
Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem dwóch szczurzych panienek - Kofeiny i Wywrotki.

Na szczurki zdecydowałem się, ponieważ nie mogę mieć psa, a chciałbym zaprzyjaźnić się z inteligentnym zwierzakiem (jakimi podobno są szczury).

Moje "mychy" aktualnie mieszkają w akwarium (podobno nie dobrze), jego wymiary to 76/38/30 (dł./wys./szer.)
Starałem się je w miarę względnie urządzić. ;P Czy mi się udało sami oceńcie.

Tutaj dwa zdjęcia mieszkańców:


A teraz przejdźmy do rzeczy.

Są to moi pierwsi szczurzaśni towarzysze i generalnie nie mam pojęcia jak zacząć je oswajać.


Martwi mnie jeszcze kwestia żywieniowa - w sklepie dostałem pokarm przypominający psią karmę (nawet pachnie tak samo) - nazywa się "Rat nuggets" (Pets at home - UK). Czy to wystarczy? Czy wzbogacać pokarm o jakieś mieszanki ziaren, warzyw i owoców? Oprócz tego czy szczurki jedzą świeże warzywa/owoce/mlecz itp.? Czy należy im to podawać?
Kolejne co mnie zastanawia to to, jak nauczyć szczurki załatwiać się do kuwety (której nie da się nie zauważyć)? Panienki jak na razie sikają i robią gdzie popadnie, a zależałoby mi na tym by nauczyć je czystości (właściwie to sprawa priorytetowa.

Idąc dalej, chciałbym się dowiedzieć jak nauczyć je rozumienia swojego imienia, czy one wybiorą je sobie same? Jak mam do nich mówić, żeby każda zrozumiała, że chodzi mi o nią?
Przepraszam, że tyle zapewne "podstawowych" pytań, ale tak to już jest z pierwszym zwierzakiem, jeśli ktoś podpowie mi "co i jak" będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam, Daniel.
