Mam wielki problem, ponieważ mój szczurek Dyzio (choć mam go już 3 lata nie byłam pewna co do jego płci)jak napisałam ma już 3 lata czyli młody nie jest.Ma na narządach moczowych ropień( przynajmniej tak podejrzewam). Strasznie się ten ropień powiększył boję się, że za niedługo będzie on miał go na całym brzuszku.Podejrzewam także,że Dyzio nie przeżyje ze względu na ropień albo starość.Nie byłam u weterynarza. Czy Dyzio miałby operację? Czy było by to drogo?

Co mam zrobić iść porozmawiać z weterynarzem, może wykupić jakieś lekarstwo albo czekać aż coś się stanie.







Bardzo proszę o porady i pomoc
Chce jak najlepiej dla Dyziuśka
