Mały i nieco większy kaliber...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Mały i nieco większy kaliber...
Hej!
Forum obserwuję od dłuższego czasu, ale szczurki są u mnie dopiero od zeszłej soboty - w zasadzie powinnam napisać "u nas", bo zwierzątka dzielą m2 ze mną i TŻ. Ich pojawienie się było wynikową śmierci szczurci kolezanki, przez co dostaliśmy klatkę, impulsu w zoologu (tak,tak,wiem...) oraz przypływu odwagi, poniewaz rodzina była nastawiona bardzo negatywnie do ogonów. Po pierwszej wizycie i obejrzeniu zwierzaków, babcia uznała szczurki za "fajne" a mama za "do przeżycia", co jest wielkim sukcesem
Z tego, co powiedziały mi osoby nieco bardziej zaawansowane w ogoniastych tematach maluchy mają po około 3-4 tygodnie, ważą jakieś 180g każda. Są urocze, nie gryzą, nie brudzą poza klatką i nie boją się ludzi, ale dokładniejsza charakterystyka obojga - poniżej.
Przedstawiam:
Colt - nieufna, neurotyczna, nietowarzyska
Nie lubi: być braną na ręce, przerw w drzemkach, otwartych przestrzeni, hałasu, Thompson w trybie ADHD
Lubi: jedzenie, drzemki, ciemne, ciasne, ciche miejsca, okazjonalnie-głaskanie.
(podobno rex)
Thompson - małe tornado, zainteresowane wszystkim i wszystkimi
Nie lubi: psucia zabawy (np. wyciągania z szuflady z obrusami--;), wracania do klatki
Lubi: biegać, skakać, włazić, wspinać się, czasem biegać za ręką
Mamy je bardzo krótko (tydzień), nadal staramy się je nieco lepiej oswoić, chociaż Colt wydaje się być odporna na metodę "po dobroci". W związku z tym ostatnio jest przy każdej okazji pakowana pod bluzę, czekamy efektów
Prócz dwóch szczurków w domu rodziców przebywają jeszcze :
koty - sztuk 4 (Magia, Alergia, Mięta, Melisa) - dachowce
Pies - sztuk 1 (Temis) - collie black
+ bliżej nieokreslona ilość ryb i żab w oczku wodnym
Za TmM są Pixel (dachowiec) oraz Bella(berneńczyk) i Artemis(collie blue merle)
Forum obserwuję od dłuższego czasu, ale szczurki są u mnie dopiero od zeszłej soboty - w zasadzie powinnam napisać "u nas", bo zwierzątka dzielą m2 ze mną i TŻ. Ich pojawienie się było wynikową śmierci szczurci kolezanki, przez co dostaliśmy klatkę, impulsu w zoologu (tak,tak,wiem...) oraz przypływu odwagi, poniewaz rodzina była nastawiona bardzo negatywnie do ogonów. Po pierwszej wizycie i obejrzeniu zwierzaków, babcia uznała szczurki za "fajne" a mama za "do przeżycia", co jest wielkim sukcesem
Z tego, co powiedziały mi osoby nieco bardziej zaawansowane w ogoniastych tematach maluchy mają po około 3-4 tygodnie, ważą jakieś 180g każda. Są urocze, nie gryzą, nie brudzą poza klatką i nie boją się ludzi, ale dokładniejsza charakterystyka obojga - poniżej.
Przedstawiam:
Colt - nieufna, neurotyczna, nietowarzyska
Nie lubi: być braną na ręce, przerw w drzemkach, otwartych przestrzeni, hałasu, Thompson w trybie ADHD
Lubi: jedzenie, drzemki, ciemne, ciasne, ciche miejsca, okazjonalnie-głaskanie.
