a co miała gryźć coś innego? może to też była jej ulubiona piżamka? hę?
Dorotkowe noski. Frutka [*] Julka [*]
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Dorotkowe noski.
oj tam jakby raz w życiu dziury nie wygryzła, to to by szczur nie był 
a co miała gryźć coś innego? może to też była jej ulubiona piżamka? hę?
a co miała gryźć coś innego? może to też była jej ulubiona piżamka? hę?
...czyż nie dobija się koni...?
Re: Dorotkowe noski.
To mam goła latać po domu?alken pisze:Kruszynka chciała przez to przekazać, że ubrania trzyma się w szafie
Aaa, tu się mylisz, bo Odinka nic nigdy nie pogryza, a była bardzo-szczurem, Frutka też nie, nic sobie nie przypominam.sssouzie pisze:oj tam jakby raz w życiu dziury nie wygryzła, to to by szczur nie był
a co miała gryźć coś innego? może to też była jej ulubiona piżamka? hę?
Ja jej dam ulubioną piżamkę! Mały zgred. -.-
A gryźć mogła sweter.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
wiesz,w zasadzie to możesz chodzić,ale skoro już chcesz latać..Dorotka96 pisze:To mam goła latać po domu?alken pisze:Kruszynka chciała przez to przekazać, że ubrania trzyma się w szafie![]()
Re: Dorotkowe noski.
Trzeba wykorzystać, co mi Bozia dała. 
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
bubu pisze: Dorotka96 napisał(a):
alken napisał(a):Kruszynka chciała przez to przekazać, że ubrania trzyma się w szafie
To mam goła latać po domu?![]()
wiesz,w zasadzie to możesz chodzić,ale skoro już chcesz latać..
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Dorotkowe noski.
Te małe tak mają, że wszystko gryzą, może analogicznie do niemowlaków, które wszystko biorą do buziAaa, tu się mylisz, bo Odinka nic nigdy nie pogryza, a była bardzo-szczurem, Frutka też nie, nic sobie nie przypominam.
Ja jej dam ulubioną piżamkę! Mały zgred. -.-
A gryźć mogła sweter.
A co do pogryzionych ciuchów - te wyjściowe zawsze chowam do szafy, domowych pilnuję, aczkolwiek bez przesady. Szczur to szczur i gryźć coś musi
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Re: Dorotkowe noski.
Odinkę miałam od małego.
Frucię też, nawet za wcześnie- szczurek z zoologa, no...
Julcia woli paznokcie.
No a Kruszynka się poprawia.
Którą kostkę czekolady już jem?! Ludzie, gruba będę...
Frucię też, nawet za wcześnie- szczurek z zoologa, no...
Julcia woli paznokcie.
No a Kruszynka się poprawia.
Którą kostkę czekolady już jem?! Ludzie, gruba będę...
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
Hmm, moje już małe to nie są, ale nadal lubią wentylek w ciuchu zrobić. My mamy po prostu ubrania "szczurze" i "nieszczurze", zwłaszcza, że do gryzienia dołącza się czasem znaczenie swojego stadka... Oczywiście te drugie chowane są głęboko i niedostępnie dla zębatych.Nue pisze:Te małe tak mają, że wszystko gryzą, może analogicznie do niemowlaków, które wszystko biorą do buzi![]()
A co do pogryzionych ciuchów - te wyjściowe zawsze chowam do szafy, domowych pilnuję, aczkolwiek bez przesady. Szczur to szczur i gryźć coś musi
Kibicuję w oswajaniu Kruszynki, mnie też niedługo to czeka
Mizianko dla wszystkich (dla tych co lubią - dłuższe, dla tych co mnie - krótsze
Re: Dorotkowe noski.
Hahaha! A u mnie czy to małe czy duże to nie gryzie xD Ma się te porządne szczury 
Re: Dorotkowe noski.
Bzidko! Nic ostatnio nie piszemy.
Przepraszamy, ale jest okropnie duuzo roboty i nie ma czasu.
W łikend za to fotencje i filmiki.
Ciury zdrowe, coraz bardziej miziasty Okruch, odchudzamy Julcię.
Tak skrótem.

