Hehehe, uuuppsss... Gafa... Giętka! to przez Ciebie bo się znowu na Twój opis zapatrzyłam
Yumi jest cudowna. Oglądam teraz wszystkie syjamki na allegro i czasem mnie kusi, co by Olę na właścicieli nasłać, żeby mi nieodpłatnie udostępnili też takie cudeńko.
Ola, pamiętam jak się zarzekałaś, że jak watka to tylko z czarnymi oczami

i co? Yumi urzekła Cię tymi wampirzymi gałami?
Nie przemaka Ci ta szmatka w koszyczku? Ja tam daję ręczniki papierowe i wyciągam takie mokre, że aż bleee...
A nie przejmuj się tym, że jeszcze rzadko ze sobą sypiają. U mnie też tak było. Ale idzie zima, więc tendencje do przytulania wzrastają
