Ech nie wiem czemu te fotki, czasem znikają bez mojej ingerencji
A tak przechodząc do sedna - przedstawiam oficjalnie dwie fanienki:
Księżniczkę - Dumbo Black Berkshire i
Mimi - Dumbo American Blue...
Proszę mi wybaczyć komórkowe zdjęcia - przyjdzie jeszcze pora na indywidualne sesje
Panienki są przesłodkie. Bardzo, bardzo pozytywne do człowieka. Jak tylko jestem blisko, zaraz wspinają się po pręcikach i domagają kontaktu z ręką
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Mimi jest przylepą, lubi głaski, zabawy z reką i chętnie daje się wyciągać z klatki. Wchodzi na rękę, wspina się po niej i jest odważną dziewczynką. Natomiast Księżniczka jest małą wiercipiętką, która lubi się wszędzie rozpłaszczać. Również chętna na głaski, chociaż bardziej płochliwa i nieco mniej odważna...
A oto i fotki...
![Obrazek](http://img828.imageshack.us/img828/8436/ksiniczka1.th.jpg)
![Obrazek](http://img862.imageshack.us/img862/9431/ksiniczka2.th.jpg)
![Obrazek](http://img35.imageshack.us/img35/2055/ksiniczka3.th.jpg)
![Obrazek](http://img703.imageshack.us/img703/481/ksiniczka4.th.jpg)
![Obrazek](http://img508.imageshack.us/img508/7451/mimi1f.th.jpg)
![Obrazek](http://img14.imageshack.us/img14/2480/mimi2as.th.jpg)
![Obrazek](http://img94.imageshack.us/img94/9752/mimi3r.th.jpg)
Czyż nie są przesłodkie?
Myślę, że wielki całus należy się dla mojego męża, który wyraził zgodę na poszerzenie stada. Tym sposobem mamy 5 ogonków. No i na tym poprzestanę, bo nie chcę nadwyrężać jego cierpliwości i zaufania. I tak jest wspaniały, że akceptuje ten mój cały zwierzyniec, do którego wliczyć należy i utrzymanie konia
Maluszki były w dobrej kondycji. Okrągłe brzuszki, błyszcząca sierść i wesołe iskierki w oczkach
Jestem bardzo wdzięczna przesympatycznej właścicielce, że przetrzymała je dla mnie i troszczyła się o nie najlepiej jak potrafiła.