Agresja
Moderator: Junior Moderator
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Agresja
Szczerze mówiąć, nie wiem co poradzić , bo Ty masz jajecznych chłopców. A ja sie na jajecznych nie znam
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
- sr-ola
- Posty: 1425
- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
- Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry
Re: Agresja
Blanny, przejdź się do weta, wykluczcie problemy medyczne. Wtedy będziesz się zastanawiać co dalej.
Akurat o kastrowaniu 1,5 rocznych też słyszałam, kwestia dobrego stanu zdrowia i doświadczonego weta.
A schudł ostatnio? Jak złapiesz go za skórę i spróbujesz naciągnąć to widzisz, że nie wraca na swoje miejsce i jest luźna?
Akurat o kastrowaniu 1,5 rocznych też słyszałam, kwestia dobrego stanu zdrowia i doświadczonego weta.
A schudł ostatnio? Jak złapiesz go za skórę i spróbujesz naciągnąć to widzisz, że nie wraca na swoje miejsce i jest luźna?
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
Re: Agresja
Ja bym powiedziała, że on przytył raczej, a nie schudł.
Niestety do weta najwcześniej pójdę w poniedziałek. Miałam iść dziś, ale w tej chwili mam 38,7 stopni i sama nie bardzo się czuję. Jutro nie przyjmuje, w piątek nie będzie mnie w domu w czasie, w którym przyjmuje, a w weekend w ogóle nie przyjmuje.
Niestety do weta najwcześniej pójdę w poniedziałek. Miałam iść dziś, ale w tej chwili mam 38,7 stopni i sama nie bardzo się czuję. Jutro nie przyjmuje, w piątek nie będzie mnie w domu w czasie, w którym przyjmuje, a w weekend w ogóle nie przyjmuje.
- sr-ola
- Posty: 1425
- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
- Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry
Re: Agresja
Spokojnie, w końcu nie widać, aby mały agresor potrzebował pomocy medycznej na JUŻ. Osobiście jednak, jak już będzie możliwość, radziłabym iść.. chyba że przez weekend coś się zmieni. Oby na lepsze
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
Re: Agresja
Na razie wrzuciłam go do klatki dużej (póki nie śpię, mogę go mieć na oku). Najpierw ich męczył, wszystkich.. Poprzewracał małego, ciągle go wąchając, potem znęcał się znowu nad Nero.. Ale moje 'psz' go odstraszało i przestawał. Teraz siedzi sam smętnie w koszyczku, inne szczury w drugim kącie klatki. Jak wstaje i idzie w ich stronę, to albo przestraszone posłusznie czekają albo uciekają.
Re: Agresja
Umówiłam się z weterynarzem na kastracje w piątek, będzie mnie to kosztować 55zł. Mam nadzieje że jego zachowanie się zmieni na lepsze bo jak na razie jest coraz gorzej wczoraj prawie mnie ugryzł co u niego jest bardzo dziwne
2 myszory pysia i Misia oraz Fender
Re: Agresja
Mam mały problem z agresją jednego szczura a mianowicie Seta. Set od jakiegoś czasu bije się z bratem[Arezem] i ostatnio dziwnie na mnie reaguje tzn. daje się wyciągnąć z klatki, sypać jedzenie albo go głaskać ale na wybiegu podchodzi do mojej ręki i zaczyna się stroszyć po czym albo drapie albo gryzie [2 razy do krwi] I nie wiem o co chodzi, martwię się, że coś mu dolega.
Maleństwa które odeszły:Arez
Re: Agresja
Na wybiegu nie toleruje również dotyku i kradnie bratu np chleb mimo iż swojej części nie zjadł
Maleństwa które odeszły:Arez
Re: Agresja
teraz zaczął jeszcze tak jakby "kopulować" z ręką [nie dłonią] i posapywać [przy czym jego brat reaguje strachem.
Nie wiem w jakim są wieku mam je od Babli.
Nie wiem w jakim są wieku mam je od Babli.
Maleństwa które odeszły:Arez
Re: Agresja
Nie sądzę, by coś mu dolegało, skoro w klatce pozwala się bezproblemowo głaskać, etc. To raczej tam by Cię atakował, gdyby Cię nie lubił, bo wkraczasz na jego teren i jesteś zagrożeniem. Dziwne, że w klatce nie atakuje, a poza nią tak. Skoro zaczął 'kopulować' na niby, to stawiam na hormony.
Re: Agresja
właściwie to nawet nie kopuluje tylko włazi na rękę i wbija wszystkie pazury potem rusza się tak jakby chciał mnie drapać i po 2-3 takich ruchach całym ciałem złazi.Cały czas przy tym będąc nastroszonym i posapuje jakby się denerwował.
Maleństwa które odeszły:Arez
Re: Agresja
Według mnie próbuje przejąć władzę.
Jak tak robi, połóż go delikatnie na pleckach i przytrzymaj chwilę. Pogłaszcz brzuszek. Niech chłopak wie, że to Ty jesteś alfa stada.
Jak tak robi, połóż go delikatnie na pleckach i przytrzymaj chwilę. Pogłaszcz brzuszek. Niech chłopak wie, że to Ty jesteś alfa stada.
Re: Agresja
Będę próbował najwyżej mnie pogryzie [przyzwyczaiłem się]. Nawet by to pasowało bo reaguje tak tylko na mnie.
Maleństwa które odeszły:Arez