[Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
klauduska
Posty: 2919
Rejestracja: wt gru 14, 2010 9:01 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: klauduska »

Ja nie umiem tak przebierać. Jakoś mnie to drażni, nie wiem czemu [chyba przez sam fakt, że muszę to zrobić ;)], także wolę potrzymać ich dłużej na czymś, co nie śmierdzi. XLka jest ciężka i jakoś mi się nigdy nie śpieszy do podniesienia jej, żeby kuwetę posprzątać, do której jednak też się cała wielka siata granulatu mieści.
Na razie nic u mnie przebija Timy Natur i raczej na pewno na razie nie zmienię. Drogie to nie jest, a bardzo wydajne, sporo trzyma i ładnie pachnie jak się sypie.
Gorzej, że mały dupek Rudzik i zapewne ktoś tam jeszcze nie umie się nauczyć zaparcie, że kupa to się na dole w kuwecie a nie w środku hamaków :/
Awatar użytkownika
aneczkaa
Posty: 697
Rejestracja: wt mar 08, 2011 12:08 pm

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: aneczkaa »

Dla mnie najbardziej wydajny wydaje się Benek zbrylający, regularnie wybieram specjalną łopatką zanieczyszczenia i dosypuję trochę świeżego. Jak używałam Pinia to musiałam od razu cały zmieniać i 10-litrowy worek znikał w chwilę...
Awatar użytkownika
mini
Posty: 1825
Rejestracja: czw mar 10, 2011 11:09 am
Lokalizacja: Poznań

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: mini »

Też się zastanawiam nad Benkiem i jeśli już kupię to raczej ten bezzapachowy. Teraz małe są w Pinio i jakoś się nie zachwycam, szczególnie, że małym zdarzy się czasem kichnąć.
Jak ja lubię się śmiać.. to takie ciekawe doświadczenie.
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
Awatar użytkownika
aneczkaa
Posty: 697
Rejestracja: wt mar 08, 2011 12:08 pm

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: aneczkaa »

Ja miałam podejrzenia, że jedna ze szczurek jest uczulona na Pinio.
Używam Benka bezzapachowego, uniwersalnego:
http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu ... y.403.html
Awatar użytkownika
mini
Posty: 1825
Rejestracja: czw mar 10, 2011 11:09 am
Lokalizacja: Poznań

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: mini »

O, właśnie ten miałam na myśli :) I chyba faktycznie go wypróbuję. Szczególnie, że jest już ktoś z niego zadowolony :D
Jak ja lubię się śmiać.. to takie ciekawe doświadczenie.
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
Awatar użytkownika
aneczkaa
Posty: 697
Rejestracja: wt mar 08, 2011 12:08 pm

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: aneczkaa »

Ja osobiście go polecam :) dobrze się zbryla, przykrych zapachów też nie czuję :)
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: gosja1 »

A ja mam wrażenie, przy żwirkach bentonitowych, że po krótkim czasie zaczyna mi śmierdzieć w mieszkaniu taką "kupowatą" gliną :D (nawet pomimo wybierania odchodów szczurów). Ma ktoś jeszcze takie odczucia?
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Blanny
Posty: 1731
Rejestracja: śr sie 19, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno/Kąty

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: Blanny »

Ja nie mam. :) Ale jak używam drewnianego, to szybko czuję zapach mokrego, zasikanego drewna..
Swoją drogą, ostatnio kupiłam jakiś drewniany żwirek (nazwy nie pamiętam), który przez pierwsze 4 dni cudownie pachniał mi sosną w całym pokoju. Muszę iść do tego zoologa i go poszukać. ;P W gratisie do każdego worka jest myszka-zabawka dla kotka. Może ktoś kojarzy..
<3 Paulie <3 Jimi <3 Nero <3 Dante <3 Fabio <3 Nessie <3 Zero <3
Moje koszmary <3
Awatar użytkownika
KITEgirl
Posty: 1524
Rejestracja: pn cze 07, 2010 7:04 pm
Numer GG: 491855
Kontakt:

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: KITEgirl »

ja dziś kupiłam trotki chipsi na próbę. zobaczymy...
Awatar użytkownika
KITEgirl
Posty: 1524
Rejestracja: pn cze 07, 2010 7:04 pm
Numer GG: 491855
Kontakt:

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: KITEgirl »

chyba przerzucę się ze żwirku na chipsi. szczury mi jabłkiem pachną o_O
macik001
Posty: 905
Rejestracja: czw gru 02, 2010 4:54 pm
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: macik001 »

T echipsi to takie normalne trociny?

Kupiłam benka zbrylającego-pomarańczowego. Dopiero co wyłożyłam nimklatkę, ale jedzie mi w pokoju piachem takim kurzącym się, jak na podwórku... OZbaczymy jak będzie pochłaniał zapachy..
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: smeg »

Blanny pisze:Swoją drogą, ostatnio kupiłam jakiś drewniany żwirek (nazwy nie pamiętam), który przez pierwsze 4 dni cudownie pachniał mi sosną w całym pokoju.
To chyba nie jest zaleta... Przecież wiele razy na forum było mówione, że olejki eteryczne z drzew iglastych podrażniają szczurze drogi oddechowe, dlatego nie kupuje się trocin. No, chyba że żwirek był sztucznie tak aromatyzowany. Mimo wszystko jeśli pachnie w całym pokoju, to szczurom siedzącym bezpośrednio na nim pewnie nie jest zbyt przyjemnie.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: Afera »

Smeg a jaką mamy pewność, że żwirek drewniany NIE jest z drzew iglastych? Moim szczurom właśnie taki żwirek podrażniał drogi oddechowe, bo po wysiusianiu się żwirek pęczniał, rozpadał się, po czym wysychał i wszędzie fruwał pyłek... przez co szczury mi kichały. Kupowałam cat's best. Teraz od pewnego czasu siedzą w trocinach chipsi i nie ma kichania.
9 duszyczek za TM [*]
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: smeg »

Nie mamy pewności, dlatego niektórzy używają i nic się nie dzieje, ale jeśli żwirek wyraźnie wali sosną, to chyba coś jest nie tak :P Mój post nie był skierowany przeciwko trocinom dobrych marek ;) Wyrażałam tylko wątpliwości co do "cudowności" tego pachnącego żwirku.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: Afera »

Nie, nie chodzi mi o jakieś kłócenie się, tylko pisałam kilka razy już z pytaniem na forum o to z jakiego drewna są robione żwirki drewniane i nikt mi nie potrafił odpowiedzieć. :P Na opakowaniu też nie jest podane... kurczę zastanawia mnie to, bo jeśli żwirek robią z tego samego drzewa co nawet słabe trociny to żwirek może w takim razie tak samo podrażniać noski ogonków jak słabe trociny. Takie jest moje myślenie, na prosty rozum. :)
9 duszyczek za TM [*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ściółki”