(podobno rex)
Thompson - małe tornado, zainteresowane wszystkim i wszystkimi
Nie lubi: psucia zabawy (np. wyciągania z szuflady z obrusami--;), wracania do klatki
Lubi: biegać, skakać, włazić, wspinać się, czasem biegać za ręką
Mamy je bardzo krótko (tydzień), nadal staramy się je nieco lepiej oswoić, chociaż Colt wydaje się być odporna na metodę "po dobroci". W związku z tym ostatnio jest przy każdej okazji pakowana pod bluzę, czekamy efektów
Prócz dwóch szczurków w domu rodziców przebywają jeszcze :
koty - sztuk 4 (Magia, Alergia, Mięta, Melisa) - dachowce
Pies - sztuk 1 (Temis) - collie black
+ bliżej nieokreslona ilość ryb i żab w oczku wodnym
Za TmM są Pixel (dachowiec) oraz Bella(berneńczyk) i Artemis(collie blue merle)
Re: Mały i nieco większy kaliber...
Śliczne szczurcie
Miałaś kiedyś ogonki? Się zastanawiam, bo na forum jesteś od 2007 roku, a wcześniej o żadnych ogoniastych nie pisałaś
Miałaś kiedyś ogonki? Się zastanawiam, bo na forum jesteś od 2007 roku, a wcześniej o żadnych ogoniastych nie pisałaś
Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
Re: Mały i nieco większy kaliber...
To moje pierwsze ogonki. Wcześniej ze względów współlokatorkowo-rodzinnych nie było mi dane :<
TŻ miał szczurka, ale było to z 8 lat temu. Oprócz tego kontakt z labowymi wacikami...Ale to się nie bardzo liczy.
Rany...Nie miałam pojęcia, że jestem tu tak długo - to znaczy, że 3 lata walczyłam o ciury Jestem przeszczęśliwa, że w końcu mi się udało.
TŻ miał szczurka, ale było to z 8 lat temu. Oprócz tego kontakt z labowymi wacikami...Ale to się nie bardzo liczy.
Rany...Nie miałam pojęcia, że jestem tu tak długo - to znaczy, że 3 lata walczyłam o ciury Jestem przeszczęśliwa, że w końcu mi się udało.
Re: Mały i nieco większy kaliber...
Śliczne panienki
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Re: Mały i nieco większy kaliber...
Danai, śliczne dziołchy! A Ty mieszkasz jeszcze w Krakowie, tak? :>
Re: Mały i nieco większy kaliber...
śliczności!
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
- frommicrowave
- Posty: 376
- Rejestracja: czw kwie 01, 2010 12:01 am
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mały i nieco większy kaliber...
no wreeeszcie!!!!!
panieny są pięknę, Colt jakaś taka słodziejsza się wydaje ^^
Babli - z tego co mi wiadomo to Danai mieszka w Katowicach
panieny są pięknę, Colt jakaś taka słodziejsza się wydaje ^^
Babli - z tego co mi wiadomo to Danai mieszka w Katowicach
dwa półroczne szczurki do adopcji - PILNE!!!!!!!!!!
Re: Mały i nieco większy kaliber...
Mam wrażenie, że panny zaczęły się czuć wreszcie jak u siebie w domu, bo rozpoczęło się oblewanie wszystkiego i wszystkich
No, ale znaczenie terenu = nasze, więc jest dobrze ^^ Nadal nie są zainteresowane gryzieniem czegokolwiek, co nie jest jadalne, co mnie cieszy, chociaż w sumie kable pochowane...Ale z drugiej plecaki na ten przykład i książki są dostępne.
Babli: Mieszkałam w Krakowie, potem przeniosłam się do Katowic i aktualnie siedzę na Śląsku.
frommicrowave: Kolcik ma inaczej ułożone uszki, wygląda trochę jak dumbo, poza tym jest taka duuuuuża w karku. Ale zapraszam na osobiste oględziny
No, ale znaczenie terenu = nasze, więc jest dobrze ^^ Nadal nie są zainteresowane gryzieniem czegokolwiek, co nie jest jadalne, co mnie cieszy, chociaż w sumie kable pochowane...Ale z drugiej plecaki na ten przykład i książki są dostępne.
