Inteligencja szczura

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Euzebio
Posty: 126
Rejestracja: pt gru 24, 2004 9:45 am

Inteligencja szczura

Post autor: Euzebio »

[quote="ajlii"]Euzebio, to wyobraź sobie moją Julkę zasuwającą w podskokach z pierogiem w mordzie... oczywiście kradzionym...[/quote]
Wyobrażam sobie ....... muahahahaha nawet niemusze, Fiona właśnie z moją kanapką cueika :D

Co do artykułu .... Dajci mi taki guziczek :shock:

[quote="lajla"]Szczury tak namietnie naciskaly przycisk wyzwaajacy rozkosz, ze zapomnialy o jedzeniu i pici i malry z glodu[/quote]
Ofkoz niemożna było szczurków dokarmiać ... arghhhhh >_<
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

Inteligencja szczura

Post autor: lajla »

hehe moja siostra tez powiedziala ze chce cos takiego ;))

a co do dokarmiania, sadze ze mialy jedzenie, niejadly go dlatego ze o nim zapomnialy a nie dlatego ze go nie miely, gdyby mialy nie mzona by stwierdzic ze wolaly "orgazmy" od zarcia ;)
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

Inteligencja szczura

Post autor: jutka »

umarły baaaaaaaaaaardzo szczęśliwe :lol:
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

Inteligencja szczura

Post autor: Dona »

[quote="ajlii"]- Julcia siedzi na brzegu miski i ogląda sobie ogon. Nagle pociągnęła za niego... i spadła...[/quote]
:lol: :lol: :lol: normalnie nie wyrabiam :lol:
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

Inteligencja szczura

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Z duzego jedzenia,to groszkowi zdaza sie ukrasc np.cala bulke,albo "plaster" macy (z ktorym nie miesci sie w drzwiach klatki 0_o i tu sie zaczynaja schody -_-"
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Żaba
Posty: 6
Rejestracja: pn sty 17, 2005 7:55 pm

Inteligencja szczura

Post autor: Żaba »

A ja raz widziałam jak dwa szczury grały w koszykówkę! :D
Miały dwa kosze i małą piłeczkę, którą chwytały w ząbki i wrzucały na zmianę raz do jednego kosza, raz do drugiego.
A kuku.
GoHa
Posty: 830
Rejestracja: śr wrz 03, 2003 4:29 pm
Kontakt:

Inteligencja szczura

Post autor: GoHa »

A ja bylam wczoraj u Banshee i jej Loki (identiko jak Quba) jest baaaardzo inteligentny... wyczail jak sie otwiera szafe i caly czs ja otwieral... ;) maly spryciarz.. podwazal nosem drzwiczki i wskakiwal do szafy.... hehe... nie wygrasz z nim Banshee... ;)
Dobrze jest być kochanym... :)
Saga Simon
Posty: 6
Rejestracja: sob sty 29, 2005 11:25 pm

Inteligencja szczura

Post autor: Saga Simon »

Mój szzczurek (ś.p) Nero zaliczał się do tych inteligentnych. Całe życie spędził na podróżach, chlaniu i imprezowaniu. Jak byłam z nim gdzieś na mieście, to cały czas siedział u mnie na ramieniu :D Jednak...Ani razu nie załatwił się na mnie. Zawsze gdy mu się chciało to zaczynał się kręcić i próbował zejść. Wtedy stawiałam go na ziemi, szukał sobie miejsca i się załatwiał. Trochę pospacerował i spowrotem na ramię :] Poza tym...Mam wrażenie, że mnie chronił w pewien sposób...Zawsze gdy byłam niespokojna to szybko przychodził do mnie. Reagował na imię, oczywiście jak wchodziłam z talerzem to odrazu wskakiwał na kanapę, potrafił niezauważenie schomikować całą czekoladę....Mam w domu kota, który strasznie ciekawił się Nerkiem, ale się bał. Nero miał dwa pudełka do spania w ulubionych miejscach. Któregoś dnia kocur zrobił się zazdrosny i wlazł do jednego pudełka (całe rozrywając) i caaały czas tam leżał. Nero podszedł, popatrzył i poszedł sobie z obojętną miną...Innego razu wpadł do mnie kumpel ze swoim psem. Oboje jedli z jednego tależa :|
Mogłabym podawać tych przykładów ile wlezie, ale nie ma sensu. Uważam, źe nero był najinteligentniejszym szczurkiem jakiego znałam.
Przeciwnie Varda :/ Gryzła i była bardziej dzika. Ale...Jak miała małę to zawsze pozwalała mi je wyjąć, czy jak miała ich dużo, to widziałąm że się cieszyła jak je dokarmiałam...
A Lampka i Hastur...Wogóle niepodobni do rodziców :| Łobuzy, a do tego płochliwe :D Ale i tak je kocham :]
...
kris
Posty: 104
Rejestracja: śr sty 12, 2005 3:12 pm

