Moja Frytka,Beata i Farbka
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moja Frytka i Beata
Ja mam moje miesiąc i jeszcze nie chcą się głaskać. Ale ich nie zmuszam
Luna :* Diana :* Moje skarbeńki!
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677
Re: Moja Frytka i Beata
Dzisiaj moje male dostaly smakowity mix:marchewke,papryke i chleb.Niestety prawie niczego nie ruszyly .Tylko polizaly papryke,i spaly dalej...A i zauwazylem u Frytki,ze oprocz malych krostek na ogonie to sa jeszcze takie zolte plamy,przebarwienia .A na uszku ma tylko jedna krostke i chyba od zawsze ja miala.A winogrona albo sliwki ciury moga jesc?
Re: Moja Frytka i Beata
Chleb był suchy?
Luna :* Diana :* Moje skarbeńki!
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Moja Frytka i Beata
Plamy na ogonie to moze być brud. Mogą jesc winogrona i sliwki , ale nie wolno dawac pestek ani z jabłek ani ze sliwek czy z wisni ( z winogron chyba mogą byc).
Nie musza jesc wszystkiego, jak nie mają ochoty to nie ruszą.
Moze zadzwon do tego weta, skoro był zamkniety ? Podczas leczenia i po leczeniu nie moga być na trocinach , bo tam siedza czesto pasozyty. Wydawało mi sie , ze ostatnio kupowałes im zwirek ....
Nie musza jesc wszystkiego, jak nie mają ochoty to nie ruszą.
Moze zadzwon do tego weta, skoro był zamkniety ? Podczas leczenia i po leczeniu nie moga być na trocinach , bo tam siedza czesto pasozyty. Wydawało mi sie , ze ostatnio kupowałes im zwirek ....
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: Moja Frytka i Beata
Cholera,a ja im dawalem ogryzki z jablek .Naszczescie byl jeszcze kawal drogi do pestek.A co do zwirku - jest mix.Przy nastepnej zmianie trocin(to juz chyba bedzie po wizycie u weta)bedzie sam zwirek.Tylko ze szczurkom nie zabardzo pasuje zwirek,bo strasznie twardy jest .Wyobrazmy sobie,ze spimy na kamieniach.... .
-
- Posty: 2376
- Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moja Frytka i Beata
Bo legowiska trzeba im wymościć. Nawet i miękkim papierem toaletowym, chusteczkami czy ręcznikami kuchennymi. I tak to zaraz potną i przemeblują według własnego upodobania, ale przynajmniej jak będą chciały się położyć na miękkim to będą mieć gdzie.
Re: Moja Frytka i Beata
Do spania daje się papierowe ręczniki, biały papier toaletowy, bezzapachowe chusteczki higieniczne, polarowe lub bawełniane szmatki. Daje się tego na tyle dużo, by szczurki mogły sobie zrobić "gniazdko" i zmienia się na tyle często, by nie spały w moczu i by nie śmierdziało. Oprócz tego daje się do klatki hamaczki (kupione lub zrobione z kawałka materiału), można rozwiesić stary sweter zaczepiając odpowiednio między prętami itp. itd.
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Re: Moja Frytka i Beata
Zapomnialem cos dodac:Chleb - taki suchy,ze mozna nim kogos zabic .Kiedys tylko raz mi Frytka skubnela naprawde nie wielki kawalek obwazanka.
Mama powiedziala,ze da mi strzepki materialow .Hamaczek im zrobie z jakiegos wiekszego strzepka,i chyba moge tez obudowac domek w srodku,zeby na zime bylo cieplutko .Bo teraz taki problem mamy...my mamy ogrzewanie....no centralne,i jak dzisiaj rozpalalismy w piecu,to sasiad przyszedl ze skarga,ze u niego cale mieszkanie dymu.I zeczywiscie,cala chata w dymie!Wiec narazie musimy zaprzestac palenia i przezyc te parenascie dni i nocy bez ogrzewania .Trzeba zadzwonic po wlasciciela,znalesc plany calego domu(blizniaka) itd...Wiec cos musze wykombinowac szczurkom.
