Dziękuje, ucałuje jak wstanie. Na razie prawie cały czas śpiJessica pisze:dużo zdrówka dla PJ-kaucałuj go w nosek

Niby to jedna z lepszych jak nie jedna z nielicznych, która zna się na gryzoniach m.in. szczurach w Dublinie. Dużo wetów, a nawet większość raczej nie zna się na gryzoniach i często odsyłają do kogoś innego. Dla mnie też to wydaje się dziwne, że tylko jemu się to przytrafia i to co kilka tygodni. Nie wiem już czy po prostu PJ tak ma, czy coś jest nie tak. Mam nadzieję, że czwartą łapkę to nie spotka i że już swoje wycierpiał.ol. pisze:Niepokojąco to wygląda, jestes pewna tej wetki ?
Mam nadzieję, że już wkrótce napiszesz, że z powrotem jest w formie. Głaski dl a PJ'a.
Dzisiaj prawie cały dzień przespał, widzę, że już na nią staje (nie wiem czy to zasługa zastrzyków czy po prostu mu lepiej), ale jeszcze nie jest w najlepszej formie. Mało je i mało pije. Oby jutro było lepiej.
Wygłaszczę go na pewno, bo od paru dni bardzo to lubi i przyjmuje w zwiększonej ilości