Babli: Mieszkałam w Krakowie, potem przeniosłam się do Katowic i aktualnie siedzę na Śląsku.
frommicrowave: Kolcik ma inaczej ułożone uszki, wygląda trochę jak dumbo, poza tym jest taka duuuuuża w karku. Ale zapraszam na osobiste oględziny
- frommicrowave
- Posty: 376
- Rejestracja: czw kwie 01, 2010 12:01 am
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mały i nieco większy kaliber...
pamiętam pamiętam
wyczochrać lachonarium ode mnie! ^^
wyczochrać lachonarium ode mnie! ^^
dwa półroczne szczurki do adopcji - PILNE!!!!!!!!!!
Re: Mały i nieco większy kaliber...
OOO jest i Twoj temat wreszcie
Wiedzialam, ze nie odpuścisz posiadania ogonów;P
Wielkie mizianstwo dla wystrzałowych panienek
Wiedzialam, ze nie odpuścisz posiadania ogonów;P
Wielkie mizianstwo dla wystrzałowych panienek
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
- frommicrowave
- Posty: 376
- Rejestracja: czw kwie 01, 2010 12:01 am
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mały i nieco większy kaliber...
chyba Cię dziś widziałam jak szłaś na wydział, siedziałam ze znajomymi pod pomnikiem, ok 13 - to byłaś Ty?
dwa półroczne szczurki do adopcji - PILNE!!!!!!!!!!
Re: Mały i nieco większy kaliber...
Nie, zdecydowanie nie byłam to ja ^^
Ale, ,ale - chcialam się pochwalić: nasze panny mają nową rezydencję. Kupiliśmy większa klatkę, więc teraz wymiary są 70x58x37, bez kuwety.Jak będe miała chwilkę to wrzucę zdjęcia, może ktoś mi ew. podpowie, co jest nieergonomiczne dla szczurków?
Tommy i Colt jak na razie się oswajają z nowym miejscem zamieszkania, chyba podoba im się możliwośc spinania się po wielu powierzchniach
Ale, ,ale - chcialam się pochwalić: nasze panny mają nową rezydencję. Kupiliśmy większa klatkę, więc teraz wymiary są 70x58x37, bez kuwety.Jak będe miała chwilkę to wrzucę zdjęcia, może ktoś mi ew. podpowie, co jest nieergonomiczne dla szczurków?
Tommy i Colt jak na razie się oswajają z nowym miejscem zamieszkania, chyba podoba im się możliwośc spinania się po wielu powierzchniach
Re: Mały i nieco większy kaliber...
ale samozaparcie tyle czekać na możliwość posiadania ogonów
teraz tylko intensywnego GMR brakuje
nieergonomiczne w sensie co jest niepotrzebne, zabiera miejsce itp.?
teraz tylko intensywnego GMR brakuje
nieergonomiczne w sensie co jest niepotrzebne, zabiera miejsce itp.?
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Mały i nieco większy kaliber...
Piękne ogonki.
I tak długo na nie czekałaś - tymbardziej więcej radości
Wymiziaj je ode mnie!
I tak długo na nie czekałaś - tymbardziej więcej radości
Wymiziaj je ode mnie!
Ze mną Hugo, Aro i Marcus
Moje ogoniaste dzieci: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=26305
U mojej sis Pointa, Maniek i Spasiba
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=26381
Moje ogoniaste dzieci: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=26305
U mojej sis Pointa, Maniek i Spasiba
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=26381
Re: Mały i nieco większy kaliber...
Alken: ja na razie lepiej się nie będę doszczurzać Ledwo panuję nad tymi dwoma zołzami, dzisiaj mi próbowały izolację z listew przyściennych wyjadać Tak, chodz mi o to, co warto by zmienić, żeby dziewuchom było wygodnie, fajnie i tak dalej. No i usunąć ewentualne niebezpieczne elementy.
mmik:Sir, yes sir! Radocha jest ogromna, więc mizianie będzie adekwatne
mmik:Sir, yes sir! Radocha jest ogromna, więc mizianie będzie adekwatne