Kameliowa wodna wataha.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Jessica »

JAKIE PRZYSTOJNIAKI- aż dech w piersiach zapiera :*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Kameliowa »

Mała sesja:
Nietzsche
Obrazek Obrazek Obrazek

Szekspir
Obrazek


Szynek
Obrazek
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Vicka211 »

Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Jogi
Posty: 148
Rejestracja: pt sty 23, 2009 4:56 pm

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Jogi »

Fajowscy chłopacy:)
Awatar użytkownika
Zorlis
Posty: 456
Rejestracja: czw cze 16, 2005 7:06 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Zorlis »

A Naleśnik gdzie...? ;) Pokazałabyś jego pyszczek ;)
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Jessica »

Zorlis pisze:A Naleśnik gdzie...? ;)
no gdzie :):)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Kameliowa »

spał w domku ;d cyknę potem :)
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Kameliowa »

z niusów:
niestety Nicze miał wypadek i uszkodził sobie paluchy w przedniej prawe łapce :( Wsadził paluchy w szparę gdzie mu się zaklinowały i zanim udało mi się mu pomóc, zdążył sobie nieźle krzywdę zrobić :(
Byliśmy u dra i teraz przez 4 dni zastrzyki w dupsko. wyłamany paluch został podwiązany linką żeby uszkodzony fragment odpadł, ale dziś rano oczywiście Nicze wygryzł linkę i nic z tego :/
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Kameliowa wataha

Post autor: klimejszyn »

biedny Nicze :c ale wszystko będzie dobrze. wyczochraj go tam porządnie. i pozostałych kawalerów również :)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Babli »

Trzymam mocno kciuki za biedaka :-*
DK! pisze:spał w domku ;d cyknę potem :)
... :)
Awatar użytkownika
denewa
Posty: 1502
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Pruszków

Re: Kameliowa wataha

Post autor: denewa »

Ojej :( Niech się szybko goi!
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Kameliowa »

Doszczurzyłam się !! Ale po kolei o każdym:

Rudolf
Ale mniejsza, pora opowiedzieć historię/bajkę na dobranoc, aczkolwiek zakrawa na koszmar… Niektórzy z was pamiętają może historię sprzed kilku tygodni, która miała miejsce u nas w Łodzi. Mam tu na myśli szczurkę z oskalpowanym ogonem… Wtedy ogłoszenie z prośbą o pomoc napisała Magda R. Tym razem w zasadzie historia była podobna. Ponoć któraś z sąsiadek znalazła szczura wyrzuconego na klatke schodową. Było to w ubiegłą sobotę. Od razu zadzwoniła do Magdy, żeby szczurkowi pomóc. Magda, jako że zajmuje się kotami i nie miała za bardzo jak pomóc szczurkowi, zadzwoniła do Dulcissimy z prośbą o pomoc. Kiedy się okazało, ze ów znaleziony szczur jest samcem, Dulcissima (a D. ma samiczki i kastratów) zadzwoniła do mnie. Tak trafił do mnie na DT chłopiec imieniem Rudolf  Ma jak na mój gust ok. 1-1,5 roku i jest przepięknym rudym kapturem. Chłopak nie miał niestety lekko… ma co najmniej trzykrotnie złamany ogonek.. Mimo to, jest straszliwie proludzki i sympatyczny, w ogóle nie boi się człowieka ( o dziwo trochę). Nie bardzo może niestety u mnie zostać, dlatego będę szukała dla niego domu. Nie pisałam o całej akcji na forum, przepraszam, ale zwyczajnie nie miałam siły na opisywanie wszystkiego po kolei ::) Moja dobra stara znajoma ma przyjść do mnie w odwiedziny poznać malucha i nie wyklucza że by go adoptowała ( wie, że będzie musiała znaleźć dla niego towarzystwo, ale powiedziałam, że jeśli będzie chciała to jej pomogę).

Nietzsche
ten rozbój miał dziś niestety operacyjnie usuwany paluch, niestety nie dało się go uratować. Szczęśliwie wybudził się z narkozy, ale ja myślałam, że dostanę zawału centralnie ::)

a teraz:
z całego serca chciałabym serdecznie podziękować kilku osobom: mianowicie Arcziemu, Fishy, Fram oraz Starszej Pani. Dzięki tym osobom dziś trafił do mnie przecudowny beżowy maluszek, który od razu podbił serce nie tylko mojej rodziny, ale także całego mojego wesołego stada :D
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
fram
Posty: 110
Rejestracja: śr lip 08, 2009 9:48 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kameliowa wataha

Post autor: fram »

Dziękować nie ma za co. Wrzucaj często fotki malucha i pisz co u Was. Nie ukrywam,że podbił moje serce ten słodki biszkopcik. A młodsza córcia nadal chodzi i jęczy: mama, naprawdę musiałaś go oddać???
"Zginę w skrzydłach, przeżyję w praktycznych pazurkach..."

Ze mną FIFI
Za TM TOSIA [*] i MILA [*]
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Kameliowa »

Oj tam oj tam, jest za co :P
W takim razie wrzucę foty malucha jak tylko wrócę.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Kameliowa wataha

Post autor: Kameliowa »

Oto Rudolf szukający nowego domku:
http://www.youtube.com/watch?v=7fY0rg9az1U
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”