kolczykowanie(się)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: kolczykowanie(się)
http://www.wildcat.pl/piercing_abc/industrial.jpg
to tez mnie się podoba, na to już bardziej by się "otoczenie" zgodziło i to jakoś mnie przeraża mniej niż tunel ;p Kiedyś maiłąm taką manie kolcczyków że gdyby nie to że była niepełnoletnia i pieniądze na nie dawała mi mama (chociaż jednego i tak sama sobie zrobiłam bo jak byłam po trzeciego to mnie trochę "wyciu***" i byłam zła bo spokojnie można go było przesunąć o kilka mm a tak jak włoże teraz kuleczki do 2. i 3. to są jedna obok drugiej) to nie miałabym chyba dzisij miejsca na więcej... ;p teraz raczej tatuaże za mną chodzą, ale właśnie od jakiegoś czasu myślę o tunelu lub tym co pokazałam ;]
to tez mnie się podoba, na to już bardziej by się "otoczenie" zgodziło i to jakoś mnie przeraża mniej niż tunel ;p Kiedyś maiłąm taką manie kolcczyków że gdyby nie to że była niepełnoletnia i pieniądze na nie dawała mi mama (chociaż jednego i tak sama sobie zrobiłam bo jak byłam po trzeciego to mnie trochę "wyciu***" i byłam zła bo spokojnie można go było przesunąć o kilka mm a tak jak włoże teraz kuleczki do 2. i 3. to są jedna obok drugiej) to nie miałabym chyba dzisij miejsca na więcej... ;p teraz raczej tatuaże za mną chodzą, ale właśnie od jakiegoś czasu myślę o tunelu lub tym co pokazałam ;]
~"zapomnialem ze ziarno tez ma uczucia i rodzine.."
~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
Re: kolczykowanie(się)
Mieliśmy ciężki kres w szkole i nie nosiłam kolczyków przez rok i wszystko było ok (w gimnazjum) a ostatnio nasiliła mi się alergia i właśnie co mi się trochę uszkodzi ucho to zaraz puchnie albo w najgorszym razie ropieje. zwłaszcza prawe bo w lewym oglnie dziurkę mam ciut większą bo kiedyś mi pies zachaczył łapą o kolczyka (akurat tu dziura jest jedna dlatego tu myślę o tunelu;])Paul_Julian pisze: Po nienoszeniu kolczyka , trzeba włozyć jak najmniejszy rozmiar, to sie ucho dostosuje Albo nawet przekłuwac kolczykiem co kilka dni (sztyftem) , to wtedy sie nie zarosnie.
Najlepiej zacznij od włozenia dwóch kółeczek starego typu , one chyba mają ledwo milimetr i ładnie powoli sie powiekszą.
~"zapomnialem ze ziarno tez ma uczucia i rodzine.."
~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
Re: kolczykowanie(się)
Jak ja sobie rozpychałam to bolało tylko jak spałam na tym uchu i mi sie odcisnął albo przepchnął przez tą dziurke.
Robiłam z fimo takie ślimaczki
Tylko, że ja tu chyba jestem hardcorem bo w tydzien z 2 dni rozepchałam z 5 mm do 8 . i nie krwawiło ani nic. To zalezy chyba od możliwości rozciągniecia skóry każdego człowieka i nie ma jakiejs szczególnej regóły.
Ja w swoje tunele wsadzam czasem kolczyki koła i wygląda to fajnie jak np. mam czarny tunel i niebieskie koło.
ogólnie to polecam Ja bardzo lubie te dziurki a jeszcze badziej lubie reakcje kolezanek - FUUUU
Robiłam z fimo takie ślimaczki
Tylko, że ja tu chyba jestem hardcorem bo w tydzien z 2 dni rozepchałam z 5 mm do 8 . i nie krwawiło ani nic. To zalezy chyba od możliwości rozciągniecia skóry każdego człowieka i nie ma jakiejs szczególnej regóły.
Ja w swoje tunele wsadzam czasem kolczyki koła i wygląda to fajnie jak np. mam czarny tunel i niebieskie koło.
ogólnie to polecam Ja bardzo lubie te dziurki a jeszcze badziej lubie reakcje kolezanek - FUUUU
Re: kolczykowanie(się)
Wg. mnie jedynym minusem tuneli jest to, że trzeba je czesto myć. Tak mniej wiecej raz na dwa dni. Bo innaczej robi sie na nich taki osad. Na normalnych kolczykach też sie robi ale duuzo mniej a jako że tunele mają wieksza powiezchnie to juz robi sie uciążliwe
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: kolczykowanie(się)
ja myję dwa razy dziennie - rano i wieczorem. później kilkuminutowe masowanie płatków uszu i wcieranie oliwki. nie wyobrażam sobie rzdaszego mycia tuneliKaola pisze:Wg. mnie jedynym minusem tuneli jest to, że trzeba je czesto myć. Tak mniej wiecej raz na dwa dni. Bo innaczej robi sie na nich taki osad. Na normalnych kolczykach też sie robi ale duuzo mniej a jako że tunele mają wieksza powiezchnie to juz robi sie uciążliwe
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: kolczykowanie(się)
Ja je myje rano codziennie ^^ ale myśle ze co dwa dni to taka ostateczność
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: kolczykowanie(się)
To industrial lub inaczej scaffold. Jesli masz problemy z ropieniem , to nie polecam. Goi się długo (od 2 miesiecy wzwyz) i często mocno puchnie ( to w końcu 2 duze dziury , kolczyk 2mm). Spanie na tym uchu jest upierdliwe , bo sztanga wbija sie w ucho. Dodatkowo czasem tworzy sie tzw. ziarnina , czyli taki zbliznowacony "bąbel" w miejscu przekłucia i trzeba z tym walczyć antybiotykiem.dusiaczek pisze:http://www.wildcat.pl/piercing_abc/industrial.jpg
Mam industriala już od kilku lat i oprócz concha jest to mój ulubiony kolczyk Nadal jednak mnie wkurza w nocy i kulki lubią się czepiać ciuchów :/
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: kolczykowanie(się)
Apokalipsa! Kupiony wenflon i będzie kolczyk
Re: kolczykowanie(się)
jaki jaki?
