Mila

[ESTI]

Nikt tu nie ma pretensji ani nie narzeka, a skoro to forum dyskusyjne, chyba można się wypowiadać...a nóż widelec komuś to da myślenia...choć fakt...ile można pisać na ten sam temat... :?
Ale też ile można czytać o...no właśnie o takich poczynaniach...

[maka]

jesli chcecie powstrzymac handel zwierzetami domowym w sklepach zoo...- to nigdy wam sie to nie uda.....................macie naprawde marne szanse!
ani nie zrobicie monopolu na wlasne hodowle..............
jestem ciekawa co sie za tym kryje?
mam wiekszosc zwierzat ze sklepow i wcale nie uwazam sie za zly dom,raczej wiekszosc zwierzat jest jednak sprzedawana do dobrych rak,
a taka dyskwalifikacja jest nie na miejscu..........

nezu ma racje zazwyczaj te wywody przeradzaja sie w zwykła farse.......!.

[nezu]

ESTI po raz enty przypominam. Nie znacie sytuacji w elblaskich zoologach. Tam szczury pojawiaja sie tylko sporadycznie. Jesli juz to sa z fermy malych zwierzat pod Gdanskiem. Nie twierdze ze to dobre miejsce ale przynajmniej sprzedaja stamtad do zoologow zwierzeta zdrowe i podrosniete. Wniosek z tego taki ze rzeczone maluchy, w tym Mila sa od prywatnej osoby ktora zwyczajnie chciala sie szybko pozbyc maluchow.
Raczej watpie czy ten miot byl zamierzony.
Poza tym nie mozecie szykanowac kazdego, przypominam poza tym, na forum jest zapisanych kilkaset osob. Moze kilkadziesiat sie udziela. Kilkanascie kupilo zwierzaki w zoologach. A co z reszta?
w Polsce jest kilkadziesiat milionow ludzi. Do nich nie dotrzecie. Nie wierze ze kazdy dotarl do tego forum kiedykolwiek przeczyta te posty.
Szczurki beda sprzedawane w zoologach. Mozna sie tylko cieszyc z w takich wypadkach jak na forum trafily w dobre, opiekuncze rece.
Po co od razu atakowac te osoby. Co, zemsta za wszystkich? Jedzcie sobie po ludziach ktorych na forum nie ma.
Poza tym przypomne ze wiele z osob ktore tak atakuja ludzi bioracych maluchy ze sklepow, same takie szczury posiadaja.
To zdaje sie obludne, nieprawdaz?

[lajla]

nezu naprawde prosze czytaj co pisze... jak byc zauwazyla to napisalam ze nie potepiam tego ze Douchee kupila w sklepie, sama i ja to zorbilam!! wiec nie moge miec pretensji do kogos kto zorbil to samo co ja...


a w ogole ja nic nie pislam o elblaskich sklepach!

napisalam ze babki ze sklepu moga odmowic (tzn. babki, wlasciciele sklepu) przyjmowania takich maluszkow...

eh... dobra nie chce sie klocic bo widze ze do mnie sie uprzedzilas od temamu o wegetarianizmie...eeeh

i nie mam zamiaru Cie do niczego przekonywac, przynajmiej ja...

[maka]

a wiesz co sie z nimi stanie jak taka babka odmowi przyjecia tych maluszkow.....niedaleko jest kanał.....i tam wlasnie skoncza
albo i gorzej

[nezu]

o wlasnie maka, tego argumentu mi brakowalo. W tym miescie jest tylko jeden sklep ktory ewentualnie przyjmuje szczurki pod swoj dach. Gdyby odmowili "hodowca" pozbyl by sie maluchow w mniej przyjemny sposob.
Co robi sie z niechcianymi kociakami i szczeniakami? Usypia badz topi. Szczurki sie zabija bo po co marnowac pieniadze na uspienie.
lajla, ten post akurat nie byl do ciebie...

[ESTI]

Każdy ma prawo do wyrażenia własnej opinii i poglądów, więc to robie...

Jak ktoś nie ma ochoty, to czytać nie musi...jak również udzielać się też nie musi.

To co się dzieje w :Elbląskich sklepach:, dzieje się również w sklepach w całej Polsce, więc nie widzę związku.
A ja po raz enty powtorzę, że popyt nakręca podaż i nic tego nie zmieni.

