5 kuplążków w natarciu

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
denewa
Posty: 1502
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Pruszków

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: denewa »

Harpi biedactwo, trzymamy kciuki za jej zdrówko!
Akka pisze:Yerstinie powoli schodzą strupki, odkąd okazało się że uczula ją ten żwirek słomiany
Jakie ona miała strupki? Takie jakby od pogryzień? Pytam bo u nas Deli cały czas ma takie strupki, nie wierzę, że tylko ona jest cały czas gryziona... Ostatnio dostały lek na świerzb... ale skoro u Was taka sytuacja to może kichanie i strupki Deli i kichanie Febry spowodowane są alergią... płuca okazuje się, że mają czyste :-\
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: Akka »

Dziękujemy wszystkim za kciuki!! :-*
Niestety wczorajsza wizyta pozbawiła nas złudzeń, gruczolak to nie jest... Biedna Harpinka wczoraj sporo stresu się najadła, najpierw dr Ala próbowała pobrać trochę materiału z tego guzka grubą igłą, i udało się odrobinę. Mój TŻ pojechał zawieść to do laboratorium, ale wyjątkowo nie przyjęli, bo stwierdzili, że powinno być w alkoholu :/ więc jej ból poszedł na marne. Później jeszcze zdjęcie płucek zrobiliśmy, i okazało się że wciąż są nie doleczone :( o dziwo jak wróciliśmy do domu Harpi szybko zapomniała o tym co działo się u weterynarza i przychodziła do mnie po buziaczki ;)
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: unipaks »

a to pech z tą próbką na marne... :(
Żeby się udało wyleczyć ostatecznie te płucka, trzymamy kciuki :)
A Harpi jest kochana :) ; te szczuraski są cudowne z tą swoją umiejętnością jakby rozumienia pewnych przykrych rzeczy , które im robimy , i wybaczania ich . Człowiek się boi , że już nie przyjdą po czymś takim , a te słoneczka szukają nas i jeszcze dają buziaczki... :)
Harpi ucałuj od nas szczególnie serdecznie :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: ol. »

Kurczę, też bym się wściekała za taki niepotrzebny ból, ale to chyba wetka powinna wiedzieć w czym zabezpieczyć próbkę ???

Niech płucka zdrowieją szybko !, wtedy i cała reszta się ułoży :) Harpi jest waleczną szczurą, wierzę, że będzie dobrze :)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: merch »

Duzo glaskow dla Harpi !
Co do guza , jesli doleczycie plucka i bedzie w dobrym stanie ogolnym to mimo wszystko radzialabym operowac , wiele nowotworow szczurkow jednak nie daje przezutow , takze usuniecie guza czesto konczy sie wyleczeniem, przy guzach ktore sa trudne do usuniecia w calosci - wydłuża życie. Najmniej obciazajaca dla straszych szczurkow jest narkoza wziewna , nie wiem tylko czy i jesli tak to gdzie w Krakowie operuja szczurki pod taka narkozą.


Wymecraj wszytskie ode mnie , oczywiscie Indali szczególnie :P
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: *Delilah* »

Kurczę, też bym się wściekała za taki niepotrzebny ból, ale to chyba wetka powinna wiedzieć w czym zabezpieczyć próbkę ???
No właśnie, najśmieszniejsze jest to ,ze laboratorium jakoś wcześniej nie narzekało, kiedy dostawali "suche" próbki(wg. wetki, ktora zawsze dawała im próbki w takiej właśnie formie), tylko jakoś dziwnie "tym razem" (w czasie zamykania centrum, w związku z powodzią)im się spieszyło i zbyli klienta takim oto tekstem.
Szkoda tylko, że biedna Harpini się zestresowała na darmo...:(
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: Akka »

