Ja tak samo. No i w gimnazjum też sporo, miałem przyjaciółkę która odkryła magię książek dopiero w tym właśnie okresie i kupowała książki tonami, a ja tak pożyczałem.zreszta ja chyba w ogole najwiecej ksiazek przeczytalam w podstawowce
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
Teraz nie czytam już prawie wcale..