Bezik -już go nie ma :cry:

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

ajlii
Posty: 459
Rejestracja: śr gru 01, 2004 12:58 pm

Bezik -już go nie ma :cry:

Post autor: ajlii »

Dzieki Tobie Jego ostanie dni były dobre, a On sam był kochany... teraz biega już po zielonych łąkach z Blejdem, moją Wiktorią i wieloma kochanymi ogonkami...
przytulam Cię mocno... przykro mi...
dziołchy: Nona, Kira, Oliwka, Sue, Tika, Fatima, Zulejka, Maszka, Latina, Penelopa, Kasjana

kawalery: Czarnul, Eliasz, Borys, Klimek, Ziemek, Milan, Dylan, Pedro, Cedrik, Maksim
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

Bezik -już go nie ma :cry:

Post autor: IVA »

Przykro :cry: :cry: :cry:
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
Monia

Bezik -już go nie ma :cry:

Post autor: Monia »

gumcia tak mi przykro.... az mam łzy w oczach... :cry: :cry: :cry:
znam całą historie i tak załuję ze juz sie skonczyła. ale na pewno zaznał troche ciepla i milosci u ciebie w domu wiec sumienie masz w 100% czyste!!!
uratowałas go
Gumcia
Posty: 792
Rejestracja: pt gru 24, 2004 4:12 pm
Lokalizacja: Tychy

Bezik -już go nie ma :cry:

Post autor: Gumcia »

uratowałam.... ale na ile ... kilka dni :( moze jakby został u tamtej dziewczyny to żyłby jeszcze :( eeeh......... ja chce go spowrotem :cry:
Ze mną byli:
Panowie: Blade, Szczurkoś, Snoopy, Bezik
Panie: Pussy, Smark
Aktualnie klatka pusta...
ajlii
Posty: 459
Rejestracja: śr gru 01, 2004 12:58 pm

Bezik -już go nie ma :cry:

Post autor: ajlii »

może żyłby.... a może i nie... tego już sie nie dowiemy... ale napewno nie przeżyłby reszty swoich dni w miłości i szacunku, pod dobrą opieką, jakie mu zapewniłaś...
dziołchy: Nona, Kira, Oliwka, Sue, Tika, Fatima, Zulejka, Maszka, Latina, Penelopa, Kasjana

kawalery: Czarnul, Eliasz, Borys, Klimek, Ziemek, Milan, Dylan, Pedro, Cedrik, Maksim
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”