Inteligencja szczura

Post autor: kris »

eh fajnie by bylo jakby moj pies i szczur sie lubili :S ale piesio zagryzl juz 2 szczury a jeden go ugryzl(to byly dzikie szczury !!) teraz moj pies lubi tylko inne psy ~~
Ze mną :
Ratta ( husky )
Milka ( czarnuszek z białymi ślaczkami na brzuszku :D )
w moim sercu ŚP Mamuśka( 16.05.2005)
Dixi
Posty: 1171
Rejestracja: wt lis 16, 2004 4:24 pm

Inteligencja szczura

Post autor: Dixi »

Co do psa, to moj pies z racji bycia posokowcem, najchetniej zabilby na miejscu inne zwierzaki typu szczurek, chomik....ale wie, ze mu ni ewolno jak jestem w poblizu, bo moglby stracic glowe! :D
Pozdrawiam,
Aguśka
douchee
Posty: 236
Rejestracja: ndz gru 26, 2004 10:58 am

Inteligencja szczura

Post autor: douchee »

Cola, spryciula mała, nauczyła się, jak spowodować, żeby woda z poidełka leciała... Ja zawsze palcem dotykałam wylot i pojawiała się kropelka, jak szczurki piją, to zawsze w pewnym momencie woda przestawała lecieć, trzeba była dotknąć wylot i mogły pić dalej. Mila jeszcze nie wpadła na ten pomysł, ale Cola po prostu wsadza nas do środka... Pije, pije, pije i nagle nosek do rureczki i już może pić dalej. Jak za mocno go wsadzi, to prycha i kicha i zaraz musi się umyć, bo za mokro jej, ale po chwili pije dalej :-D
:)
Awatar użytkownika
zachariaszs
Posty: 49
Rejestracja: wt lut 22, 2005 1:47 pm

Inteligencja szczura

Post autor: zachariaszs »

Wszystkie szczury są inteligentne i bardzo mądre nie to co chomiki(biegają w kołowrotkach).
Moja Lily jest bardzo sprytna.
Nie macaj gó*** póki nie śmierdzi!

gó***!
tomx4
Posty: 6
Rejestracja: wt lut 22, 2005 6:00 pm

Inteligencja szczura

Post autor: tomx4 »

Nie wiem czy już ktoś o tym pisał ale widziałem kiedyś w tv nie pamiętam na jakim kanale jak 2 szczury sobie radzą żeby ukraść jajko z kurnika na wsi. Jeden kładzie sie na plecach i obejmuje łapkami jajko żeby nie pobiło sie w trakcie "transportu" natomiast drugi szczur ciągnie tego pierwszego za ogon. Oczywiście, że jeśli są jakieś większe przeszkody na drodze to potrzebna jest im pomoc innych szczurów ....
Zdjęcia Alfreda 01.12.2002- 19.02.2005 wykonane w lipcu 2004
Alfred 01
Alfred 02
Alfred 03
Alfred 04
martwa
Posty: 616
Rejestracja: pt paź 03, 2003 1:53 pm
Kontakt:

Inteligencja szczura

Post autor: martwa »

..przykłady bystrości moich ogonów:
- dziewczyny wykradły dropsy czekoladowe otwierając szufladę tekturowego kredensu..
- obojętnie jak układam książki, żeby odwlec je od wchodzenia na najwyższe partie szafy - zawsze znajdą inną drogę..
- broń Boże zostawić któreś z drzwi od szafki uchylone - od razu się zorientują i wślizgną, jakakolwiek zmiana w pokoju, dostępność czegoś nowego - nic nie jest w stanie umknąć ich uwadze..
- wszystkie inne kable gryzą do oporu - wszystkie, prócz kabli z wypadniętego gniazdka, z których obskubały tylko ostrożnie otoczkę (aż dziw, że nic im się nie stało, gonię tatę, żeby naprawił to gniazdko)..
- Biżu jest jedyna, która goni mnie jak piesek po pokoju, niewiedzieć czemu :D nie mogę dociec czego ona może chcieć - reszta dziewczyn wykuka tylko z kryjówek na dźwięk swojego imienia, albo przybiega na cmokanie=smakołyk..
- aha - no i Docent swego czasu otwierał sobie drzwiczki, zanim się nie zorientowałam, że drucik=haczyk był za mało odgięty :) teraz Docek nie ma dość siły :D
czasami po prostu brakuje kamieni
douchee
Posty: 236
Rejestracja: ndz gru 26, 2004 10:58 am

Inteligencja szczura

Post autor: douchee »

Zakoczyła mnie po raz kolejny... Od czasu do czasu wpuszczam Colę na szafkę, z której ona idzie na parapet, żeby sobie pokopać w moich doniczkach. Zwykle, gdy to widzę, ściągam ją. Dziś była bardzo zdeterminowana i bardzo chciała wejść na szafkę, a ja najzwyczajniej w świecie nie reagowałam na to. Siedziałam sobie na podłodze i pilnowałam pewnej dziury. No to ona wlazła mi na ramię, niby nic wielkiego, a za chwilę - odpowiednie wygięcie i hop! Spróbowała na nią skoczyć, ale źle wymierzyła odległość... Dobrze, że siedziałam na podłodze, miała bliżej do gleby :-D
:)
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”