Gem, Chris, Alan i Nicky.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: Flaumel »

Lepiej ukłuć raz za dużo niż raz za mało...? Przynajmniej mi się tak wydaje...
Obrazek
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: Chyna »

Flaumel pisze:Lepiej ukłuć raz za dużo niż raz za mało...? Przynajmniej mi się tak wydaje...
Dałyśmy z Mamą zastrzyk. Później odpowiednik Lakcidu.

Również uważam, że lepiej dać 1 dodatkowy i mieć pewność, że będzie dobrze niż zaniedbać.

Dziękuję za odezwę w temacie.
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: Flaumel »

Jeśli podziękowania były między innymi do mnie - ja się nie znam, ja tylko głośno myślę i usiłuję nazwać to logiką. Cieszę się, że już lepiej i mam nadzieję, że niedługo znowu nie będzie powodów do zmartwień. No i tradycyjne żądanie: WIĘCEJ ZDJĘĆ :D
Obrazek
Awatar użytkownika
tahtimittari
Posty: 1164
Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
Kontakt:

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: tahtimittari »

Zawsze trzeba podać cały lek, jeśli lekarz tak każe. To jest częsty błąd - u ludzi też. Odstawiają zbyt wcześnie leki, bo stan się poprawia, a potem następuje nawrót choroby.
Tak najprościej - jest ileś tych zarazków, duża ich liczba powoduje, że objawy są jakie są, część lek wybije, wygląda na to,że jest ok, ale trochę ich jeszcze zostało. Podajemy lek dalej - giną wszystkie. Odstawiamy - zostają, namnażają się w spokoju i za jakiś czas znowu mamy nawrót.
Tak więc na przyszłość - zawsze podawać do końca, tyle ile wet dał ^-^
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: Chyna »

Ok, dziękuję.

(Raz Wet zasugerował podanie 3 razy, później Lekarka że wystarczą dwa).

Byliśmy dziś "na oględzinach". Wszystkie czyste. Tylko Nicky charakterystycznie oddycha ale nie ma stanu zapalnego.
Kupiłam zamówiony zestaw witamin dla gryzoni (gdyby kogoś ciekawiło: Pervivet 20 ml, wytwórca: Vetoquinol Biowet), zapłaciłam 19 zł + beta gluken.
Wzięłam Opaków teraz bo ma być zimno w najbliższym czasie. Kaszanek na pleckach Nicky'ego to znów najpewniej "wina" leków. Przesuwa się, nie rośnie raczej, Opak żywy etc. - wiadomo, nie nacinamy!

W każdym razie jesteśmy, pozdrawiam(y).
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: Chyna »

Mam spory problem z Chrisem.

Gdy wychodzą na wybieg biegają najchętniej Alan i Chris, Nicky troszkę a Gem w ogóle chyba, że Go dam na sofę to pochodzi.
Z każdej strony starałam się tak pozabezpieczać żeby nie mogły wejść pod sofę, ale nie jest to w 100% możliwe.
Alan i Chris biegali, siedziałam z Nimi, czasem odchodziłam na pół metra, znów byłam, bawiłam się. Chris jest niemożliwie szybki i... niestety ma zapędy do uciekania.
Dziś znów uciekł.
Ostatnio siłą Go próbowałam spod sofy wygnać, zauważyłam jednak, że najlepszy sposób to przeczekać. I to nie do chwili aż wychyli się na pół minuty bo nie jestem w stanie Go złapać. Musi wyjść cały i zacząć chodzić po podłodze.
Wiem, jak to zabrzmi, ale powinnam mieć jakąś siatkę... bo to łapanie jest tragiczne.

Nie wiem jak Go oduczyć ucieczek. Mówię do Niego, że jest grzeczny kiedy biega po sofie i nie schodzi, głaszczę, widzi, że jest ok i widzi, że jestem zła i inaczej się zachowuję gdy spyli pod łóżko. Ale na nic to.

Boję się, że podczas, gdy będę puszczać Alana i Nicky'ego a Chrisa zamknę w klatce to zauważy, że Go izoluję, traktuję gorzej, wzbudzi to u Niego rozgoryczenie i agresję.
Kanapy nie jestem w stanie zabezpieczyć tak, żeby nie był w stanie zeskoczyć. Przecież klatki wokół nie zbuduję jak w ZOO.

Jestem w kropce. Tak źle i tak niedobrze.
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Awatar użytkownika
odludka
Posty: 186
Rejestracja: pt gru 25, 2009 5:47 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: odludka »

Cieszę się że Opaki zdrowe :D
Witaminki kupiłaś w sklepie czy przez neta?
A co do ucieczek--nie chcesz żeby Chris siedział pod kanapą? Moje cały czas tam siedzą i też na początku byłam przerażona żeby czegoś nie zmajstrowały albo żeby im się nic nie stało. Ale nic nie mogłam zrobić żeby tam nie chodziły i teraz tam jest ich domek "na wolności". A i też się musiałam nałapać nieraz chłopaków moich ale niezawodny sposób to potrząść trochę opakowaniem z przysmakami ;D zaraz wylezą...
I nie wiem czy ich nauczysz że tylko po sofie można chodzić, bo to takie ciekawskie stworzonka :D
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: Chyna »

odludka: witaminy kupiłam u Wetów. :)

Co do siedzenia pod kanapą. Skłonności Chrisa się "rozprzestrzeniły". On już nie czmycha tylko pod kanapę. A to, jak sama rozumiesz, staje się niebezpieczne. Zapalona lampa - przegryzie kabel. Włączony komp - przegryzie...... Dziś (a dokładniej wczoraj) uznałam, że jedyna możliwość to nie wypuszczać z klatki. Nicky, Gem i Alan miały wybieg, Chris, niestety, pozostał w klatce. Dla swojego i naszego dobra. Ma tam dużo miejsca do wybiegania. Boję się tylko tego, jak będzie reagował na to, że trzech Opaków wypuszczam a On "ma szlaban". Ale nie mogę inaczej. Zaufanie się skończyło. Pisałam do Kogoś na GG, nie było mnie chwilkę, wracam, widzę "222222222" na ekranie.

