Łączenie szczurasków- archiwalne

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

macik001
Posty: 905
Rejestracja: czw gru 02, 2010 4:54 pm
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: macik001 »

A więc, chłopaki w wannie. łączę drugi raz. Tylko tym razem...powiem Wam nuda. Nic się nie dzieje. Młody boi się starszego,pzyjmuje postwę na kurkę i trochę pisczzy, ale żadnego przewracania nie było. Chociaż są ze sobą od pół godziny. Mam ich dalej tam trzymać aż się przewrócą czy wyjąć ich i do klatek?
macik001
Posty: 905
Rejestracja: czw gru 02, 2010 4:54 pm
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: macik001 »

Są już w klatkach. Siedzieli na jednej gąbce więc stwierdziłam, że na dziś starczy.
Awatar użytkownika
kinia87
Posty: 954
Rejestracja: czw lis 04, 2010 7:22 pm
Lokalizacja: BDG

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: kinia87 »

a ja prosze pomoc w ocenie powodzenia w laczeniu...
2 samice, niespelna 4 miesięczne, od 3 miesiecy razem (mialam informacje, ze od urodzenia, ale jednak okazalo sie, ze laczenie odbylo sie nieswiadomie u mnie) byla kotlowanina, popiskiwanie, bez krwi i zadnych dziabow. Po wlozeniu do klatki natychmiast siedzialy na sobie (W kupie razniej;))
teraz bedzie dolaczony 4tygodniowy maluch, oczywiscie tez samiczka, ktora od urodzenia przebywala z innymi szczurkami. Miala isc na karme wraz z rodzenstwem, ale dalo sie je uratowac :)
jak oceniacie szanse na laczenie? w jaki sposob najlepiej polaczyc 2 samice z 1 nowa? czy jesli nie bedzie oznak agresji, a przejawy przyjazni, moge od razu wlozyc wszystkie do klatki? jest jakis minimalny czas jaki nalezy odczekac przed umieszczeniem wszystkich we wspolnej klatce?
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno >:D Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]
Awatar użytkownika
BabeOfJazz
Posty: 352
Rejestracja: pn lut 01, 2010 11:46 pm
Lokalizacja: Świnoujście, sercem w Gdyni <3

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: BabeOfJazz »

Tak jak masz napisane w instrukcji w pierwszym poście - zapoznaj maluchy na neutralnym terenie - np wanna. Jeśli kobitki nie będą się biły wyszoruj całą klatkę, wsadz najpierw nową lokatorę a po czasie (np 30min) dwie stare. Obserwuj przez kilka godzin, jeśli nie będą się atakować, można je zostawić razem w klatce. Dla pewności kontroluj często sytuację w klatce. Jeśli jednak baby będą się biły po wsadzeniu do klatki, trzeba je spowrotem rozdzielić, a później postępować wg przepisu z pierwszej strony. Wszystkie Twoje ogonki są młode i być może bez problemu się zaprzyjaźnią. Jednak gdyby coś miało pójść nie tak uważaj na najmłodszą, bo pewnie jest bardzo malutka i nie będzie potrafiła się dobrze bronić.
Konieczna lektura - http://szczury.org/viewtopic.php?f=16&t=1149
Awatar użytkownika
aneczkaa
Posty: 697
Rejestracja: wt mar 08, 2011 12:08 pm

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: aneczkaa »

Czy podczas łączenia szczurków, jeśli potrwa to dłużej i musimy je tymczasowo trzymać w oddzielnych klatkach, ich klatki mogą znaleźć się w jednym pokoju (w znacznej odległości od siebie oczywiście), czy lepiej jedną wynieść do innego pomieszczenia?
Blanny
Posty: 1731
Rejestracja: śr sie 19, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno/Kąty

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Blanny »

Mogą być w jednym, u mnie zawsze w jednym stoją.
<3 Paulie <3 Jimi <3 Nero <3 Dante <3 Fabio <3 Nessie <3 Zero <3
Moje koszmary <3
macik001
Posty: 905
Rejestracja: czw gru 02, 2010 4:54 pm
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: macik001 »

Czy jeśli zamienię klatki szczurów czy Tago w mełej, Edi w dużej, na np. 1 dzień ich zapachy się wymieszają i czy jest opcja, że gdy już będą obaj w jednej klatce nie będzie większych zgrzytów?
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Paul_Julian »

Zgryzty mogą być, ale nie muszą. Trzeba pilnować po prostu i najlepiej łączyć np. w weekend, gdy mozemy sobie pozwolić na dłuzszą obserwację.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
dimitria
Posty: 82
Rejestracja: pt mar 25, 2011 11:40 am

