[Kraków] Zaadoptuję dwa lub jednego szczura!

[klauduska]

Flaumel weź TY wreszcie przestań. czy ty w ogóle czytasz co Tooru wyrabia, czy ślepa jesteś?
Tłuczone miał i tłuczone i NIC do niego nie dotarło. Zupełnie NIC!
"adopcja za pieniądze", błaaagam..

[Flaumel]

Klauduska. Czytam. I nadal uważam, że spokojne zwrócenie uwagi, powtarzanie po n razy NA SPOKOJNIE dalej może pomóc.
Stało się to się stało, należy się postarać, żeby było lepiej - przekleństwami i rzeczami typu 'ojezusmaria Ty pi pi pi' nic nie wskóracie. Nie pochwalam tego co się stało, jeśli ktoś mnie inaczej odebrał to bardzo mi przykro.
Ja po prostu ciągle mam nadzieję, że da się trochę naprostować i pomóc zwierzakom.

[KITEgirl]

Flaumel ty się może opanuj co? ja jestem narwana, ja? ja do nikogo nie cholerowałam! za przekleństwa jest ban, tak mówił jordan

[szczurzyca.]

Flaumel, ja wiem, że Ty chcesz dobrze... ale tutaj się nie da na spokojnie.
jak widzę coś takiego, to aż włosy dęba stają, no :/ on z każdym postem zmienia swoje wypowiedzi - klatka, nagle przybywa szczurów, adopcja/kupno (swoją drogą ADOPCJA ZA PIENIĄDZE? weź mnie nawet nie rozśmieszaj ) i drobne sprawy. masz problemy psychiczne? chłopie, ja wiem jakie! napisałabym, ale nie chcę bana.
moim zdaniem trzeba zamknąć temat. jego głowa jest już pełna, bo przecież wszystko wie, to i nic nie dotrze nowego. a jak nie dociera, to po co marnować na niego czas?

po przeczytanie tego mam tylko dwa określenia dla Ciebie - egoista i ****

[szczurzyca.]

Flaumel ty się może opanuj co? ja jestem narwana, ja? ja do nikogo nie cholerowałam! za przekleństwa jest ban, tak mówił jordan

ojej, cholera to nic złego

[klimejszyn]

a ja dalej mam nadzieję że to troll. Bo że istnieją ludzie aż tak <niech każdy sobie wstawi co chce> to nie chce mi się wierzyć

to nie troll, kojarzę Tooru z widzenia. wysłałam mu linki do klatek na taką ilość szczurów, bo poprosił o pomoc w tej kwestii. wyraził skruchę, na mnie to nie do końca działa, ale zobaczymy jak Tooru będzie działał dalej.

[alken]

każdemu się może zdarzyć zapędzić i wziąc na siebie za dużo, ale przy tylu osobach które już od początku radziły i mowiły z doswiadczenia jak powinno to wyglądać, to się po prostu przykro robi, jak taki typ i tak zrobi swoje, zasili kiesy połowy sklepów zoo w mieście i upcha swoje zakupy w za małej klatce wsrod innego zwierzynca. a mozna było miec po prostu cztery szczury i zaadoptowac je z forum, skoro się już tu trafiło. błędy każdy popełnia, ale cieżko usprawiedliwić robienie czegoś swiadomie i z premedytacją.

[Paul_Julian]

Zamykam ten temat, bo już dawno powinien zostać zamknięty.

Brak mi słów na to, co Tooru robi. Po prostu. Ludzie wyłażą ze skóry i nic.

Flaumel, w pewnym momencie dochodzi sie do tego, ze spokojne slowa nie pomagają. Kto pamięta AXENA i usiłował mu pomóc ten wie, o czym mówię. Gadanie do ściany.
A tu ... najpierw były 3 szczury w za ciasnej klatce, potem 4, potem 5 ... A my wciąz mówilismy, ze klatka jest za mała. teraz jest 6 .

"Pomyślę później. Jak dorosną . jak je wychowam, jak zachorują. Umowa adopcyjna? za dużo roboty, za dużo wymagacie"

Tooru, myśl teraz. I myśl szybko, bo nie tylko mi cierpliwość już dawno sie skończyła na osoby, które ignorują rady bardziej doświadczonych ludzi i zmieniają zdanie co chwila. Jakie szczęście , ze nie mamy edycji.