Mama powiedziala,ze da mi strzepki materialow .Hamaczek im zrobie z jakiegos wiekszego strzepka,i chyba moge tez obudowac domek w srodku,zeby na zime bylo cieplutko .Bo teraz taki problem mamy...my mamy ogrzewanie....no centralne,i jak dzisiaj rozpalalismy w piecu,to sasiad przyszedl ze skarga,ze u niego cale mieszkanie dymu.I zeczywiscie,cala chata w dymie!Wiec narazie musimy zaprzestac palenia i przezyc te parenascie dni i nocy bez ogrzewania .Trzeba zadzwonic po wlasciciela,znalesc plany calego domu(blizniaka) itd...Wiec cos musze wykombinowac szczurkom.
Re: Moja Frytka i Beata
Wczoraj znowu byl zamkniety.Ale dzisiaj poszedlem na wagary i jak pojade po zeszyty do kolegi,pojde tez do weta.Nareszcie. .
Re: Moja Frytka i Beata
Co do głaskania moje można, jak się zdąży hihih . Młode szczurcie są tak zainteresowane światem i niezbadanym jeszcze do końca mieszkaniem, że zdecydowanie wolą biegać niż miziać się. Ale może z wiekiem to się zmieni..
W koszyczkach wykładam im ręcznikami papierowymi-te zmieniam codziennie bo są osiusiane, daję jeszcze szmatki różne-np kaptur ze starej bluzy misiowej, norki uszyte z ręcznika, takie tam obrobione (żeby nitki nie wychodziły) kawałki ciuchów, które przeznaczone były do wyrzucenia. Takie akcesoria gdzieś co ok. 3 dni wymieniam do prania, bo niestety ale ściurki popuszczają...A rzeczy te wciąż trzeba szyć nowe bo po kilku dniach u szczurów wyglądają jak sito
Co do podkładu spróbuj wstawić im kuwetkę, może się nauczą. Mi się względnie udało, wszystkie kupki trafiają do kuwetki i myślę, że większość siusiu reszta spodu klatki jest goła, mają jeszcze postawiony kosz wiklinowy jako norkę
W koszyczkach wykładam im ręcznikami papierowymi-te zmieniam codziennie bo są osiusiane, daję jeszcze szmatki różne-np kaptur ze starej bluzy misiowej, norki uszyte z ręcznika, takie tam obrobione (żeby nitki nie wychodziły) kawałki ciuchów, które przeznaczone były do wyrzucenia. Takie akcesoria gdzieś co ok. 3 dni wymieniam do prania, bo niestety ale ściurki popuszczają...A rzeczy te wciąż trzeba szyć nowe bo po kilku dniach u szczurów wyglądają jak sito
Co do podkładu spróbuj wstawić im kuwetkę, może się nauczą. Mi się względnie udało, wszystkie kupki trafiają do kuwetki i myślę, że większość siusiu reszta spodu klatki jest goła, mają jeszcze postawiony kosz wiklinowy jako norkę
Ryjek, Paszczak i Mika nr 3
Kocizny Mefcina i Stefcik, zając Closti
w serduszku Gocia,Gajusek,Julka,Migotka, Nelka,Pimplak,Suri,Mika,Rysiek i Mikan,Bubi,Kotlecik,Surik,Viktorek,Miśka,Muminek,Susełek, Toffcik
Kocizny Mefcina i Stefcik, zając Closti
w serduszku Gocia,Gajusek,Julka,Migotka, Nelka,Pimplak,Suri,Mika,Rysiek i Mikan,Bubi,Kotlecik,Surik,Viktorek,Miśka,Muminek,Susełek, Toffcik
Re: Moja Frytka i Beata
Co do zalatwiania,to bardzo rzadko zalatwiaja sie po za klatka .Frytka sie na kolanach zalatwia,jak jest dlugo,ale szczurcie czesto biegaja za klatka i nie ma tam ani jednej kupki .Ale moim zdaniem maja juz za dlugie pazurki.Wbijaja sie we mnie nawet przez koszulke i sa troche zakrzywione.