Myślę też, że nikt nie zamierza tu nikogo "szykanować", ani "atakować". A to, że ktoś może poczuć się źle bo zwrócono mu uwagę, czy zasugerowano pewne inne rozwiązania, niech nie uczestniczy w dyskusji.

[maka]

i dodam jeszcze....ze wspolczuje sobie,Douchee i jeszcze wielu innym,ktorzy z odruchu serca beda w przyszlosci chcieli uratowac jakiekolwiek zwierze..............martwie sie o nich wszystkich,ze szukajac jakiegos przyjaznego forum wlasnie trafia na to............
po co jest wlasciwie to forum?????????????
mamy byc milosnikami szczurkow....czy zmieniac ludzkosc i ustawiac swiat po swojemu???
chyba nadrzednym celem jest propagowanie szczurkow jako bardzo wspaniale zwierzatka domowe i dbac o to by ich wlasciciele nie popalniali bledow w ich hodowli i tego sie trzymajcie......
tak jak wspomniala nezu..........wszystkie pretensje zalatwiac na privie!!!
a forum niech badzie budujace a nie rujnujace

[lajla]

hmmm no ale jesli hodowcy odmowi sie kupna tak mlodych szczurow i nawet gdyby je utopil chyba nie pojdzie za paretygodni znow z 3 tygodniowymi szczurkami z nadzieje ze jednak teraz je wezma... moze jednak przetrzyma je do chocby 4 tygodnia...

no ale nic, wlasciciel pewnie chetniej kupuje takie maluchy bo w koncu sa takie slodkie i pyszne...

no nic duzo jeszcze bedzie musialo zostac poswiecone aby czlowiek wrescie cos zrozumial...

wiecie zastanawiam sie... wszyscy chcemy dobrze dla szczurow, chcielibsymy zeby mialy dobre warunki, zeby sie nie rozmnazaly miedzy soba, zeby nie byly odzielane za wczesnie od matek, zeby igolnie zwierzeta nie byly dreczone a tyle sprzeczek miedzy nami a ogolnie chcemy tego samego...

[Masterton]

Douchee, proponuje zmienic nazwe postu na cos w stylu "elblascy potepieni", bo nasza liczba ciagle rosnie...

[ESTI]

Oj chyba się nigdy nie zrozumiemy...a szkoda... :?

[ajlii]

Koteczku - spróbuj jako podwładna sprzeciwić się kierownikowi sklepu i odmówić przyjęcia "towaru"... możeszę usłyszeć "pani już tu nie pracuję"... Poza tym narażać maluchy na powrót do hurtowni? na ponowny transport? Myślisz że jak nawet wrócą do hurtowni, ktoś pofatyguje się by je powkładać do klatek gdzie są ich mamy??? bo ja osobiście wątpię w to...

[douchee]

LUDZIE :!: Ten post nie zostal stworzony do takich dyskusji :!: :!: Załóżcie sobie nowy i tam się sprzeczajcie :!: :!: Co Wy chcecie :?: Gdyby te małe nie potrafiły chodzić, miały zamknięte oczka, nie potrafiły samodzielnie jeść - okay, zgadzam się z Wami, ale ta mała jest bardziej samodzielna niż można sobie wyobrazić :!: Wiecie, jaka była pierwsza rzecz do jedzenia, za którą się zabrała :?: Nie żadna papka typu Gerberek czy jogurcik tylko twardy suchy chleb i nie mogła się od niego odkleić. Potem się napiła i zaczęła gonić Colę... Weźcie się czasem zastanówcie...

[ESTI]

Douchee...nie denerwowajtsja się, nikt nie ma nic do Ciebie.
Masz super szczurasa i niech Ci się chowa jak najzdrowiej.

A ofty zawsze były i będą, się tego chyba nie zmieni...

[douchee]

Esti, ja rozumiem, że nikt nie ma nic do mnie, ale nie podoba mi się, że tu się taka niezdrowa dyskusja rozwinęła. Już nie raz czytałam u Was na ten tamat i kupiłam Colę z pełną świadomością, wiedziałam też, że nie będzie się Wam to podobało, ale nie mam zamiaru się z małą kryć, bo komuś się coś nie podoba. Na tym kończę ten temat. I najlepiej gdyby moderatorzy go zablokowali. Jeśli ktoś chce sobie czytać o mich szczuraskach, to zapraszam do tematu Cola i Mila, ale nie życzę tam sobie takich dyskusji... Lepiej nabierzcie wody w usta...