antybiotyk, będzie brać do poniedziałku, jak będzie poprawa to we wtorek na oczyszczanie ropnia jedziemy. Jest w takim stanie, że nawet się nie broniła przed zastrzykami... ona! która na ręce nie daje się brać ani głaskać, moja panna niedotykalska, niezależna a tu taka bezradna :( Oby zadziałało.

Trzymajcie kciuki za moją babulinkę i chorowitkę.
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Moje czorty kochane - Lilka, Akira, Shiva, Nimfa, Sigma

Post autor: Dorotka96 »

Trzymamy kciuki za obie dziewczynki. Będzie dobrze! <tuli> :-*
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”