[GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Niepokojące zachowania szczurów, objawy chorób i ich leczenie.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
darka
Posty: 5
Rejestracja: ndz lut 28, 2010 3:17 pm

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: darka »

Oczko wygląda lepiej, ogonem i guzkiem nikt się nie zajął.
Z opuchlizny pyszczka zrobił się brunatno-czarny guz, z którego okropnie cuchnęło. Po drodze do weta guz pękł,sączyła się ropa(druga wizyta). Młoda lekarka kazała przemywać rivanolem, dała antybiotyk i kazała przyjść na następny dzień na kolejną dawkę ok, 13. Zwolniłam się z lekcji ale tak wiało i padał śnieg, a że nie miał mnie kto zawieźć uznałam, że lepiej będzie jak to odłożę. Dalej przemywałam, a dzisiaj wieczorem przy przemywaniu Izoldzie ODPADŁA CZĘŚĆ NOSKA. Okrągła 1,5x1,5 cm :OO Widać chrząstkę nosową, krew i ropę :(;(;(. Spróbować przemywać? Co robić?! Wygląda okropnie i cuchnie obrzydliwie, choć może mniej niż wcześniej. Odpadła całkiem martwa część skóry z futerkiem. Znów weekend, jak rodzice wrócą jedziemy więc na pogotowie weterynaryjne. Masakra. Boję się, że to jednak był nowotwór, a diagnoza weta nieprawidłowa;(;(
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: Paul_Julian »

Staraj sie nie panikować . To co piszesz brzmi okropnie ! Piszesz , ze to 1.5x1.5 cm . PÓŁTORA cm ?? Przecież to wielki kawałek !
Najprawdopodobniej to był ropień , który drązył i po prostu zniszczył część noska. To przez bakterie , one drążą i "zżerają" tkankę. To ropa też tak cuchnie.

Natychmiast jedz do weta!
Zadzwon do rodziców, kiedy przyjadą i czy Cie zawiozą . Jesli przyjadą za póżno lub powiedza , że Cię nie zabiorą , weż taksówkę . Nawet jak wieje i pada , nie odkładaj wizyty , jak nie masz transporterka, weż wiaderko, karton , do srodka włóz butelkę z cieplą wodą , ręczniczki , zawin w recznik czy koc .
Zadzwon nawet wczesniej do tego pogotowia, żeby wiedzieli, ze przyjedziesz.
Wg mnie - nie przemywaj niczym, nawet wodą . Nie wiem , czy rywanol lub ten antybiotyk mogą być stosowane na tak głęboką ranę , i czy jesli sie np. poleję wodą , to czy woda nie dostanie sie do noska.
Chyba mozna delikatnie dotykac wyjałowionym gazikiem, jesli masz .

Teraz najwazniejszy jest wet. To, ze lekarka jest młoda , nie znaczy że jest gorsza, młode osoby mają często dużą wiedze i bardziej sie starają . Wazne jest jednak, zeby to był lekarz , a nie Technik. Warto dowiedziec sie wczesniej jaki lekarz od szczurków przyjmuje i pytać o danego lekarza .
Trzymaj sie !
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
agar04
Posty: 27
Rejestracja: wt sty 26, 2010 9:03 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: agar04 »

Przedwczoraj - 17.03 uspilam swojego szczuraska z powodu guza. :(
Guz byl zbyt duzy a szczurek mial rowniez przerzuty do pluc.... :/
Kubuś [*] i Bobuś [*] - bede o Was zawsze pamietac! ;**
Sako
Posty: 2
Rejestracja: ndz kwie 11, 2010 10:49 pm

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: Sako »

Witam wszystkich!
Wpadłam na forum i pobieżnie przejrzałam tematy. Potrzebuję pomocy, myślę, że to dobry temat.
Moja kochana szczurka ma wielkiego guza przed lewą, przednią łapką. Guz jest twardy i szybko rośnie. Został zauważony jakiś tydzień temu. Nie mam pojęcia co robić. Rodzice uważają, że pójście ze szczurem do weterynarza to głupota.
Proszę o jakąkolwiek odpowiedź, diagnozę, poradę.
Pozdrawiam.
Sako
Posty: 2
Rejestracja: ndz kwie 11, 2010 10:49 pm

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: Sako »

Nie mam pojęcia jak zedytować poprzedni post, za swoją głupotę przepraszam.

