Ahaya hasa już po całym pokoju

Dzisiaj nawet przekopała głęboką, wybiegową kuwete ze żwirkiem

Mieszka jeszcze z Czarną w chorobówce, żeby łapka przywykła do ruchu i wygoiła sie do końca.
Łatka przez tydzień brała antybiotyk i przestała gruchać.
Staruszki moje grasują po pokoju jakby miały rok, a nie ponad dwa

Szaleją bardziej niż młodsze dziewczyny.
Małe czorty korzystają z każdej okazji żeby coś zbroić

Frida nałogowo znosi wafle ryżowe do klatki, Coco śmiga po całym pokoju z prędkością światła, Choco ciągle coś je a Flora przemyka tu i tam

No i Florciak ma pierwsze w swoim życiu sadełko!

Zawsze smukła jak fretka a teraz troszke przytyła.
Staruszkom zrobiłam kilka zdjęć. Chciałam głównie pokazać guzy i to jak Czarna jest chuda i wyniszczona - okropnie kojarzy mi sie z Heidi pod koniec jej życia.
Z dr Piaseckim jesteśmy wstępnie umówione na wtorek. W poniedziałek rano mam zadzwonić jeszcze raz, potwierdzić i umówić sie na konkretną godzine.
1.

2.

3.

4.

5.

6.
1. Bąbla, Croppa i kawałek Czarnej
2. Bąbla
3, 4.Czarna
5. Croppa i Ancora
6. Ancora