
:(:(:(:(:( ;( ;( !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mam doła jak stodoła.... z kawalerka jest problem...... Ojciec chce mnie wysłać do akademika( ja sie nie zgadzam w plastyku wyrzucili mnie z internatu za pobicia...wiec w akademiku moze byc podobnie) i nie bede mogla miec tam ogonków ;/ Mama chce zebym je oddała ;/;/;/;/ ewentualnie ona sie nimi zajmie ;/;/!!!!!!!!
[wulgaryzm]! nie oddam ich nikomu! i postawilam sprawe jasno: jesli mam wybierac meidzy studiami a szczurami to proste ze wybieram szczury!!!! to moje dzieci kochane! kocham je i sie przywiazalam nie umialabym ich tak po prostu oddać

a studia moge zmienic na zaoczne czy coś.... z reszta studia to przymus rodziców i chłopaka ;/ ja w cale nie chciałam iść na tą durna filologię;/;/;/ żalllll!!!!!

jest mi cholernie smutno i jestem
[wulgaryzm] wściekła

:(:(:(:(
pieprzę kawalerkę stancje czy akademik mam samochód nawet dwa ( jeden moj wlasny osobisty drugi ojca) ise bede dojżedzac

:(:(:(:(:(:(:(:( !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wrrrrrrrrrr

;(
nie przeklinamy.jordan