Po pierwsze
- Młode są OD POCZĄTKU w jednej klatce PODZIELONEJ na dwie części kratką (samiczka w jednej połowie a samiec w drugiej połowie).
[/quote]
Nie napisałaś ani słowa na ten temat, skąd mieliśmy wiedzieć? Lepiej zapobiegać.
Bardzo dobrze, że je uratowałaś. Po prostu miałam wrażenie, że nie masz świadomości jak szybko rozmnażają się szczury. Możesz poszukać malutkiej dobrego domu i też będziesz miała satysfakcję, że jej pomogłaś Zastanów się, czy warto trzymać samiczkę samotnie przez te kilka miesięcy, to Twoja decyzja.Amanda92 pisze: Po trzecie
- Umoralniacie mnie miłośnicy szczurów a dla waszej wiadomości wzięłam te szczury nie tylko dla towarzystwa,ale dlatego też bo te dwa małe miały iść do węża na obiad i w tym momencie waliło mnie to jakiej płci są oba małe. Więc w tym momencie "dziękuję" za wasze "cenne" wskazówki, i spróbuję poradzić się kogoś naprawdę obeznanego w temacie.