Zapomniałam dodać, że szczurzyca ma ponad 2 latka i jej zachowanie nie uległo zmianie.
Awatar użytkownika
kulek
Posty: 1812
Rejestracja: śr cze 10, 2009 8:25 pm
Lokalizacja: Chrzanów/Kraków

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: kulek »

Sako pisze:Rodzice uważają, że pójście ze szczurem do weterynarza to głupota.
Głupotą byłoby nie pójście z nim do weterynarza. Jak najszybciej się tam udaj, poproś rodziców lub powiedz, że to jest Twój szczur i masz prawo, ba, masz obowiązek udać się z nim do weta. My nie jesteśmy w stanie Ci pomóc, szczurka musi obejrzeć lekarz.
Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
martucha1991
Posty: 171
Rejestracja: pt cze 27, 2008 8:34 am
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: martucha1991 »

Witam. Przedwczoraj zauważyłam u Burbona guzka na brzuchu. Jest nieruchomy i ma jakieś 1,5 cm średnicy. Wydaje mi się, że od czasu jak go zauważyłam nic nie urósł. Byłam wczoraj w Medvecie i wetka po obejrzeniu go zaproponowała usunięcie guza. Umówiłam się na jutro, ale nie wiem czy nie odwołac jednak wizyty i umówic się kiedy zauważę, że rośnie. Mam wątpliwości ze względu na zaawansowany wiek Burbona. Nie wiem ile dokładnie może miec, ale ok 2,5 roku na pewno. Chęc do życia ma nadal, ale jest ostatnio słabszy i trochę schudł. Z tego co widzę guz uciska mu pęcherz, wciąż sika pod siebie. Poza tym nie widzę żeby mu przeszkadzał. Jak myślicie, operowac teraz, czy może jeszcze poczekac?
ze mną: Nano i Piko ;)
za TM: Kropka, Rudzielec, Burbon, Gwiazdka, Czarek, Whisky, Ząbek, Zadzior, Zawias, Spidi, Imbir, Goździk, Karolinek, Gruby, Rocky, Cynamon, Rambo
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: merch »

dowiedz sie o rodzaj narkozy , poczytaj opinie o lecznicy, spytaj Bydgoszczan na pw o opinie o wecie ( Anka. Basial xxx)
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
Raven Morgoth
Posty: 22
Rejestracja: wt mar 03, 2009 5:16 pm

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: Raven Morgoth »

Wlasnie zdalam sobie sprawe ze z moim Atillą tez cos jest nie tak. Ma coś w brzuchu, twardą kulkę wielkosci orzecha wloskiego, myslalam dwa dni temu ze sie obżarł, bo zawsze je jak mały prosiak. Ale to sie powieksza bardzo szybko, wyglada jak guz w okolicach żołądka, twardy i nie porusza sie pod skórą :-\ . Podejrzewam, ze to jakies pozostałości po tym świństwie - ropniaku ktory mial jakis czas temu. I znów do weterynarza....
Obrazek
martucha1991
Posty: 171
Rejestracja: pt cze 27, 2008 8:34 am
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: martucha1991 »

Co do kompetencji tych lekarzy raczej nie mam wątpliwości, szczególnie o tym weterynarzu, który miałby Burbona operowac czytałam dobre opinie. Zastanawiałam się tylko czy z racji jego wieku nie zostawic tego guza tak jak jest i nie męczyc szczura operacją. Jakąś godzinę temu oglądałam guza i wydaje mi się, że trochę urósł.. Jutro jeszcze zadzwonię, dopytam o szczegóły i chyba pojedziemy.
ze mną: Nano i Piko ;)
za TM: Kropka, Rudzielec, Burbon, Gwiazdka, Czarek, Whisky, Ząbek, Zadzior, Zawias, Spidi, Imbir, Goździk, Karolinek, Gruby, Rocky, Cynamon, Rambo
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: [GUZ] kilka uwag na temat nowotworow

Post autor: Paul_Julian »

Najlepiej pojedź do weta , tak jak mówisz . Operacja w tym wieku to jest ryzyko. Moze lepiej dac antybiotyk ? MOjej staruszce ( w podobnym wieku) guz przyrosniety do mięsnia po tygodniu bodajze Bactrmu , niemal całkowicie zniknął.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Objawy i leczenie”