Re: Moja Frytka i Beata
Beata juz sama na mnie wchodzi .Ja daje reke,ona staje 2 lapkami,wacha,a potem staje wszystkimi i robi sobie wedrowke .Dzisiaj nawet iskala moje wlosy....na glowie .Pare/parenascie nawet bezbolesnie wyrwala ,ale ona woli je po prostu podrapac i pogrysc.
Re: Moja Frytka i Beata
[quote="Axen97]Ale moim zdaniem maja juz za dlugie pazurki.Wbijaja sie we mnie nawet przez koszulke i sa troche zakrzywione.[/quote]
Jak pójdziesz z nimi do weta, poproś o obcięcie pazurków.
Jak pójdziesz z nimi do weta, poproś o obcięcie pazurków.
Luna :* Diana :* Moje skarbeńki!
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677
Re: Moja Frytka i Beata
Cześć
Wybaczcie że trochę odbiegnę od tematu, ale zaintrygowały mnie te pazurki... przejrzałam tematy z tym związane i trochę mnie zatkało. Jessy od początku naszej znajomości miała pazurki jakie miała i wydawało mi się to całkiem normalne, że przy tym trochę mnie drapie albo łaskocze. Jak siedzi na ramieniu, wiadomo, na szyi i na brzuchu jest raczej wrażliwa skóra, to już się nie wzdrygam, przyzwyczaiłam się xD Szczurcia biega po pokoju i ma okazję pobiegać po różnych powierzchniach, pazurki się nie haczą o nic, to znaczy że mam je obciąć, bo mi przeszkadzają?
A propo twoich szczurków, co w końcu z tym weterynarzem? Zamiast iść w ciemno zawsze po szkole lepiej się wybierz jak sprawdzisz godziny, albo nawet zadzwoń do tego weta. Frytka nadal kicha? Kiedyś pisałeś, że kicha jak oszalała, i w ogóle zachowywała się dziwnie, przeszło jej? No oby oby
PS: Moim zdaniem chodzeniem na wagary nie załatwisz u mamy nic ciekawego
Wybaczcie że trochę odbiegnę od tematu, ale zaintrygowały mnie te pazurki... przejrzałam tematy z tym związane i trochę mnie zatkało. Jessy od początku naszej znajomości miała pazurki jakie miała i wydawało mi się to całkiem normalne, że przy tym trochę mnie drapie albo łaskocze. Jak siedzi na ramieniu, wiadomo, na szyi i na brzuchu jest raczej wrażliwa skóra, to już się nie wzdrygam, przyzwyczaiłam się xD Szczurcia biega po pokoju i ma okazję pobiegać po różnych powierzchniach, pazurki się nie haczą o nic, to znaczy że mam je obciąć, bo mi przeszkadzają?
A propo twoich szczurków, co w końcu z tym weterynarzem? Zamiast iść w ciemno zawsze po szkole lepiej się wybierz jak sprawdzisz godziny, albo nawet zadzwoń do tego weta. Frytka nadal kicha? Kiedyś pisałeś, że kicha jak oszalała, i w ogóle zachowywała się dziwnie, przeszło jej? No oby oby
PS: Moim zdaniem chodzeniem na wagary nie załatwisz u mamy nic ciekawego
Re: Moja Frytka i Beata
zgadzam się-jeszcze pogorszysz sprawę.Jelly123 pisze:Moim zdaniem chodzeniem na wagary nie załatwisz u mamy nic ciekawego
Luna :* Diana :* Moje skarbeńki!
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677
<:3)~
Zapraszam do mnie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=27677