Widocznie odwieżała Waszą garderobę przed nowym sezonem... nowe trendy mody... może ma jakiś cynk co będzie modne...unipaks pisze:I on taki właśnie jest , ten niebieściaczek nasz szalony : to on niemal zaraz po przybyciu do nas zawyrokował , że długość kożuszka wiszącego za niedomkniętymi drzwiami szafy w korytarzu nijak się ma do panujących obecnie trendów , więc nie zwlekając oszacował tę optymalną i oznakował ząbkami miejsce przyszłej fastrygi

A tu mi się oczywiście przypomniała sprawa mojego kożucha... który swego czasu wisiał na wieszaku przy drzwiach, powisiał tak dwa dni i odkryłam dwie piękne dziury w kapturze... Do tej pory nie wiem która dowcipnisia to zrobiła... ale widziałam wylegującego się w kapturze niebieściaka, jedynie jego...

Uwielbiam Waszą Martinkę - to musi być cudowny szczurek...

Bardzo przypomina mi najbardziej proludzkiego w naszym stadzie Febraczka, taki sam gagatek
