Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Widok Paska witającego się z Buźką: bezcenny maluchy tak się na siebie rzuciły i zaczęły iskać, wąchać, Buziek wchoziła pod swojego chłopa, on ją tulił i w ogóle ach i och
Jajeczka są już praktycznie zagojone
Za to z Buzią nie najlepiej od piątku schudła grubo ponad 60-70g (albo i więcej)!! a cały czas je i jest dodatkowo dokarmiana gerberkami, itp i nic
W pt podczas ważenia wyszło ponad 300g (o ile mnie pamięć nie myli max 320g ale pewna nie jestem) a dzisiaj niecałe 240g
Dzisiaj będzie pojona nutridrinkiem i karmiona gerberem marchewkowo-jabłkowo-bananowym domowej roboty
Bardzo proszę o kciuki za moją mała bidę bo nie wygląda najlepiej
LaCoka pisze:Widok Paska witającego się z Buźką: bezcenny maluchy tak się na siebie rzuciły i zaczęły iskać, wąchać, Buziek wchoziła pod swojego chłopa, on ją tulił i w ogóle ach i och
Jajeczka są już praktycznie zagojone
Za to z Buzią nie najlepiej od piątku schudła grubo ponad 60-70g (albo i więcej)!! a cały czas je i jest dodatkowo dokarmiana gerberkami, itp i nic
W pt podczas ważenia wyszło ponad 300g (o ile mnie pamięć nie myli max 320g ale pewna nie jestem) a dzisiaj niecałe 240g
Dzisiaj będzie pojona nutridrinkiem i karmiona gerberem marchewkowo-jabłkowo-bananowym domowej roboty
Bardzo proszę o kciuki za moją mała bidę bo nie wygląda najlepiej
żaaal.
W dniu 28.02.2010 wszystkie wiadomości wysłane z mojego loginu nie są mojego autorstwa. Ktoś z bliskich osób postanowił użyć mojego komputera, w tym kont forumowych i mailowych - bez mojej wiedzy i zgody. Wiadomości takie liczą sztuk 3 i do każdej z nich dodaję wyjaśnienie sytuacji.
Wczoraj podczas rozmowy z Paul_Julianem wpadłam na pewną myśl, napiszcie proszę co o tym sądzicie.
Otóż: Buzia schudła tak dużo od piątku. Od piątku Pasek był w lecznicy. Dopiero wczoraj wieczorem połączyłam jakoś fakty i uświadomiłam sobie, że Pasek też schudł (mniej niż Buzia ale ważył ponad 400g a teraz waży ponad 360g o ile mnie pamięć nie myli, ale na nim nie widać aż tak tej różnicy). I tak sobie pomyślałam: myślicie, że możliwym jest żeby maluchy schudły z tęsknoty?
Buziek czuje się coraz lepiej (ataki chrumkania ma rzadziej niż na początku) więc nie rozumiałam tej nagłej utraty wagi ;/ ale może to jest jakimś wytłumaczeniem?
Oni są tak bardzo ze sobą zżyci, Pasek nie wpuszcza do podwieszanego tunelu Szyszki bo to jest miejscówka jego i Buzi, zawsze jak Szysza się pcha to maleństwo chowa się za swoim chłopem a Paseczek broni jej zacięcie pokazując Szyszy kły
I wczoraj zobaczyłam coś co mnie całkowicie rozbroiło: chuda bida Buzia dostała ode mnie chrupka, wzięła go do morki i zaczęła iść do tunelu, a wiecie co zrobił Pasek? Nie dość, że jej go nie zabrał (co jest chyba powszechne u szczurów ) to przepuścił ją przodem (mimo, że stał przy samym wejściu) żeby pierwsza weszła do tunelu, wziął swojego chrupka i poszedł za nią <3 po drodze odganiając Szyszkę, która czaiła się na chrupka Buzi
urocze..
mogło tak być, że chudnięcie jest spowodowane tęsknotą.
tak jak czasem po śmierci jednego szczurka drugi zaczyna chorować i też umiera. stres obniża odporność a smutek nie pozwala walczyć. zwierzęta są naprawdę niezwykle mądre.
niemniej jednak ja bym była za dokarmianiem Buźki convalescence i nutri drinkiem. wydaje mi się, że jej organizm po prostu nie ma siły walczyć dlatego nie ma specjalnej poprawy.
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
I wczoraj zobaczyłam coś co mnie całkowicie rozbroiło: chuda bida Buzia dostała ode mnie chrupka, wzięła go do morki i zaczęła iść do tunelu, a wiecie co zrobił Pasek? Nie dość, że jej go nie zabrał (co jest chyba powszechne u szczurów ) to przepuścił ją przodem (mimo, że stał przy samym wejściu) żeby pierwsza weszła do tunelu, wziął swojego chrupka i poszedł za nią <3 po drodze odganiając Szyszkę, która czaiła się na chrupka Buzi
Ja mam w czteroogonowym stadku dwie takie kumpele na śmierć i życie, kiedyś jedna siedziała w koszyczku, troszkę chora, a tu tymczasem 'podano do stołu' - na półeczkę wjechała miska z gotowanym makaronem. Mokka najpierw najadła się sama, oczywiście odpychając dwie pozostałe, potem zaczęła magazynować makaron po kątach, jak zwykle, ale ostatnia kluska wylądowała obok śpiącej w koszyku Frapci, zupełnie jakby szczura chciała powiedzieć: zjedz sobie i ty
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size] Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Nue pisze:Ja mam w czteroogonowym stadku dwie takie kumpele na śmierć i życie, kiedyś jedna siedziała w koszyczku, troszkę chora, a tu tymczasem 'podano do stołu' - na półeczkę wjechała miska z gotowanym makaronem. Mokka najpierw najadła się sama, oczywiście odpychając dwie pozostałe, potem zaczęła magazynować makaron po kątach, jak zwykle, ale ostatnia kluska wylądowała obok śpiącej w koszyku Frapci, zupełnie jakby szczura chciała powiedzieć: zjedz sobie i ty
Jak miałam na tymczasie Nishę i Birmę od Babli (mama z córką) to one zawsze się nawzajem broniły i Nisha przynosiła czasami mamie smakołyki kiedy ta spała
Rozbrajają mnie te maleństwa
A jak tylko Buzia wychodzi z tunelu to Pasek za nią wygląda i jak odejdzie za daleko to za nią człapie i pilnuje