Dla Niego i dla nas lepiej będzie by zostawał w klace.

Dziękuję Ci za odpowiedź. :)

Pozdrawiam.
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: zocha »

No ale chyba cały czas go nie będziesz tam trzymać tzn. w klatce?
Pozostaje Ci tylko pozabezpieczać pokój :) no bo szkoda żeby siedział cały czas w klatce.

Buziaki dla chłopaków przesyłam...
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: Chyna »

zocha pisze:No ale chyba cały czas go nie będziesz tam trzymać tzn. w klatce?
Pozostaje Ci tylko pozabezpieczać pokój :) no bo szkoda żeby siedział cały czas w klatce.

Buziaki dla chłopaków przesyłam...
Niestety nie jest fizycznie możliwe zabezpieczyć każdy jeden mały kabelek, każdy jeden zakątek.

Dzięki za buziaki!
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Awatar użytkownika
Ogoniasta
Posty: 2285
Rejestracja: wt lut 10, 2009 11:17 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: Ogoniasta »

Chyna pisze: Niestety nie jest fizycznie możliwe zabezpieczyć każdy jeden mały kabelek, każdy jeden zakątek.
Chyna zorganizuj szczurom miejsce do wybiegu. Gryzą kabel od lampy - wynieś lampe/schowaj na czas biegania, gryzą kabel od laptopa - nie uzywaj go podczas wybiegu.. ::) Jakoś zdecydowana większość użytkowników nie ma problemu z tym żeby urządzić ogonom bezpieczny wybieg ::)
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: alken »

chowaj kable, te które da sie odłączyć, a te które muszą zostać zabezpiecz osłonkami, nie ma gwarancji że się nie przegryzie ale pójdzie mu to zdecydowanie oporniej i będzie czas zeby zareagować. i kable musza być na wierzchu, najlepiej rozprostowane a nie pozwijane gdzieś w kątach co tylko zachęca do gryzienia.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: Chyna »

Ogoniasta pisze:
Chyna pisze: Niestety nie jest fizycznie możliwe zabezpieczyć każdy jeden mały kabelek, każdy jeden zakątek.
Chyna zorganizuj szczurom miejsce do wybiegu. Gryzą kabel od lampy - wynieś lampe/schowaj na czas biegania, gryzą kabel od laptopa - nie uzywaj go podczas wybiegu.. ::) Jakoś zdecydowana większość użytkowników nie ma problemu z tym żeby urządzić ogonom bezpieczny wybieg ::)
Ogoniasta, mnie gdzie nie spojrzysz są kable. Był kiedyś taki program: "Usterka". Kojarzysz? Zakablowane na maksa.

U mnie jest b. podobnie.

Peszele w ogóle nie wchodzą w grę chyba, że zrobię sobie miesiąc wolnego.

Na razie wyczyściłam miejsce pod sofą. Oczywiście musiałam ją rozebrać. Tak, żeby przypadkiem niczego nie zeżarł skoro ma skłonności do przebywania.
A inne miejsca?
Cóż, podczas wypuszczania pozostaje: albo zrobić Mu coś w rodzaju szelek, albo chodzić krok w krok (co, jak wiadomo, marny efekt bo czmychnie w setną sekundy) albo nie wiem.

A jeśli chodzi o kable których jest tutaj "milion pięćset sto dziewięćset" - popodwieszać pod sufitem. Wiadomo, nie da się. I tak dużo z nich zostanie na podłodze. Przecież wszystkich części kompa nie zawieszę pd sufitem razem zresztą ze swoim krzesłem.
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Awatar użytkownika
odludka
Posty: 186
Rejestracja: pt gru 25, 2009 5:47 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: odludka »

Powiem ci co ja zrobiłam--- może to zabrzmi szalenie ale przemeblowałam cały pokój...dałam kompa i temu podobne sprzęty w miarę razem---kable mam wszystkie za szafkami a dostępu strzeże przed szczurami plastykowa płytka, płaska część obudowy od kompa oraz deska kreślarska mała.. za tym wszystkim miejsce mają kable kabelki i inne ;D. Ciężko jest tylko się do nich dostac jak coś trzeba ale cóż...życie :D Po pokoju puszczony jest tylko jeden kabel od lampy. W linii prostej. Długo się za niego nie brały. Tylko Lulka przygryzła go dwa razy to oblepiłam izolacją grubą i nie gryzą. (chyba zapach im nie odpowiada- nie wiem). No a w łóżku to gryzą i już nic na to nie poradzę...toż to niszczyciele paskudne ;D mam tylko nadzieje, że nie zapadnę się do środka łóżka pewnej pięknej nocy :P
Awatar użytkownika
molll
Posty: 722
Rejestracja: pt lis 12, 2010 3:48 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Gem, Chris, Alan i Nicky.

Post autor: molll »

odludka pisze: No a w łóżku to gryzą i już nic na to nie poradzę...toż to niszczyciele paskudne ;D mam tylko nadzieje, że nie zapadnę się do środka łóżka pewnej pięknej nocy :P
uwielbiam te wasze historie :D
Ze mną: liczi... mango juz za TM ... :'(
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”