Kuuuurde... I nie będę miała możliwości zbudowania tej klatki (160/60/100)

Bo miałam z mamą się zamienić pokojami, miałabym mniejszy, niewiele, ale bardziej w prostokąt i wtedy by mi się zmieściła (po wywaleniu jednej szafy

). Nie przeprowadzam się, a już na pewno nie w najbliższym czasie, a z tego pokoju żadnej szafy nie wywalę... biurka i łóżka raczej też nie

No i zmieści mi się (jeżeli przyjmę, że podstawą klatki jest stelaż regałów) długość góra 100. No i wtedy mogłabym zrobić 100/60/100 ewentualnie pójść w górę ale to zbyt wygodne nie będzie ani dla mnie, ani dla starszych szczurów w przyszłości bo musiałoby być od razu 200 w górę;/ No ale w sumie mogłoby mi być jednak trudno zagospodarować taką dużą przestrzeń i też fajnie by nie było. A ta 100/60/100 to 10 ogonów mieści, a z rodzicami nad głową mam baaardzo marne szanse by do 5 chociaż dobić (chociaż o trójce też nie mogłam myśleć, a mam teraz pikne 3-ogonowe stadko

) więc o 10 mogę tylko pomarzyć

Jeszcze tylko zostało znów zaplanowanie jak ma to wszystko wyglądać (m.in. główne półki), męczyć tatę i do roboty

zobaczymy, mam nadzieję że się wyrobię chociaż do końca maja...