Majka (*)
Moderator: Junior Moderator
Majka (*)
Dzisiaj rano wszystko było z nią OK. Bawiła się z innymi, biegała, normalnie jadła.
Po południu też nie było nic po niej widać, ale nie wygłupiała się z innymi tylko spała - no ale częste były u niej popołudniowe drzemki, więc myślałam, że wszystko jest w porządku. Wieczorem zobaczyłam, że jest ledwo żywa, nie chodziła, tylko siedziała zwinięta, miała przymrużone oczy, była słaba. Od razu zabrałam ją do weta, dostała zastrzyki. Lekarz kazał mi ją obserwować, nie wiedział do końca co to może być. Twierdził, że prawdopodobnie jest odwodniona. W drodze powrotnej zobaczyłam, że mocz był z krwią.
Po powrocie do domu postawiłam ją w transporterku na kocu elektrycznym, żeby miała cieplej, bo wet kazał ją ogrzewać jakoś dodatkowo. Niestety nie długo po powrocie odeszła ;(
Moja kochana Majusia ;( Szczur, który jako jedyny potrafił otwierać sobie szafę, żeby pokopać sobie w ubraniach.
Ciężko było mi ją do siebie przekonać, bo bała się ludzi... Wcale jej się nie dziwię bo była ona z labolatorium, po testach.. Moja kochana waciczka ;( Żegnaj Skarbie Śpij spokojnie... [*] Będzie mi Ciebie brakowało... Mi i wszystkim szczurzycom. ;(
Po południu też nie było nic po niej widać, ale nie wygłupiała się z innymi tylko spała - no ale częste były u niej popołudniowe drzemki, więc myślałam, że wszystko jest w porządku. Wieczorem zobaczyłam, że jest ledwo żywa, nie chodziła, tylko siedziała zwinięta, miała przymrużone oczy, była słaba. Od razu zabrałam ją do weta, dostała zastrzyki. Lekarz kazał mi ją obserwować, nie wiedział do końca co to może być. Twierdził, że prawdopodobnie jest odwodniona. W drodze powrotnej zobaczyłam, że mocz był z krwią.
Po powrocie do domu postawiłam ją w transporterku na kocu elektrycznym, żeby miała cieplej, bo wet kazał ją ogrzewać jakoś dodatkowo. Niestety nie długo po powrocie odeszła ;(
Moja kochana Majusia ;( Szczur, który jako jedyny potrafił otwierać sobie szafę, żeby pokopać sobie w ubraniach.
Ciężko było mi ją do siebie przekonać, bo bała się ludzi... Wcale jej się nie dziwię bo była ona z labolatorium, po testach.. Moja kochana waciczka ;( Żegnaj Skarbie Śpij spokojnie... [*] Będzie mi Ciebie brakowało... Mi i wszystkim szczurzycom. ;(
Anusia, Mszyca, Mellania, Bambosz, Ełbeł
Ula i 7Maluchów, Majka, Enter, Rajan, Edgar, Ciuncha, Margolcia, Beton, Emcia, Sonia, Ignaś, Ziuta, Aułek,Barbi, Szajba, Ryjka,Wiksa, Babuszka,Buka[*][/b]
Re: Majka (*)
[*] Trzymaj się.
Sześciu szczurzych rozbójników: Muffin[*], Oskar[*], Ryjek[*], Szymon[*], Alvin[*], Melman, Zdzichu, Edek[/color]
Re: Majka (*)
Majka [']
Re: Majka (*)
[*] dla Majki
Re: Majka (*)
[*] bardzo mi przykro
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Majka (*)
przykro mi [*]
Klusek[*][/color][/b] Hasko[*][/color][/b] Lusiek[*][/color][/b] Shogun[*][/color][/b]
Re: Majka (*)
dla Majki , śpij spokojnie ...
[*]
[*]
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Majka (*)
[*]
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..