
jezu, ale zaniedbałam nasz temacik.

Coco - ona jest już prawie biała! oszukali mnie! chciałam czarno białą i mi wysiwiała! oddam do sklepu.


Dżuma - jeezuu. mój debilek. spadła z klatki, na szczęście tylko złamała zęba. nawet nie chcę myśleć jak mogło się to skończyć.


Diunka - uspokoiła troszkę swoje ADHD


Chanel - już mniejsza dzikuska. daje się złapać, czasem przyjdzie i nie gryzie. ale woli sama łazić po pokoju.

Duffy - ona dalej swoje. ręka jest fe, ble, ohyda.


Malina - ulubienica mojej mamy. co o niej napisać? wysiwiała, jej postępujące ADHD jest już niebezpieczne dla środowiska

Beza - ma wszystko i wszystkich głęboko w nosie. "wybieg? a co tam! ja śpię. gerberek? a co tak! ja iskam [imię szczura]"..

Charlotta - kochana jest, lubi łazić wszędzie, głaskanie też. wszystko.
Cholera (?) - jest to szczura od Kaot. odebrałam ją na dt, ale..


Foczka - buzibuzi, słodziutka moja. co powiedzieć? panienka nr.1 z miotu wałbrzyskiego.

Ernest - CIAMAJDA! wszystkie szczury z tego laba takie niezdary? te co przeszły przez moje ręce tak.


zapisałam się na miot do Rattie's Love, mam nadzieję przejść kwalifikacje i że w ogóle miot dojdzie do skutku!

i Apollo. a jego poznacie w następnym odcinku.

to chyba na tyle, dobranoc.