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: dimitria »

pomocy!
Szczurki są w tym samym wieku, z innych 'hodowli'.
Puściłam je na teren neutralny, były przestraszone i zestresowane, ale obwąchały się dokładnie, jakiś czas biegały wszędzie ze sobą z nieukrywanym przestrachem. Żadna nie pisnęła, żadna nie ugryzła i... żadna nie przejawia obecnie większego zainteresowania drugą. Czy to oznacza, że mogę spróbować już myk ze wspólną klatką?
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: ania2832 »

A jak ktoś ma 2 szczurki, to pierwsze spotkanie lepiej indywidualne czy moze lepiej od razu grupowe ?
, Cyna, Soda Nafta [*]
Awatar użytkownika
Szeliza
Posty: 740
Rejestracja: czw paź 22, 2009 6:19 pm
Lokalizacja: Ostróda

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Szeliza »

dimitria pisze:pomocy!
Szczurki są w tym samym wieku, z innych 'hodowli'.
Puściłam je na teren neutralny, były przestraszone i zestresowane, ale obwąchały się dokładnie, jakiś czas biegały wszędzie ze sobą z nieukrywanym przestrachem. Żadna nie pisnęła, żadna nie ugryzła i... żadna nie przejawia obecnie większego zainteresowania drugą. Czy to oznacza, że mogę spróbować już myk ze wspólną klatką?
Ja na twoim miejscu jeszcze bym poczekała jeśli się nie iskały itp. popuszczaj je jeszcze parę razy na łóżku. Chodzi o to żeby było widać wyraźne że się lubią.


A tu cytat z instrukcji na początku wątku ;)

Zalecam wszystkim łączącym szczury, żeby zapoznawanie na neutralnym terenie kontynuowali dopóty, dopóki nie zobaczą ewidentnych oznak szczurzej przyjaźni [tulenie, iskanie, wspólne drzemki], a na to można czekać nawet kilka tygodni [a czasem jest to przyjaźń od pierwszego wejrzenia, wszystko niestety zależy od charakterku naszych szczurzastych!].
Awatar użytkownika
Daithver
Posty: 112
Rejestracja: sob lis 06, 2010 6:09 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Daithver »

Moje baby przy łączeniu zachowywały się tak samo - każda siedziała w kącie i czasami się niuchały, ale po pól godzinie włożyłam je do klatki :) . Nie było przejawów agresji, więc nie chciałam ich męczyć osobno.
Co prawda biły się w klatce - ale to bardziej starsza ustawiała młodszą (zresztą do tej pory się przepychają, tylko teraz Ina się nie daje :D ).
Jeżeli coś robisz, rób to najlepiej jak potrafisz. Zwłaszcza gdy opiekujesz się innymi istotami

Koka i Ina po drugiej stronie tęczy
Molie, Mika, Sai i Ana ^^
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: ania2832 »

Ojoj ! Kompletnie nie byłam na to przygotowana ! ; O
Dostałam dziś od mamy małego łysego szczurka, ale jest on strasznie lichy. Taki drobniusi, to go trochę podtuczę i zobaczymy. Ale najbardziej boje się tego łączenia, moi panowie to takie dorodne byciory na całą dłoń i jeszcze dalej, a ta kruszyna ? :-\ Nic jej przy łączeniu nie zrobią ? bo się obawiam..
, Cyna, Soda Nafta [*]
Blanny
Posty: 1731
Rejestracja: śr sie 19, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno/Kąty

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Blanny »

Masa nie ma nic do rzeczy, wazne sa charaktery. Ja laczylam Jima o wadze ponad 800 gram z Fabiem, ktory wazyl ledwo 120 gram. Wczesniej laczylam tez Jima i Paula, ktorzy obaj mieli po 800 gram z Nero, ktory mial wowczas 150 gram. Nigdy zaden z chlopkow nic maluchom nie zrobil szczegolnie, ze zyja do tej pory. :)
<3 Paulie <3 Jimi <3 Nero <3 Dante <3 Fabio <3 Nessie <3 Zero <3
Moje koszmary <3
Awatar użytkownika
ania2832
Posty: 731
Rejestracja: wt sty 04, 2011 8:17 pm

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: ania2832 »

Ale jak tak porównać wielkośc, to ohooho. Zgniotą maluszka... A lepiej łączyć grupowo, czy zapoznać z maluchem indywidualnie. a puźniej grupowo ?
, Cyna, Soda Nafta [*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”