też chce sobie zrobic jeszcze 2 w uszach albo i 3 ...
Myślicie, że tragus w domu to dobry plan?
Paul jaki antybiotyk na ziarnine? Bo ja mam taki jeden felerny kolczyk na ktorym mam ziarnine i juz od 3 miesięcy nic nie pomaga -.-
Industriala to raczej w salonie nie? bo w domu wychodzi jakoś koślawo...
Ja to najchetniej bym chciala żeby mi ktoś zrobił bo sama nie umiem tak raz a szybko go zrobic tylko się piernicze 5 min -.-
też chce sobie zrobic jeszcze 2 w uszach albo i 3 ...
Myślicie, że tragus w domu to dobry plan?
Paul jaki antybiotyk na ziarnine? Bo ja mam taki jeden felerny kolczyk na ktorym mam ziarnine i juz od 3 miesięcy nic nie pomaga -.-
Industriala to raczej w salonie nie? bo w domu wychodzi jakoś koślawo...
Ja to najchetniej bym chciala żeby mi ktoś zrobił bo sama nie umiem tak raz a szybko go zrobic tylko się piernicze 5 min -.-
Re: kolczykowanie(się)
masakra. znowu muszę odłożyć robienie nowego ;(
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Re: kolczykowanie(się)
Standardowy w płatku u mojego chłopaka. Bo chce mieć tuneleKaola pisze:jaki jaki?
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: kolczykowanie(się)
a ja na verticala jestem umwówiona na początek czerwca.
rozmawiałam z dziewczyną, która ma już drugiego verticala i mówiła, że warga jest delikatna i przekłucie jest bolesne. i że ma nadzieję, że piercer nie przekłuje mnie wenflonem tylko iniekcyjną igłą, bo wenflonem dużo bardziej boli. no i się trochę załamałam, bo mój piercer tylko wenflonów używa aaa, musze do niego napisać, czy dałoby radę iniekcyjną albo kaniulą.
no, bo po co niepotrzebnie cierpieć ?
rozmawiałam z dziewczyną, która ma już drugiego verticala i mówiła, że warga jest delikatna i przekłucie jest bolesne. i że ma nadzieję, że piercer nie przekłuje mnie wenflonem tylko iniekcyjną igłą, bo wenflonem dużo bardziej boli. no i się trochę załamałam, bo mój piercer tylko wenflonów używa aaa, musze do niego napisać, czy dałoby radę iniekcyjną albo kaniulą.
no, bo po co niepotrzebnie cierpieć ?
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: kolczykowanie(się)
Industriala tylko w salonie. Ja miałem robiony rurką. I trwało dobrych kilka chwil. Trzeba dobrze wymierzyć dolną dziurkę , a przy przekłuwaniu też się moze okazać , ze trzeba będzie ociupinkę przesunąć. Sztanga musi wygodnie "leżeć" w uchu i nie moze uciskać tych pofałdowańKaola pisze:jaki jaki?
też chce sobie zrobic jeszcze 2 w uszach albo i 3 ...
Myślicie, że tragus w domu to dobry plan?
Paul jaki antybiotyk na ziarnine? Bo ja mam taki jeden felerny kolczyk na ktorym mam ziarnine i juz od 3 miesięcy nic nie pomaga -.-
Industriala to raczej w salonie nie? bo w domu wychodzi jakoś koślawo...
Ja to najchetniej bym chciala żeby mi ktoś zrobił bo sama nie umiem tak raz a szybko go zrobic tylko się piernicze 5 min -.-
Klimejszyn , Ty chyba miałas ziarninę kiedyś ? Co sie daje ? Paćkę z rozpuszczonej aspiryny ?
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: kolczykowanie(się)
tak, ja miałam ziarninę, wcierałam papkę z aspiryny i soli fizjologicznej rano i wieczorem. nie spłukiwałam, to musiało się wchłonąć troszkę. fakt - leczyłam kilka miesięcy, ale zniknęło raz na zawsze
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: kolczykowanie(się)
to ja od jutra to robie. Niewiem naprawdę dlaczego tak mi sie akurat w tej dziurce zrobiło.
Ale co z tym tragusem>?
Ale co z tym tragusem>?