Przepraszamy, ale jest okropnie duuzo roboty i nie ma czasu.
W łikend za to fotencje i filmiki.
Ciury zdrowe, coraz bardziej miziasty Okruch, odchudzamy Julcię.
Tak skrótem.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
Jest chwila czasu. Można napisać deczko.
Odkryłam, iż Kruch-okruch ma niesamowicie pojemny pęcherz.
Tyle siku naraz nigdy nie widziałam. Mnie to osobiście nie pzeszkadza, jak chodzę osikana, ale żeby zaraz całe spodnie?
Julcia schudła. Nadal jest słodkim pulpecikiem, ale nie wygląda już opasły brzuchol, który codziennie rano wystawia do iskania i drapania.
Frucia trzyma się świetnie, choć ostatnio miewa humorki. Pewnie przeżywa kryzys wieku średniego, przecie w końcu skończyła rok i 7 m-cy.
Pisałam o doszczurzaniu? Nie przypominam sobie- najwyżej przeczytacie sobie jeszcze raz.
Chcemy jedną samiczkę, nie dwie. Uważam, że jakby się coś działo [odpukać] to przy większej ilości szczurzych dupek nie wystarczy mi kasy na ew. leki, czy na smakołyki dla pozostałych. Jak się poprawi sytuacja, zgarniemy jakiegoś aguta, a narazie się szykujamy na dumbolkę, albo jakieś pikne umaszczonko.
Wgl to zła jestem, bo zawaliłam geografię. Chyba będzie pierwsza czwórka [kiedykolwiek] na świadectwie. Dobrze, że z historii się wykaraskam.
Odkryłam, iż Kruch-okruch ma niesamowicie pojemny pęcherz.
Julcia schudła. Nadal jest słodkim pulpecikiem, ale nie wygląda już opasły brzuchol, który codziennie rano wystawia do iskania i drapania.
Frucia trzyma się świetnie, choć ostatnio miewa humorki. Pewnie przeżywa kryzys wieku średniego, przecie w końcu skończyła rok i 7 m-cy.
Pisałam o doszczurzaniu? Nie przypominam sobie- najwyżej przeczytacie sobie jeszcze raz.
Chcemy jedną samiczkę, nie dwie. Uważam, że jakby się coś działo [odpukać] to przy większej ilości szczurzych dupek nie wystarczy mi kasy na ew. leki, czy na smakołyki dla pozostałych. Jak się poprawi sytuacja, zgarniemy jakiegoś aguta, a narazie się szykujamy na dumbolkę, albo jakieś pikne umaszczonko.
Wgl to zła jestem, bo zawaliłam geografię. Chyba będzie pierwsza czwórka [kiedykolwiek] na świadectwie. Dobrze, że z historii się wykaraskam.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Re: Dorotkowe noski.
Ekhem... wykaraskać to się można z jedynki, no ewentualnie z dwójki...Dorotka96 pisze: Wgl to zła jestem, bo zawaliłam geografię. Chyba będzie pierwsza czwórka [kiedykolwiek] na świadectwie. Dobrze, że z historii się wykaraskam.
A szczuraski niezmiennie wymiziaj
Re: Dorotkowe noski.
5 z geografii na koniec. 
Wymiziane.
Zakładam bazarek w wakacje.
Fotek ni ma, czasu ni ma.
Wymiziane.
Zakładam bazarek w wakacje.
Fotek ni ma, czasu ni ma.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
- lepakkomies
- Posty: 66
- Rejestracja: czw mar 05, 2009 9:01 pm
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Dorotkowe noski.
Jej... jak mnie znowu tu dawno nie było... a tu już następna nowa lokatorka
Koniecznie podziel się zdjęciami i filmikami panienek
Btw masz bardzo miły głos
Koniecznie podziel się zdjęciami i filmikami panienek
Btw masz bardzo miły głos
Re: Dorotkowe noski.
Eeeeeeeee yyyyyyyy... eeee...Dorotka96 pisze:Wgl to zła jestem, bo zawaliłam geografię. Chyba będzie pierwsza czwórka [kiedykolwiek] na świadectwie. Dobrze, że z historii się wykaraskam.
Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema