Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
puściłam chłopców na wybieg .... Adaś wyszedł na 10 minut i wrócił do klatki... Leży przy drzwiczkach i obserwuje, jakby chciał, ale bał się wyjść ... Nie wiem co mu się dzieje ... Nigdy tak nie robił ... :|
Dziewczyny nie lubią fotek. Jak wyjdą to ich już dorwać nie można .... Może dlatego że wybiegi teraz krótkie.... Może jak tymczasówki pojadą.
Ta klatka, w której siedzi Adaś na ostatnim zdjęciu... Ta dołączona. To klatka w której całe życie tymczasówki mieszkały... :/ I co więcej, były tam 3 piętra ... a Adaś jak stanie w niej na łapkach tylnych, to nosem sufitu dotknie ..
Ważyłam dziś Adaśka i okazało się, że odrobinę schudł. Waga pokazała 575g a Adaś w nagrodę dostał makaron .
Porobiłam im troszkę zdjęć. Jedno gorsze od drugiego, bo kombinowałam z ustawieniami aparatu ... ech ... nic a nic na fotografii się nie znam ;( ... nie nadaję się..
dziewczynki jak to dziewczynki, piękne tak jak trzeba, ale Adaśko... uwielbiam takie kluchy u Remiego natomiast rozczulające są te dwie ciapki na brzuszku