Jakie ona miała strupki? Takie jakby od pogryzień? Pytam bo u nas Deli cały czas ma takie strupki, nie wierzę, że tylko ona jest cały czas gryziona... Ostatnio dostały lek na świerzb... ale skoro u Was taka sytuacja to może kichanie i strupki Deli i kichanie Febry spowodowane są alergią... płuca okazuje się, że mają czyste :-\
Denewa te strupki to takie właśnie jak przy pasożytach, bo spowodowane ciągłym jej drapaniem. Tylko ona z całego stada ciągle miała te strupki... Co do kichania to u mnie dzisiaj rano kichały sobie prawie wszystkie, ale zastanawiam się, czy to nie spowodowane tym że są w jednym pokoju ze mną, a ja chora i rozsiewam wszędzie wstrętne zarazki. Ale nie wiem czy to możliwe ;)
Co do Harpi to boje się, ale już najchętniej miała bym to za sobą, i zoperowała jak najszybciej. Ale niestety trzeba czekać, aż zupełnie się wyleczą, chociaż ze zdjęcia wynikało że nie są jeszcze w najgorszym stanie. U nas wziewną ma dr Drohobycka, i zastanawiam się czy dr Lewandowska nie będzie mieć?
Jeszcze raz dziękujemy za wsparcie :)
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: Nue »

Akka, a spróbuj im zmienić karmę, u mnie pomogło. Też drapała się tylko jedna, ale za to tak, że trzeba było podać antybiotyk, żeby nie wdało się jakieś zakażenie. Biomectin nie pomógł. Przestawiliśmy się z JR Farm Wellness na Timę, ograniczyliśmy mocno gerberki itp. i stopniowo następowała poprawa, aż strupki zniknęły.
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: Akka »

Nue chyba tak zrobię, bo strupki powróciły, a brała długi czas antybiotyk żeby tego nie zakazić, i wyglądało na to że idzie ku lepszemu. Dzisiaj znów widzę, że futerko umazane lekko krwią :/
Harpi cały czas na antybiotyku, jutro idziemy zadecydować o dalszym jej losie, czy może być już operowana.
Dzisiaj znalazłam u Indali małe coś, wyglądające niestety na jakiegoś guzka/ropnia... Kuleczka wielkości soczewicy, luźno poruszająca się pod skórą, w okolicach pachwiny... :(

Więc całego stadka tylko Szpilka wygląda na zdrową. Ehh, brak słów, to przecież młode szczurzynki :(
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: unipaks »

obmierzłe paskudztwa się ostatnio czepiają naszych kochanych ogonków... :(
Ale miejmy nadzieję , że Harpi będzie dość silna , aby kwalifikować się na pewniaka do zabiegu , i żeby operacja przyniosła wyzdrowienie :) A ten luźny guzek , nie przyrośnięty do jakiegoś organu , mam nadzieję okaże się jakimś kaszakiem czy innym nieszkodliwym tworem; trzymam za was kciuki i życzę zdrowia oraz siły ogonkom :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Akka
Posty: 1016
Rejestracja: sob sty 10, 2009 10:25 am
Lokalizacja: Kraków

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: Akka »

mam dobrą wiadomość, mianowicie Indali już po operacji zakończonej sukcesem :) dr Banaś wycieła jej tłuszczaka który pod skórą był wielkości pestki niedurzej brzoskwini. Mała pacjentka ma się już dobrzę, ale musimy ją jeszcze trochę poobserwować ;) później wstawie zdjęcię tego paskudztwa, jak tylko wróci mi net na moim komputerze. Haroinka niestety nadal czeka na operacje, bo płucka nadal nie są w dobrym stanie. Ale już potrafię sama zrobić jej zastrzyk 8)
Obrazek
Ze mną: ♥ Batasuma, Guernica, Negra, Blixa ♥
Odeszły: Dżuman, Karbonka, Harpi, Yerstina, Indali, Ramona, Hawana, Iskariot, Szpilka, Luna [*]
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: Jessica »

Akka pisze:mam dobrą wiadomość, mianowicie Indali już po operacji zakończonej sukcesem :)
to rewelacyjnie :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: Nue »

To teraz kciukamy za błyskawiczną rekonwalescencję :)
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: unipaks »

dobre wieści :) ; niech teraz i Harpi uwolni się od niedomagań z płucami , żeby mogło dojść do potrzebnego zabiegu - będziemy trzymać kciuki za jej siłę i poprawę z tymi płuckami :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: 5 kuplążków w natarciu

Post autor: Nietoperrr... »

Nietoperek wraz ze swoim stadkiem śle uśmiechy i zaciska kciuki!!! :)
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”